Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Seria startów rozpoczęta

Lekkoatleci pilskiej „Gwdy” bardzo udanie rozpoczęli serie startów, które są już wliczane jako eliminacje do mistrzowskich imprez krajowych w różnych kategoriach wiekowych, od udziału w Ogólnopolskim Mityngu LA w Toruniu. Tam zaprezentowali się także zawodnicy Gwardii.
Seria startów  rozpoczęta

Świetnie sezon rozpoczął dwukrotny medalista Halowych Mistrzostw Polski, Dawid Borowik. W silnie obsadzonym biegu na 400 m zwyciężył z bardzo dobrym wynikiem 49,58, wychodząc tym samym na pierwsze miejsce w Polsce w kategorii juniorów młodszych. Tym pierwszym występem uczeń  Liceum Ogólnokształcącego Zespołu Szkół im. St. Staszica w Pile potwierdził, że są realne szanse na start w tegorocznych Mistrzostwach Świata U18 w Nairobi (Kenia). Na tym samym dystansie dobrze rozpoczął sezon specjalista biegów średnich, trzykrotny medalista Mistrzostw Polski Adrian Wyrzykiewicz. Jak na średniodystansowca i początek sezonu, Adrian rozpoczął od dobrego wyniku 50,34. Niebawem przed nim udział w Akademickich Mistrzostwach Polski podczas których, w biegu na 800 m będzie bronił pozycji medalowej z poprzedniego roku. Na tydzień przed ważnym startem w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski na 10.000 m w Rudzie Śląskiej, potwierdziła swoją dobrą formę Sandra Szpott, tym razem na dystansie 800 m, uzyskała bardzo dobry wynik 2:12,30. W ten sposób potwierdziła, że ma realną szansę na powtórzenie sukcesu sprzed roku, w którym to na dystansie 10.000 m wywalczyła medal. Na wysokim poziomie krajowym wystartowała czołowa polska juniorka Agata Trzaskalska. W swojej konkurencji, biegu na 100ppł uzyskała rezultat 15,26. Wynik ten mógłby być jeszcze lepszy gdyby nie konieczność łączenia swojej konkurencji z pchnięciem kulą. W tej drugiej konkurencji uzyskała obiecujący wynik 9,21. W ten sposób ma szansę udanie wystartować w Mistrzostwach Polski Juniorów w siedmioboju w Suwałkach. Dobry debiut w kategorii juniora młodszego odnotowali ubiegłoroczni młodzicy: Hanna Krajewska w biegu na 1500 m -4:58,74, Jacek Włodarczak w skoku w dal – 6,29 i Paweł Konek w biegu na 400 m -54,27. Oto inne ciekawsze wyniki zawodników Gwdy: Wiktoria Rydellek -100ppł -17,63, młodzik Mikołaj Szarejko- 200ppł- 29,89, Oriana Furmańczyk -200m- 28,72, Filip Dziuba -1500 m – 4:29,37, Jakub Kaczmarek -400 m -55,02 , młodzicy w biegu na 600 m Filip Kabata- 1:34,20 i Wiktor Wład – 1:37,46.

 

*

 

Podczas ogólnopolskiego mityngu lekkoatletycznego w Toruniu, starowali także lekkoatleci Gwardii. Swój pierwszy start zaliczyła najlepsza sprinterka klubu - Klaudia Adamek.

Kaludia  na 100 m uzyskała czas 11,91s, wygrywając U20 na tym dystansie.

Aktualnie zawodniczka Gwardii więcej czasu poświęca na egzamin maturalny. Dobrze też wypadli pozostali zawodnicy: na 100 m - Agnieszka Chwałek 13,15s, Weronika Zenkowska 13,30s, Ines Ostrycharczyk 13,35s, na 200 m: Patrycja Adamek 27,11s, Aleksandra Roszak-28,91s, 300m: Karolina Klimczak 46,57s, wzwyż: Olga Kuczmyło 140 cm, w oszczepie: Martyna Czachowska 36,52 cm.

Dobrze w skoku w dal wypadł wieloboista Emil Domański, uzyskując wynik 6,65 cm i w ubiegły weekend w skoku o tyczce 360 cm, na 100 m Bartosz Michałowski 11,69s, Jakub Centka11,75s, Michał Bartosiewicz-12,83s w dal Sikora 5,71cm.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: piła tarczowo-łańcuchowaTreść komentarza: Czy uczestnik - animator programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy", a jednocześnie organizator przemarszu trybad i pederastów przez miasto powiatowe przerżnął kogoś, czy jakąś w ramach hasła "Lipcowe rżnięcie w Pile 2018"? Z ogólnej wiedzy o personalnych układach powiatowych wiadomo, że nasz bohater od rżnięcia jest mieszkańcem wsi Białośliwie i tam, przy jego chawirze jest gaj tujowy sprzyjający.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 13:39Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: źródło wiedzyTreść komentarza: Można zapytać Agnieszkę albo jaką zdzirę z sektora pracownic seksualnych.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:03Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: LIga Obrony CnotyTreść komentarza: Przyszła nam chętka na odgrzanie słynnego „zamana”, korespondenta oddanego misji spotwarzania Janusza Lemanowicza (Bakutilek, Le Man). zaman był aktywny przez kilka lat w obrzucaniu gównem, mierzwą, bakteriami i wirusami członka Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Kiedy w związku ze sprawą karną Prokuratura zażyczyła sobie wiedzy od redakcji Tygodnika Nowego, kim jest zaman, Marek Barabasz redaktor naczelny Tygodnika Nowego najpierw odmówił podania żądanych danych, bo jak stwierdził, zaman jest donosicielem, tajnym agentem redakcji i prawo prasowe chroni takich stukaczy, kreatury przed dekonspiracją. Prokuratura nie dawała za wygraną i ponowiła żądanie. Wtedy Marek Barabasz, mentalne dziecko Noski, podał dla Prokuratury wieść, że zaman jest autorem jednego z wątków na portalu dzienniknowy.pl a dane takich osób nie są dostępne dla administratora a więc Marka Barabasza. Z tych dwóch wypowiedzi do Prokuratury wynika, że Marek Barabasz kłamał. Bo jeśli weźmiemy pod uwagę zasady poprawnego myślenia, według logiki arystotelesowskiej, z dwóch zdań sprzecznych, jedno jest prawdą a jedno fałszem. Marek Barabasz najpierw wie, kim jest zaman a następnie nie wie. Jest wysoce prawdopodobne, że zaman, to Marek Barabasz, który jako totumfacki Stokłosy musi robić, co mu każe szef, który jest niepireduśnikiem z politycznego targowiska ale człowiekiem z pieniędzmi. Marek Barabasz wielokrotnie kłamał, plugawił ludzi, jak śp Grabińskiego z Brodnej, za co został skazany. Jako uczeń Noski jest on przedstawicielem talmudycznej koncepcji prawdy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:35Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama