Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

W Sejmie o sprawach sadowników z Pobórki Wielkiej

Nie zapadła jeszcze klamka w sprawie przebiegu linii energetycznej 2 razy 400 kV między Bydgoszczą Zachód a Piłą-Krzewina. W ubiegłym tygodniu temat stanął na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi. Pojawiły się różne wątpliwości. Komisja wystosowała pytania do ministra bezpieczeństwa energetycznego, Piotra Naimskiego. Stowarzyszenie Ochrony Ziemi i Sadów z Pobórki Wielkiej, które protestuje w sprawie przebiegu linii ma nadzieję, że jeszcze uda się coś zmienić.
W Sejmie o sprawach sadowników z Pobórki Wielkiej

Do posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi doprowadził poseł PSL, Krzysztof Paszyk:- Cieszę się, że szef komisji, Jarosław Sachajko nie uznał tematu za lokalny, nieistotny i błahy. Zrozumiał, że to duży problem i że nie polega on na kwestii, że linia ma powstać lecz dotyczy jej przebiegu. I to trafiło do uszu posłów. W kilku momentach zapadła wymowna cisza. Członkowie komisji usłyszeli, że wytyczony przebieg linii wchodzi w zabudowania, uprawy sadownicze i rolnicze, a pierwotnie był przecież inny, ujęty nawet w Planie Zagospodarowania Przestrzennego Województwa Wielkopolskiego- krótszy i tańszy.

Pierwotnie wytyczona trasa autostrady energetycznej miała być umiejscowiona w dolinie rzeki Noteć. Jest o około 20 km krótsza od aktualnej, a do tego można by było postawić niższe słupy. Szkopuł w tym, że to obszar Natury 2000. Na tę kwestię mają jednak gotową odpowiedź i członkowie Stowarzyszenia Ochrony Ziemi i Sadów z Pobórki Wielkiej, i poseł Paszyk.

Krzysztof Paszyk: - Znamy te argumenty, że to Natura 2000, dyrektywa ptasia. Ale nikt nie mówi, że pod Bydgoszczą ta linia przecina rezerwat przyrody. Tam jest to możliwe, a tu nie?

Stowarzyszenie Ochrony Ziemi i Sadów z Pobórki Wielkiej od dawna walczy o zmianę aktualnie obowiązującego przebiegu linii na ten pierwotny. Rolnicy i sadownicy nie chcą, by autostrada energetyczna przecinała tereny zurbanizowane i najlepsze obszary produkcji sadowniczej oraz rolnej. Uważają, że to się odbędzie ze szkodą dla regionu. Są rozżaleni na obowiązujące w kraju procedury i na to, że nikt ich nie słucha.

Prezes Stowarzyszenia, Kazimierz Wotzka: - Czy my, obywatele nie mamy żadnych praw do ochrony własnej ziemi? Po co nam Konstytucja, kiedy niemal wszystko można już załatwić specustawą? Liczą się koncerny, korporacje, a przestaje liczyć się człowiek. Inwestor z wykonawcą zrealizują swoje cele i ich tu nie będzie. A my tu jesteśmy, chcemy tu żyć i pracować, rozwijać region. Może ktoś wreszcie się obudzi i rozwiąże nasz problem?

Pokłosiem posiedzenia komisji rolnictwa i rozwoju wsi są pytania do ministra bezpieczeństwa energetycznego, Piotra Naimskiego. Nadnoteccy sadownicy liczą, że temat wzbudzi w ministrze określone refleksje.

-Przebieg linii co prawda jest już opatrzony zgodami, ale nie w stu procentach na wszystkich odcinkach- mówią członkowie stowarzyszenia.- Nie ma jeszcze pozwolenia na budowę, a to oznacza, że droga do zmian wciąż jest otwarta.

Czytaj także w bieżącym wydaniu TN


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama