Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Dzieci z 664 przedszkoli z województwa wielkopolskiego nauczą się w tym roku szkolnym, jak dbać o środowisko naturalne

Dzieci z 664 przedszkoli z województwa wielkopolskiego nauczą się w tym roku szkolnym, jak dbać o środowisko naturalne

Naukowcy i ekolodzy są zgodni – natura potrzebuje naszej pomocy. Sama nie poradzi sobie z efektem działań człowieka: zanieczyszczeniem wody i powietrza, ginącymi gatunkami zwierząt czy coraz mniejszą ilością terenów zielonych. Odpowiedzialność za jej stan spoczywa na nas wszystkich, a proces edukacji proekologicznej powinien rozpoczynać się jak najwcześniej. Dlatego cieszy fakt, że w tym roku dzięki X edycji ogólnopolskiej akcji „Kubusiowi Przyjaciele Natury” aż 620 tys. dzieci w całej Polsce, w tym ponad 59 tys. przedszkolaków z województwa wielkopolskiego, dowie się, jak każdy z nas – nawet najmłodszy, może zadbać o środowisko naturalne w swojej okolicy. Dzieci poznają też zasady właściwego odżywiania i korzyści płynące z aktywnego wypoczynku i ruchu.

 

Za problemy z jakimi dziś boryka się przyroda w znacznej mierze odpowiada człowiek, który – mimo, że jest częścią natury wciąż podejmuje działania pogarszające jej stan. Każdy niezakręcony kran, niepotrzebnie zapalona żarówka czy wyrzucony papierek dają w sumie tysiące litrów wylanej wody, megawaty zmarnowanej energii oraz góry odpadów. Jeśli nie chcemy ponosić kosztów – zdrowotnych i ekonomicznych takich działań, to zmiany musimy zacząć już teraz, od własnego podwórka. A jeśli nie chcemy, by również nasze dzieci czy wnuki ponosiły je w przyszłości – edukację najmłodszych w tym zakresie rozpoczynajmy jak najwcześniej.

 

Anna Słaboń, psycholog, coach i ekspert akcji „Kubusiowi Przyjaciele Natury” podkreśla, że Edukacja – także ta ekologiczna – zaczyna się w domu. Małe dzieci uczą się obserwując swoich bliskich, których zachowania mimowolnie przyswajają i potem naśladują. Tak utrwalają się nawyki, które z czasem mogą stać się naturalnym zachowaniem dziecka – zwłaszcza, jeżeli będą kojarzyć je z spójnym działaniem i przekazem rodziców. Dlatego, jeśli chcemy by nasze dzieci chciały dbać o środowisko, sami powinniśmy pokazywać, w jaki sposób mają to robić, np. poprzez wspólną segregację odpadów w osiedlowych pojemnikach czy zakręcanie kranu przy myciu zębów. Jak dodaje ekspert – Także przedszkole jest dobrym miejscem na zdobywanie wiedzy i naukę pozytywnych zachowań – dzieci w tym wieku chętnie słuchają wychowawców, a w dodatku lubią dzielić się nowo nabytymi umiejętnościami. W ten sposób przedszkole może stać się źródłem nowych nawyków dla dziecka oraz inspiracją dla całej rodziny do wprowadzenia pozytywnych zmian w swoim domu.

 

Przedszkolaki pomagają naturze

„Kubusiowi Przyjaciele Natury” to jeden z największych ogólnopolskich programów edukacyjnych dla przedszkoli, skierowany do placówek w całej Polsce. Jego celem jest proekologiczna edukacja najmłodszych. Do tej pory wzięło w nim udział w sumie ponad 3,5 mln dzieci. W tym roku rozpoczęła się X jubileuszowa edycja akcji, która potrwa do czerwca 2018 r. Objęła ona swym zasięgiem rekordową liczbę 620 tys. dzieci z niemal 7,5 tys. przedszkoli w całej Polsce. Oznacza to, że maluchy z co drugiego przedszkola w kraju wezmą udział w zajęciach tematycznych, podczas których nauczą się troszczyć o środowisko naturalne i dowiedzą, dlaczego warto jeść owoce i warzywa oraz jakie formy aktywności ruchowych są dla nich najlepsze. W ramach programu przedszkolaki poznają korzyści płynące z ruchu, a wychowawcy będą mieli okazję do poprowadzenia ciekawych zajęć z wykorzystaniem przygotowanych zestawów ćwiczeń. Do przeprowadzenia lekcji nauczyciele ze zgłoszonych placówek otrzymali bezpłatne materiały edukacje przygotowane przez metodyków: poradnik dla nauczycieli ze scenariuszami zajęć, książeczki dla dzieci z grami i zabawami edukacyjnymi oraz płyty CD z dodatkowymi materiałami. Wszystkie Przedszkola biorące udział w programie otrzymają specjalny certyfikat potwierdzający fakt, że dbają o ekologiczną edukację swoich podopiecznych.

Program „Kubusiowi Przyjaciele Natury” cieszy się dużą popularnością wśród przedszkoli w całej Polsce. Wiele z nich przystąpiło do akcji już po raz kolejny, co oznacza, że nasze materiały są wartościowe merytorycznie dla wychowawców, a zajęcia odbywające się na ich podstawie są atrakcyjne dla dzieci. Ważny jest dla nas również fakt, że zwiększa się liczba dzieci objętych programem oraz, że przy okazji okrągłej, 10tej rocznicy naszych działań padł pod tym względem rekord. Dzięki temu coraz więcej maluchów dowiaduje się, jak zadbać o środowisko naturalne i dlaczego warto aktywnie spędzać czas ruszając się, a co za tym idzie zyskują podstawy do tego, by wyrosnąć na odpowiedzialnych dorosłych świadomych faktu, jak ich decyzje wpływają na przyrodę nie tylko w najbliżej okolicy, ale też globalnie – podsumowuje Daniel Karaś, koordynator Programu „Kubusiowi Przyjaciele Natury”.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Krzysztof 28.02.2018 15:42
Ciekawy program. http://www.margeo.pl/

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: tempus fugitTreść komentarza: Minut 13:10 Szalbierz ma oblicze do fioletu i te starcze zmiany na szyi. A to rok 2017, osiem lat minęło. Jak się posunął stan zwisu fałdów szyjnych, nie wiemy. On jest towarzyszem fałdów w proliferacji na organie kopulacyjnym. Tam w gaciach jest jak ruskie oficerki z czasów drugiej wojny, harmonijka.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 16:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: o pijakuTreść komentarza: Cały Mariusz "Półtora Flaszka".Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: zwierzęcość chuciTreść komentarza: Cytat z efektów obrad Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego z 8 marca 2006. "Okazało się, że specyficzna aromatyczna goryczka zadziała odświeżająco także na nasze umysły, albowiem teraz już bardzo szybko - i to zdecydowaną większością głosów - postanowiliśmy o przekształceniu ,,Kameleona’’ w nagrodę przechodnią. Stara to prawda, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jakby nie było, zaoszczędziliśmy na Lemanowiczu stówę z hakiem. Nie licząc kawy, ciastek, lampki koniaku i symbolicznego terrarium na ewentualną przyszłą gametę naszego laureata". Nażreć się ciastek, wychlać koniak, wydoić kawę, wszystko redakcyjne na koszt Stokłosy. Osobnym eventem jest idea pobrania gamety od Lemanowicza do zakupionego terrarium. To wszystko jest poziom wegetacji w trybie zwierzęcym.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:10Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: nieznanyTreść komentarza: Dobre....Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: o sitwie śmiłowskiejTreść komentarza: Mister. Wysłany: Wto Mar 20, 2007 0:24. "Spokojnie, ja jestem na fali wznoszącej, a ty na dnie bak utilku. Założenia: 1. Mister = Jacek Ciechanowski; 2. bal utilku = Janusz Lemanowicz. Otóż Mister ledwo wydobył się z kryminalnej roboty wyłudzenia kredytów z banków, będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy wspiął się na falę wznoszącą, żeby uszczęśliwiać swoją robotą lud pracujący miast i wsi oraz inteligencję pracującą w radzie powiatu pilskiego. Jak to w grupie wielkich, pomógł mu Wielki Smrodator ze Śmiłowa za odwzajemnioną miłość w postaci donosów na ludzi, których nie lubią obaj. Będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy Jacek Ciechanowski sformułował tezę, że „bak utilek”, czyli Janusz Lemanowicz jest obiektem szorującym zadem o dno. Jako osoba posiadająca od 60 lat specjalną kartę pływacką i od 65 lat książeczkę żeglarską z patentem sternika jachtowego, Lemanowicz nie obawia się kontaktów z akwenami śródlądowymi i morskimi. Za to Ciechanowski jest ślizgaczem – pływakiem wznoszącym się na fali ścieków w szambie. Jego robotę w radzie powiatu internauta ocenił jako nieporadność intelektualną wynikającą z głupoty, niedokształcenia ale też terrorystycznych zapędów w strukturach PiS, skąd w końcu został wykopsany za destrukcyjną działalność w partii. I on płynie teraz jak kawał gówna po awarii u Trzaskowskiego. Chciałoby się w 5 rocznicę powiedzieć: Jacku, non omnis moriar. Ale tego nie powiemy, bo o zmarłym tylko dobrze. A więc: dobrze, że umarł.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: FizykTreść komentarza: Nie istnieje "pozytywn energia". Chodzi o emocje.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 08:54Źródło komentarza: Uśmiech i pozytywna energia!
Reklama
Reklama