Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Zaginiony 67-letni pan Stanisław odnaleziony! Już jest z rodziną  

Był zmarznięty i roztrzęsiony
Zaginiony 67-letni pan Stanisław odnaleziony! Już jest z rodziną  

Po kilkudniowych, intensywnych poszukiwaniach, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pile odnaleźli 67-letniego mężczyznę, którego zaginięcie zgłosiła rodzina. Mieszkaniec Piły był zmarznięty i roztrzęsiony. Oświadczył, że był odwiedzić rodzinę w województwie małopolskim, jednak nikogo tam nie zastał i wrócił z powrotem do Piły.

67-letni mieszkaniec Piły wyszedł z domu na początku marca br., nie mówiąc nikomu dokąd się wybiera. Gdy długo nie wracał do domu, zaniepokojona rodzina o tym fakcie powiadomiła Komendę Powiatową Policji w Pile. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o zaginięciu i błyskawicznie rozpoczęli poszukiwania mężczyzny.

- Policjanci sprawdzali szczegółowo miejsca, gdzie mógł znajdować się mężczyzna, będąc w stałym kontakcie z rodziną zaginionego. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego analizowali kompleksowo każdą informację, która mogłaby przyczynić się do ustalenia okoliczności sprawy. W poszukiwania zaangażowani byli również policjanci z Wydziału Prewencji oraz Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego – relacjonuje podkom. Żaneta Kowalska, oficer prasowy KPP w Pile.

10 marca br. około godziny 11.00 policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego otrzymali informację, że w pobliżu Szpitala Specjalistycznego w Pile ma przebywać mężczyzna odpowiadający rysopisowi zaginionego 67-letniego mieszkańca Piły. Funkcjonariusze błyskawicznie pojechali do szpitala. W środku zauważyli starszego mężczyznę, który miał zabandażowane ręce. Po krótkiej rozmowie okazało się, że to mężczyzna, którego rodzina zgłosiła zaginięcie.

Policjanci ustalili w rozmowie ze starszym mężczyzną, że pojechał on do rodziny, która rzekomo mieszka ponad 500 km od Piły. Jednak tam nikogo nie zastał i z powrotem wrócił do Piły. Mężczyzna oświadczył, że w międzyczasie przebywał chwilę w jednym ze szpitali w województwie małopolskim, ponieważ źle się czuł i był przemarznięty. Jednak nie był w stanie poinformować o tym fakcie swojej rodziny. Mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy i obecnie przebywa ze swoją rodziną.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: RecipTreść komentarza: tradycja tureckiej kuchni proponuje kebab.Data dodania komentarza: 18.07.2025, 21:01Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: okTreść komentarza: liczba pi zwana ludolfiną: 3,1415926535...Data dodania komentarza: 18.07.2025, 20:36Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: o trwaniuTreść komentarza: Niech nikt nie śmie czepiać się stylu wypowiedzi sędziów w sądach. Wypowiedź bez treści, błędna do bólu wszystkiego jest częścią etosu sądownictwa powszechnego. Dla przykładu z miasta Piły podajemy użycie przez Smyczyńskiego w uzasadnieniu wyroku, że on dywaguje, co po polsku znaczy: ględzi, bredzi rozwlekle nie na temat. I nic się nie dzieje, świat trwa.Data dodania komentarza: 18.07.2025, 20:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20. ( Autor komentarza: kaziuTreść komentarza: No i fajnieData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:28Źródło komentarza: Rada Miejska Złotowa odwołała panią skarbnikAutor komentarza: bigosTreść komentarza: On jest wielką dupą jako Big Ass.Data dodania komentarza: 17.07.2025, 19:11Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: luzbluzTreść komentarza: Facet, który przedstawił się jako Mariusz Szalbierz ostatnio pauzuje w robocie redakcyjno- wydawniczej portaliku i papierowej ulotki o tematyce przebrzmiałej. Co to może być? Albo łopata grabarza albo choroba somatyczna wskutek luzackiej obyczajności redakcji zapoczątkowana relacją z obrad Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego 8 marca 2006.Data dodania komentarza: 12.07.2025, 18:27Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama