Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Policjanci z patrolu ścigali 17-latka

SZAMOTUŁY  17-latek jechał motorowerem bez uprawnień. Na widok patrolu zaczął uciekać…  
Policjanci z patrolu ścigali 17-latka

17-latek jest podejrzewany o to, że próbował uniknąć kontroli, bo bał się konsekwencji za wykroczenie. Swoją ucieczką spowodował, że będzie odpowiadał również za popełnienie przestępstwa. Za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej polskie prawo przewiduje do 5 lat pozbawienia wolności.

W bieżącym roku zostały znowelizowane przepisy kodeksu karnego. Dodany został między innymi nowy przepis, który odnosi się do ucieczki przed pościgiem prowadzonym przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego. Taki czyn kwalifikowany jest jako przestępstwo, za które grozi nawet do 5 lat więzienia.

- Na konsekwencje wynikające z podejrzenia popełnienia tego przestępstwa naraził się 17-letni mieszkaniec gminy Szamotuły. 23 października br. policjanci patrolówki podczas służby w Brodziszowie zauważyli kierującego motorowerem marki Yamaha, który na widok radiowozu zaczął zachowywać się nerwowo. Policjanci podejrzewali, iż może on mieć na sumieniu jakieś wykroczenie lub może kierować pojazdem pod wpływem alkoholu, dlatego postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, do których motorowerzysta nie zastosował się. Kierujący pojazdem przyśpieszył i skręcił szybko w drogę leśną. Mundurowi ruszyli w pościg. W dukcie leśnym motorowerzysta wywrócił pojazd i uciekł pieszo w las – relacjonuje Sandra Chuda z KPP w Szamotułach.

Funkcjonariusze na chwilę stracili z oczu uciekającego, ale nie zaprzestali poszukiwań. Sprawdzili w policyjnym systemie do kogo należał motorower i trafili szybko prosto do domu uciekiniera. Tam zastali 17-latka, którego rozpoznali jako motorowerzystę. Chłopak przyznał, że to on kierował pojazdem. 

- Tłumaczył, że uciekał, bo nie ma uprawnień do kierowania motorowerem. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 17-latka, jak się okazało był trzeźwy – mówi S. Chuda.

Wobec motorowerzysty prowadzone będą czynności pod kątem kierowania pojazdem pomimo braku uprawnień. Czyn ten stanowi wykroczenie. Poprzez nie zatrzymanie się do kontroli drogowej 17-latek naraził się też na znacznie surowsze konsekwencje, gdyż takie zachowanie jest przestępstwem. 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama