Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Jak nie Żyliński to kto?

Zbieg okoliczności? Chyba nie. W ostatnich dniach wpadło mi w ręce zdjęcie. Fotka z 1981 roku. Dokładnie ze stadionu w Kaliszu. Pierwszych z dwóch z lewej poznałem od razu. Kolejni, choć ich przecież znam, stanowili dla mnie zagadkę.
Jak nie Żyliński to kto?

Pierwszy z nich to Jerzy Żyliński, drugi zaś to Roman Marciniak. Obaj do dziś związani z KS Gwardia. Po czasie wiem, że nr 3 to Andrzej Grzesik, dziś szef sportu przy PWSZ w Pile, a czwarty Tomasz Pawłowski, obecnie skarbnik starostwa powiatowego.
Dlaczego o tym? A to dlatego, że jesteśmy w przededniu zmiany sterów dowodzenia w jednym z najstarszych klubów sportowych w  Pile.  Dwaj z lewej mają z tym wiele wspólnego. Pierwszy już 38 lat związany jest z klubem na dobre i złe. Drugi w ostatnim czasie notuje największe swoje sukcesy jako trener.
61-letnia Gwardia będzie miała nowego prezesa. To pewne. I to wcale nie powód do radości. To sytuacja, która wymaga zadumy, refleksji, zastanowienia się nad dalszą przyszłością klubu. W jakim kierunku pójdzie, jeszcze do niedawna gwardyjski klub?
Od czterech kadencji, Gwardią zawiadywał Stanisław Małachowski. Człowiek prawy, mający uznanie nie tylko w środowisku sportu i biznesu. Pewien etap się dla niego kończy. Kto go zastąpi?
I tu nie ma złudzeń. Musi być to osoba odpowiedzialna, mająca wiele wspólnego z klubowym życiem, a co najważniejsze czująca sportowego blusa. Dziś, w dobie znacznie różniącej się od lat poprzednich, rozwiazywanie klubowych potrzeb, problemów, to już tzw. akrobatyka artystyczna. Nie wystarczy kreatywność i powiązania. W cenie jest także dyplomacja.
Tak, tak. Kiedyś było łatwiej ze wszystkim. Dziś proporcje i łatwość zdobywania funduszy na rozwój sportu, z możliwościami w poprzednich, dobrych latach, nawet nie graniczą z cudem.
W latach prosperity w Gwardii były przynajmniej dwie księgowe, kilku trenerów na etacie, zgrupowania, wyjazdy itd. Nie wiem czy dzisiejszy milion budżetu, wystarczyłby na utrzymanie takiego klubu.
Dziś zatem prezesowanie klubowi to nie jest łatwy chleb. Wielu się zastanawia, kto może dalej prowadzić Gwardię?
Dla mnie niejako naturalnym kandydatem wydaje się Jerzy Zyliński. Raz, że zna od podszewki problemy klubu, dwa, iż jeszcze niedawno, zupełnie absurdalnie, głośno zastanawiał się nad rozbratem z klubem.
Jak nie Żyliński to kto?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama