Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Memoriałowo i charytatywnie po raz drugi

Miała w swojej kolekcji blisko 5 tysięcy! Niebawem na terenach pilskiego Aquaparku powstanie Muzeum Misiów. Część z jej kolekcji tam powędruje... Kochała życie, kochała sport, a tenis ziemny w szczególności!
Memoriałowo i charytatywnie po raz drugi

W maju ubiegłego roku nieodżałowanej Darii zabrakło wśród nas. Rodzina, przyjaciele postanowili, że będą przypominać o tym jaką była kobietą, marzycielką, sportsmenką ...
W II memoriale Darii Iwickiej nie zabrakło tych, z którymi w sportowej walce rywalizowała na kortach, toczyła dysputy przy stole, przyjaźniła się. Zbigniew Iwicki dodatkowo dotrzymał słowa i to wydarzenie wpisuje się jako drugi event charytatywny dla naszego przyjaciela Marka Klementa.
Wspaniała, wyniosła atmosfera. – Było bardzo miło i wesoło – podkreślała Agata – mama małego Markuszka,  który jednak wytrzymał na swoich schorowanych nogach jedynie trzy godziny. Sportowa rywalizacja trwał jednak do późnych godzin wieczornych.
Podobnie jak w ubiegłym roku rywalizacja upamiętniająca Darię Iwicką odbyła się na kortach Mario przy Dąbrowskiego. W szranki memoriałowej rywalizacji przystąpiło 18 mikstowych par. W sumie 36 osób.
Liczył się oczywiście sam udział. Z kronikarskiego obowiązku odnotowujemy jednak, że II Memoriał Darii wygrała para Joanna Kądziela i Radosław Banasz. W ścisłej czołówce turnieju byli ponadto: Brygida Stępień i Kacper Iwicki oraz Sonia Iwicka i Marcin Furman, a także Magda Stępień i Andrzej Sagan.
Do zobaczenia za rok!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TN 29112006Treść komentarza: Dawno, dawno temu jeden redaktor ostrzegał córkę, że ma się nie zadawać ze zwierzętami a szczególnie gadami (kameleon). Różne są zboczenia.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:28Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: psychuszkiTreść komentarza: Różne są zboczenia. Kiedyś w pogoni za nieheteronormatywnymi jednostkami jakiś złom dziennikarstwa lokalnego pędził do Ameryki na parady pederastów. Innym razem organizował marsz zboków w mieście powiatowym. Różne są zboczenia.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:24Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: znajoma z PodgórnejTreść komentarza: Tu się nie roschodzi o błądzenie. On się osrał ze strachu przez tego staruszka i uciekł w popłochu do przyjaciół Bochenka i Zęzowskiej, żeby schować się u nich w nogach pod kołdrę. On lubi kwaśne piardy i giry grzybicze wąchać.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:18Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czy Ciechanowski ubłagał, aby Lemanowicz przyjął go do pracy w roku 1987, by zdechł z biedy i niedostatku? Czy po pół roku Ciechanowski porzucił pracę u Lemanowicza z dnia na dzień?Data dodania komentarza: 14.11.2025, 16:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: Pytko PytakiewiczTreść komentarza: Czy Jacek Ciechanowski, który przetrwał stan wojenny od stycznia do września 1982 dzięki Lemanowiczom, w przyszłości sprzeniewierzył się idei prawa i sprawiedliwości wskutek czego został wywalony z partii PiS jako szkodnik, szef Pis-u bez PiS-u w Pile? Czy przykleił się do Stokłosy dla wydobycia się ze skutków nieudacznictwa biznesowego, wyłudzenia pieniędzy z banków?Data dodania komentarza: 14.11.2025, 16:20Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: błędnik totalnyTreść komentarza: Errare humanum est. Kto raz (1) zbłądził i się nie zorientował, może błądzić 1006 razy. Pseudodziennikarze tak mają.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 15:03Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama