Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Uratowali 80-latkę

CHODZIEŻ   Kto wie, czy interwencja policjantów nie uratowała życia 80-letniej kobiecie… Poszkodowaną przewieziono do szpitala z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla
Uratowali 80-latkę

 

Chodzieska Komenda ma nowych bohaterów… Ryzykując własnym życiem dwoje policjantów - sierż. Anna Sobańska i sierż. Norbert Szymański - weszło do zadymionego mieszkania skąd wynieśli bezwładną staruszkę.

W ostatnią sobotę w godzinach nocnych dyżurnego komendy w Chodzieży zaalarmowała kobieta informacją o wydobywającym się z sąsiedniego mieszkania dymie. Po przybyciu na miejsce policjanci z patrolu natychmiast ruszyli w kierunku wskazanego lokalu. W związku z tym, że mieszkanie było silnie zadymione natychmiast otworzyli drzwi i okna. W pewnym momencie usłyszeli kasłanie oraz niewyraźne wołanie o pomoc. Zadymienie było tak silne, że policjanci musieli kilkakrotnie wychodzić i wchodzić do mieszkania, aby zlokalizować skąd dochodzi głos. Poszukiwania utrudniał też brak prądu. W pewnym momencie na tapczanie zauważono leżącą starszą kobietę. 80-latka nie była w stanie wstać, więc policjanci wynieśli ją z mieszkania, a następnie udzielili jej pomocy przedmedycznej do czasu przybycia służb ratunkowych.

Jak się okazało przyczyną zadymienia był dywanik znajdujący się tuż przy tapczanie, na którym leżała staruszka, który zajął się od stojącego nieopodal pieca. Aby nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia, policjanci użyli gaśnicy znajdującej się na wyposażeniu radiowozu.

Na miejsce przybyły dwa zastępy PSP w Chodzieży, które podały kobiecie tlen oraz oczyściły mieszkanie z dymu. Decyzją lekarza kobieta z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla została przetransportowana do Szpitala Powiatowego w Chodzieży. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

pik

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: odmowaTreść komentarza: A Bakutilek żyje i Mirindę pije. Odmówił pewnemu adwersarzowi "Robaka" ze stanu wojennego, żeby pójść nocną porą na cmentarz i nasrać na grób Ciechanowskiego. Bakutilkowi szkoda kupy na "Karola" ze stanu wojennego.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 13:14Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: śmierć śmieciaTreść komentarza: Mamy tu klepsydrę, symbol upływu czasu, przemijania. Mister Wysłany: Wto Mar 20, 2007 0:24 Dołączył: 04 Wrz 2005 Posty: 244 "Spokojnie, ja jestem na fali wznoszącej, a ty na dnie bak utilku. Napisał ci to nawet Jacek B. (administrator portalu i-pila). Na moje jedno słowo ty piszesz dziesięć, a i tak nikt w twoje brednie nie wierzy. Wynająłeś się za psa to szczekaj... Do emerytury dorabiasz. W srebrnych płacą? Ale uważaj, bo w twojej kondycji ze zgryzoty ciśnienie ci podskoczy i wylewu, albo zawału dostaniesz. Szkoda mi cię." *** Jacek Ciechanowski jako korespondent o nicku Mister zatroszczył się o los Janusza Lemanowicza (w notacji oryginalnej CiJa: bak utilku), którego znielubił w związku ze swoją robotą kapusia – stukacza Stokłosy. Przestrzegał, żeby mu coś nie rąbnęło w środku od zgryzoty. Jacek Ciechanowski nie doczekał, sam 6 listopada 2020 pierdolnął w kalendarz nogami do przodu z wielkim organem dziecioroba. ***Data dodania komentarza: 4.11.2025, 13:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: Mariusz z KrajnyTreść komentarza: Najlepiej mnie smakuje z musztardówki z uszkiem. Po co nalewać i nalewać w kieliszki o małej objętości kiedy chlać się chce na potęgę?Data dodania komentarza: 4.11.2025, 12:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 19.Autor komentarza: łapcie z łykaTreść komentarza: Przeleciało siedem lat a mordy od czerwieni do fioletu. To jest życie na gigancie!Data dodania komentarza: 4.11.2025, 12:18Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 19.Autor komentarza: logopedaTreść komentarza: Rzeczywiście, jego krasomówstwo ciamkające można porównać do stylu wypowiedzi Ireneusza Sekuły w Sejmie.Data dodania komentarza: 4.11.2025, 09:58Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: ornitolog zwany PtaśkiemTreść komentarza: A Paliwoda przyszedł na posiedzenie sądu bez togi i łańcucha z orłem. Ciamkał i kląskał przy tym jakby był tokującym cietrzewiem.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 21:39Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.
Reklama
Reklama