Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Dzień Dziecka na stadionie przy Okrzei

Na stadionie przy Okrzei odbyło się kolejne rodzinne wydarzenie. Tym razem Dzień Dziecka zorganizowany przez Starostwo Powiatowe w Pile i Stowarzyszenie Przyjaciół NEURO-MED dla dzieci pracowników starostwa i podopiecznych przychodni.
Dzień Dziecka na stadionie przy Okrzei

Organizatorzy zadbali, by przede wszystkim nie zabrakło atrakcji dla dzieci. Był dmuchany zamek, dmuchana tarcza, trampolina, były zabawy w podgrupach – kącik sensoryczny - tu zajęcia manualne odbywały pod okiem instruktorów, był klaun na szczudłach – czyli to wszystko, co dzieci lubią najbardziej.
Do tego był jeszcze kącik dogoterapii – małych i dużych czworonogów, jedne budziły respekt, drugie bawiły, ale wszystkie dawały się pogłaskać. Na tym nie koniec, były jeszcze dwa konie, na których można było odbyć krótką przejażdżkę. Na płycie stadionu pojawili się jeszcze judocy z Judo Jopek Team i pokazali, co potrafią. Dzieci były zachwycone. Do tego na płytę stadionu zajechał wóz strażacki i chłopcy natychmiast pobiegli do niego, by zasiąść w kabinie.

Była jeszcze kurtyna wodna, która chłodziła dzieci w ten upalny dzień, a na deser wata cukrowa.
- Jesteśmy zachwycone tym miejscem i atmosferą – wyznały Joanna Łasak-Hampel i Iwona Flis, prowadzące przychodnię NEURO MED w Pile, organizatorki tego przedsięwzięcia. – Jest tu bezpiecznie, bo teren jest ogrodzony, dzieci mają dużą przestrzeń i mogą się wybiegać. No jest po prostu fantastycznie – dodały.

Na rodzinnym Dniu Dziecka obecny był również starosta pilski Eligiusz Komarowski.
- Dzieci bawią się doskonale i to jest najważniejsze. Jesteśmy otwarci na wspieranie takich wydarzeń, a stadion przy Okrzei, jak widać po raz kolejny, nadaje się na nie znakomicie – podsumował.

(pp)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: LIga Obrony CnotyTreść komentarza: Przyszła nam chętka na odgrzanie słynnego „zamana”, korespondenta oddanego misji spotwarzania Janusza Lemanowicza (Bakutilek, Le Man). zaman był aktywny przez kilka lat w obrzucaniu gównem, mierzwą, bakteriami i wirusami członka Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Kiedy w związku ze sprawą karną Prokuratura zażyczyła sobie wiedzy od redakcji Tygodnika Nowego, kim jest zaman, Marek Barabasz redaktor naczelny Tygodnika Nowego najpierw odmówił podania żądanych danych, bo jak stwierdził, zaman jest donosicielem, tajnym agentem redakcji i prawo prasowe chroni takich stukaczy, kreatury przed dekonspiracją. Prokuratura nie dawała za wygraną i ponowiła żądanie. Wtedy Marek Barabasz, mentalne dziecko Noski, podał dla Prokuratury wieść, że zaman jest autorem jednego z wątków na portalu dzienniknowy.pl a dane takich osób nie są dostępne dla administratora a więc Marka Barabasza. Z tych dwóch wypowiedzi do Prokuratury wynika, że Marek Barabasz kłamał. Bo jeśli weźmiemy pod uwagę zasady poprawnego myślenia, według logiki arystotelesowskiej, z dwóch zdań sprzecznych, jedno jest prawdą a jedno fałszem. Marek Barabasz najpierw wie, kim jest zaman a następnie nie wie. Jest wysoce prawdopodobne, że zaman, to Marek Barabasz, który jako totumfacki Stokłosy musi robić, co mu każe szef, który jest niepireduśnikiem z politycznego targowiska ale człowiekiem z pieniędzmi. Marek Barabasz wielokrotnie kłamał, plugawił ludzi, jak śp Grabińskiego z Brodnej, za co został skazany. Jako uczeń Noski jest on przedstawicielem talmudycznej koncepcji prawdy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:35Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama