Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Międzynarodowo, czyli wyjątkowo!

Mówią, że Lubasz to jedyne takie miejsce na świecie …
Międzynarodowo, czyli wyjątkowo!

Szymon Szwed, szef lubaskiego GOK nie ukrywa satysfakcji. - Dzięki wypracowanej i sprawdzonej formule, kreatywności członków zarządu klubu Radwan Lubasz, władzom Samorządu Gminy Lubasz, Ośrodkowi Kultury i Przemkowi Mistrzakowi, czwarty raz z rzędu, a szósty od 2012 roku Lubasz na kilka dni stał się światową stolicą freestyle football. Ta dyscyplina w dynamicznym tempie rozwija się, a lubaskie zawody kolejny raz potwierdziły że Polacy stanowią międzynarodową czołówkę zarówno wśród panów i pań. Licznie zgromadzona publiczność miała okazję podziwiać aktualnie najlepszych zawodników na Świecie, a widowiskowa forma rywalizacji, której od zawsze towarzyszą muzyczne bity w połączeniu z niesamowitymi umiejętnościami stworzyły spektakl, który niejednokrotnie powodował szybsze bicie serca, gęsią skórkę i powątpiewanie w prawa fizyki.
Impreza w Lubaszu miała swój początek w 2012 roku, a dzięki zaangażowaniu wielu osób i instytucji od kilku lat światowy freestyle football rozwija się dzięki lubaskim rozgrywkom.
Wypełniona po brzegi hala, kilka dni sportowych zmagań i życie Lubasza w rytm piłkarskich odbić, tak można w skrócie scharakteryzować imprezę dedykowaną fanom piłkarskich trików z całego świata.
Lubasz Freestyle Night 2019 rozpoczął się minutą ciszy w związku z tragicznym wydarzeniem w Gdańsku.
Gala Finałowa dotyczyła rywalizacji, wyłonionej w eliminacjach, najlepszej szesnastki wśród panów i czwórki wśród pań.
- Ostatecznie po niesamowitych pojedynkach, gdzie obowiązuje zasada, że wskazany przez sędziów zawodnik awansuje do kolejnej rundy, a przegrany kończy udział w turnieju, w finale znaleźli się ostateczny tryumfator, nasz rodak Robert Guzik i Hiszpan Alvaro Lopez. W pojedynku o trzecie miejsce lepszy od zawodnika z Iranu Ahmadrezy okazał się Polak Jaromir Poprawa. Wśród pań tryumfowała aktualna Mistrzyni Świata Agnieszka Mnich - relacjonuje Szymon Szwed.
Dodatkowo i zgodnie z tradycją przebywający w Lubaszu freestylerzy, mogli zmierzyć się również w konkurencjach towarzyszących, które były równie widowiskowe.
Nowość stanowiła zaplanowana przez organizatorów debata na temat freestylu, której efekty powinniśmy poznać w najbliższej przyszłości. Drugi rok z rzędu turniej był transmitowany na żywo w internecie, a liczba widzów o kilka tysięcy przekroczyła ubiegłoroczną frekwencję.
Lubasz Freestyle Night to impreza którą od zawsze wspierały firmy Plastmet, Dora Metal, Steico, Cafe 15, nie inaczej było w tej edycji, a na wysoki poziom organizacyjny wpływ mają europejskie standardy Internatu Szkół prowadzonych przez Edukację Lubasz, gdzie przebywają zawodnicy.
Plany na przyszłość?
Konkretnie VII edycję Lubasz Freestyle Night, zapowiedział wójt Gminy Lubasz Marcin Filoda, który podczas sobotniej gali wręczając nagrody najlepszym, zaprosił wszystkich freestylerów do Lubasza w kolejnym roku. Szczególne słowa podziękowania należą się Publicznej Szkole Podstawowej w Lubaszu, Gminnemu Zakładowi Komunalnemu, pracownikom Gminnego Ośrodka Kultury oraz pomysłodawcom i obecnym członkom Zarządu Klubu Radwan oraz wolontariuszom. W Lubaszu tradycyjnie było międzynarodowo a oprócz wcześniej wymienionych uczestników, pojawili się przedstawiciele Irlandii, Indii, Holandii, Niemiec, Białorusi, Ukrainy, Norwegii, dzięki czemu kolejny raz było wyjątkowo!

Zdjęcia Gracjan Dąbkowski

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: LIga Obrony CnotyTreść komentarza: Przyszła nam chętka na odgrzanie słynnego „zamana”, korespondenta oddanego misji spotwarzania Janusza Lemanowicza (Bakutilek, Le Man). zaman był aktywny przez kilka lat w obrzucaniu gównem, mierzwą, bakteriami i wirusami członka Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Kiedy w związku ze sprawą karną Prokuratura zażyczyła sobie wiedzy od redakcji Tygodnika Nowego, kim jest zaman, Marek Barabasz redaktor naczelny Tygodnika Nowego najpierw odmówił podania żądanych danych, bo jak stwierdził, zaman jest donosicielem, tajnym agentem redakcji i prawo prasowe chroni takich stukaczy, kreatury przed dekonspiracją. Prokuratura nie dawała za wygraną i ponowiła żądanie. Wtedy Marek Barabasz, mentalne dziecko Noski, podał dla Prokuratury wieść, że zaman jest autorem jednego z wątków na portalu dzienniknowy.pl a dane takich osób nie są dostępne dla administratora a więc Marka Barabasza. Z tych dwóch wypowiedzi do Prokuratury wynika, że Marek Barabasz kłamał. Bo jeśli weźmiemy pod uwagę zasady poprawnego myślenia, według logiki arystotelesowskiej, z dwóch zdań sprzecznych, jedno jest prawdą a jedno fałszem. Marek Barabasz najpierw wie, kim jest zaman a następnie nie wie. Jest wysoce prawdopodobne, że zaman, to Marek Barabasz, który jako totumfacki Stokłosy musi robić, co mu każe szef, który jest niepireduśnikiem z politycznego targowiska ale człowiekiem z pieniędzmi. Marek Barabasz wielokrotnie kłamał, plugawił ludzi, jak śp Grabińskiego z Brodnej, za co został skazany. Jako uczeń Noski jest on przedstawicielem talmudycznej koncepcji prawdy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:35Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama