Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Minister Emilewicz:- Co nie jest zakazane, jest dozwolone

O nowej rzeczywistości prawnej po uchwaleniu konstytucji dla biznesu, zasadzie z czasów ministra Wilczka: Co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone i praktycznych rozwiązaniach dla właścicieli firm mówiła we wtorek w Pile Minister Przedsiębiorczości i Technologii, Jadwiga Emilewicz.
Minister Emilewicz:- Co nie jest zakazane, jest dozwolone

Autor: Biuro posła Grzegorza Piechowiaka

Wiosną parlament uchwalił pakiet ustaw dla przedsiębiorców, składający się na tzw. konstytucję dla biznesu. Ma ona być odpowiedzią na największe bolączki przedsiębiorców- zreformować i uprościć przepisy dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej.

We wtorek, na zaproszenie posła Grzegorza Piechowiaka gościła w Pile Minister Przedsiębiorczości i Technologii, Jadwiga Emilewicz. Była gościem zorganizowanej przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości konferencji z udziałem przedstawicieli świata biznesu z całego regionu.

Jadwiga Emilewicz:- 30 kwietnia konstytucja dla biznesu stał się nową rzeczywistością prawną, ale w konstytucji jest wiele zapisów które od litery prawa do przedsiębiorcy dzieli urzędnik. Dlatego w spotykaniach towarzyszą nam przedstawiciele administracji skarbowej, Banku Gospodarstwa Krajowego, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, czyli ci, którzy przełożą na język praktyki zapisy konstytucji dla biznesu. Staramy się tłumaczyć, co znaczy zasada: co nie jest zakazane – jest dozwolone, co oznacza zasada proporcjonalności, czyli nieobciążania przedsiębiorców nadmiernymi karami za popełnione błędy, co oznacza zasada jasności prawa i jeśli to prawo jest niejasne, to interpretowania go na korzyść przedsiębiorcy.

Obecni na spotkaniu w Pile właściciele firm usłyszeli również m.in. o rozwiązaniach praktycznych typu: ulga na start czyli 6 miesięcy bez konieczności płacenia składek ZUS, działalności bagatelnej czyli takiej, w której zysk nie przekracza 50 procent minimalnego wynagrodzenia i nie trzeba jej rejestrować oraz o braku konieczności przechowywania akt pracowniczych w wersji papierowej przez 50 lat (teraz wystarczy przechowywać akta 10 lat w wersji cyfrowej).

Jadwiga Emilewicz przedstawiła szereg rozwiązań, które w ramach konstytucji dla biznesu już funkcjonują, ale omówiła też zmiany, nad którymi ministerialni specjaliści jeszcze pracują i te, czekające na wdrożenie:- Rozmawiamy o zatorach płatniczych - bolesnym problemie, sygnalizowanym zwłaszcza - pewnie najczęściej - przez branżę budowlaną. Uczciwy przedsiębiorca, który dostarczył towar lub usługę, wystawił fakturę, czeka dzisiaj najdłużej w Europie na należyte wynagrodzenie. Przygotowujemy ustawę, która skróci czas oczekiwania na wynagrodzenie, wprowadzi system skuteczniej ograniczających ten proces kar i da ulgę przedsiębiorcom rozliczającym się w sposób właściwy z kontrahentem, aby jeśli nie uzyskuje wynagrodzenia za te swoje towary i usługi, nie był zobowiązany do zapłacenia należnego podatku.

Wciąż trwają prace nad udoskonaleniem ustawy dotyczącej Prawa zamówień publicznych:- Chcielibyśmy, aby w puli zamówień publicznych, które już dzisiaj stanowią niemal 10 proc. polskiego PKB, w większym stopniu uczestniczyli mali i średni przedsiębiorcy. Chcielibyśmy, aby pewna pula zamówień była zarezerwowana tylko dla małych i średnich przedsiębiorców, aby uproszczone zostały w sposób radykalny procedury zamówieniowe, tak aby były one i prostsze dla zamawiającego i prostsze dla dostarczającego usługę czy towar.

Poseł Grzegorz Piechowiak, inicjator spotkania w Pile o konstytucji dla biznesu mówi krótko: - Udało nam się w parlamencie kilka naprawdę dobrych ustaw. Konstytucja dla biznesu bardzo dobrze dba o przedsiębiorców i ma za zadanie ułatwić im życie.

(acz)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Komuch 01.10.2018 18:22
Kto tego słucha,chociaż dobre. Heniu wie najlepiej jak organizować prywatny biznes. Jak tacy nie pójdą do pierdla,wszelkie dobre idee ,to tylko idee. Sędziowe wiedzą najlepiej.Chyba że Bundestag powie inaczej.

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KaratekaTreść komentarza: Obecnie on ucieka strasznie spłoszony Lemanem, aż musiał włączyć terrorystę cenzora typu "Mysia 5", dzisiaj rozpowszechnionego jako "Error 1006". I można spokojnie wychlać i leżeć do góry dupą a do dołu zwisać kutasiną o rozmiarach fasolki szparagowej, ciętej. Podobno marzy o rewitalizacji Antymita, ale Jacek z trójcy nieświętej bryknął 6 listopada 2020. Może gruba Kaja doszlusuje?Data dodania komentarza: 29.10.2025, 23:09Źródło komentarza: Pałac Kultury i NienawiściAutor komentarza: los pijakosTreść komentarza: I widać, że odkorkowana.Data dodania komentarza: 29.10.2025, 19:57Źródło komentarza: Pałac Kultury i NienawiściAutor komentarza: chłopiTreść komentarza: A ten w brilach bryluje dalej na tle morza wódki. Szczęśliwy jak Jantoś po zejściu z Jagusi.Data dodania komentarza: 29.10.2025, 19:55Źródło komentarza: Pałac Kultury i NienawiściAutor komentarza: jeszcze więcej wódkiTreść komentarza: Jacek jebnął w kalendarz 6.11.2020. To jego przelecą jakieś robale. Jacek wielki człowiek szczególnie od strony kutasa.Data dodania komentarza: 29.10.2025, 19:39Źródło komentarza: Komusze czasyAutor komentarza: twój panTreść komentarza: Ludzie zależni i uzależnieni tak mają, że nie wytrzymują w pionie, bo najlepiej im na nalepie do góry dupą, w położeniu horyzontalnym. Ale ból torby pomniejsza komfort.Data dodania komentarza: 29.10.2025, 15:30Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: воньTreść komentarza: Na portalu faktypilskie nadal obowiązuje stan zagrożenia i ucieczka w trybie "Error 1006". Szalbierz ucieka od Lemanowicza, którego od lat uznaje za gówno, co mu wadzi. Ale smrody i miazmaty jego guru z drogi DK10 kocha do bólu torby przygniatanej w zwyczajowej pozie dupą do góry jako pachnidło najwyższego sortu.Data dodania komentarza: 29.10.2025, 11:22Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.
Reklama
Reklama