Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Wielkie święto dwóch kółek

TRZCIANKA  Niemiec najlepszy! Międzynarodowy wyścig kolarski zawitał do Trzcianki…
Wielkie święto dwóch kółek
Zwycięzcą 1 etapu został Niemiec Fabian Schormair

Czołowe polskie i zagraniczne zespoły ścigały się w Trzciance podczas I etapu Międzynarodowego Wyścigu Kolarskiego „Bałtyk - Karkonosze Tour”. Wyścig wystartował w Kołobrzegu i 16 maja zawitał do Trzcianki jedynego miasta w Wielkopolsce, które znalazło się na trasie wyścigu.

 

Wyścig Kolarski „Bałtyk – Karkonosze Tour”, to drugi co do wielkości, po Tour de Pologne, wyścig kolarski organizowany na terenie Polski. W środę zawodnicy po pokonaniu blisko W180 km, wjechali do Trzcianki, gdzie rywalizowali na trzech profesjonalnie przygotowanych pętlach. Meta etapu została zlokalizowana przy Hali Sportowo-Widowiskowej. Licznie zebrani kibice na całej trasie przejazdu, głośno dopingowali wszystkich zawodników. Na trasie zorganizowano cztery strefy kibica. Zawodnicy mieli pojawić się w mieście około godz.17:00, jednak zawrotne tempo, jakie osiągnęli kolarze sprawiło, że wyprzedzili harmonogram o całe dziesięć minut! Oczekujący kolarzy kibice najpierw zobaczyli ucieczkę w składzie Anton Kuzmin (Astana City), Fabian Schormair (Lotto – Kern Haus), Richard Larsen (Ryska Posten) oraz Franz Schiewer (Triebwerk – Energy). Po chwili pojawił się peleton – w sumie blisko 180 kolarzy.

     

W Trzciance musieli wykonać trzy wymagające technicznie pętle. Ucieczka dotrwała do końca, a na linii mety, najlepszy okazał się Niemiec - Fabian Schormair (Lotto - Kern Haus), który został także liderem wyścigu. Peleton wjechał na linię mety 21 sekund za ucieczką, a przyprowadził go najlepszy z Polaków - Paweł Franczak (CCC Sprandi Polkowice).

     

Po emocjach sportowych, przyszedł czas na ceremonię dekoracyjną najlepszych zawodników. Liderem klasyfikacji generalnej (żółta koszulka) oraz liderem klasyfikacji aktywnych (niebieska koszulka) został Fabian Schormair (Lotto – Kern Haus), liderem klasyfikacji młodzieżowej U-23 (biała koszulka) został Anton Kuzmin (Astana City). W klasyfikacji drużynowej na prowadzeniu znajduje się Team Lotto – Kern Haus z Niemiec. Zawodnicy rywalizowali również o Puchar Burmistrza Trzcianki, który wręczył burmistrz Krzysztof Czarnecki wraz z zastępcą Grażyną Zozulą. Jak pokreślili organizatorzy – Towarzystwo Kolarskie „Karkonosze Tour”, zaangażowanie władz Trzcianki, które wsparły finansowo i organizacyjnie wyścig, oraz mieszkańców było wyjątkowe. - Tak zorganizowany doping zdarza się nieczęsto i porównywalny był z tym, z największych światowych wyścigów, takich jak Tour de France, Giro d`Italia, czy Vuelta Espana.

     

Po zawodach, kibice mogli obejrzeć z bliska profesjonalne rowery kolarzy. Zawodnicy nie żałowali autografów i wielokrotnie stawali do pamiątkowych zdjęć. W imieniu burmistrza Krzysztofa Czarneckiego za tak liczne przybycie oraz zaangażowanie w organizację i przebieg wyścigu, podziękowania złożył Dawid Czyż z Urzędu Miejskiego.

pik

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: piła tarczowo-łańcuchowaTreść komentarza: Czy uczestnik - animator programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy", a jednocześnie organizator przemarszu trybad i pederastów przez miasto powiatowe przerżnął kogoś, czy jakąś w ramach hasła "Lipcowe rżnięcie w Pile 2018"? Z ogólnej wiedzy o personalnych układach powiatowych wiadomo, że nasz bohater od rżnięcia jest mieszkańcem wsi Białośliwie i tam, przy jego chawirze jest gaj tujowy sprzyjający.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 13:39Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: źródło wiedzyTreść komentarza: Można zapytać Agnieszkę albo jaką zdzirę z sektora pracownic seksualnych.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:03Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: LIga Obrony CnotyTreść komentarza: Przyszła nam chętka na odgrzanie słynnego „zamana”, korespondenta oddanego misji spotwarzania Janusza Lemanowicza (Bakutilek, Le Man). zaman był aktywny przez kilka lat w obrzucaniu gównem, mierzwą, bakteriami i wirusami członka Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Kiedy w związku ze sprawą karną Prokuratura zażyczyła sobie wiedzy od redakcji Tygodnika Nowego, kim jest zaman, Marek Barabasz redaktor naczelny Tygodnika Nowego najpierw odmówił podania żądanych danych, bo jak stwierdził, zaman jest donosicielem, tajnym agentem redakcji i prawo prasowe chroni takich stukaczy, kreatury przed dekonspiracją. Prokuratura nie dawała za wygraną i ponowiła żądanie. Wtedy Marek Barabasz, mentalne dziecko Noski, podał dla Prokuratury wieść, że zaman jest autorem jednego z wątków na portalu dzienniknowy.pl a dane takich osób nie są dostępne dla administratora a więc Marka Barabasza. Z tych dwóch wypowiedzi do Prokuratury wynika, że Marek Barabasz kłamał. Bo jeśli weźmiemy pod uwagę zasady poprawnego myślenia, według logiki arystotelesowskiej, z dwóch zdań sprzecznych, jedno jest prawdą a jedno fałszem. Marek Barabasz najpierw wie, kim jest zaman a następnie nie wie. Jest wysoce prawdopodobne, że zaman, to Marek Barabasz, który jako totumfacki Stokłosy musi robić, co mu każe szef, który jest niepireduśnikiem z politycznego targowiska ale człowiekiem z pieniędzmi. Marek Barabasz wielokrotnie kłamał, plugawił ludzi, jak śp Grabińskiego z Brodnej, za co został skazany. Jako uczeń Noski jest on przedstawicielem talmudycznej koncepcji prawdy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:35Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama