Dotychczas o budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego w kontekście naszego regionu mówiono mało lub wcale. Inwestycja oddalona o kilkaset kilometrów od Piły nie interesowała zbytnio mieszkańców, choć jak się okazuje – niesłusznie, bo może nam przynieść sporo korzyści.
- Plan jest taki, by Centralny Port Komunikacyjny był połączony ze wszystkimi dużymi polskimi miastami. Na przykład z Poznania będzie można dojechać do niego pociągiem w nieco ponad półtorej godziny – powiedział poseł Grzegorz Piechowiak.
Piła miałaby zostać połączona z Centralnym Portem Komunikacyjnym linią biegnącą przez Bydgoszcz, Toruń, Włocławek i Płock. Pociągi mają osiągać prędkość od 160 do nawet 250 km/h. Połączenie z CPK ma mieć także Złotów. Do tego potrzeba jednak łącznika pomiędzy tym miastem a Wyrzyskim. Dalej linia wpadać będzie we wcześniej wspomnianą przez Bydgoszcz, Toruń, Włocławek i Płock. Podróż pociągiem z naszego regionu do Centralnego Portu Komunikacyjnego ma więc trać około dwóch godzin. Później kolejne 30 minut ma zająć przejazd do Warszawy lub Łodzi. Aktualnie sam przejazd pociągiem do stolicy naszego kraju zajmuje przynajmniej pięć godzin.
Obecnie mówi się o zakończeniu wszystkich wspomnianych inwestycji w 2028 roku. Na liście zadań pobocznych, niejako rezerwowych względem głównych szlaków komunikacyjnych znajduje się także elektryfikacja odcinka z Piły do Krzyża przez Trzciankę.
Napisz komentarz
Komentarze