Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Ukradli samochód, lecz długo się nim nie cieszyli...

Policjanci z Posterunku Policji w Białośliwiu zatrzymali trzech mężczyzn podejrzanych o kradzież pojazdu marki Ford Transit. Mieszkańcy powiatu pilskiego chcieli sobie pojeździć i sprzedać samochód, jednak gdy zatankowali auto, szybko się popsuło... Okazało się, że przyczyną było nieodpowiednie paliwo. Panowie szybko pojazd porzucili na parkingu przy lesie i równie szybko wpadli w ręce policjantów. Za popełnione przestępstwo grozi im kara więzienia do 5 lat.
Ukradli samochód, lecz długo się nim nie cieszyli...

 

Policjanci z Posterunku Policji w Białośliwiu ustalili, że do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 stycznia br. Nieznani sprawcy weszli na posesję na terenie gminy Miasteczko Krajeńskie i ukradli samochód marki Ford Transit, a następnie odjechali w nieznanym kierunku. Pokrzywdzony nie miał wiedzy kto mógł ukraść auto, jednak zaznaczył, że zostawił kluczyk w stacyjce. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia.

Policjanci analizowali na bieżąco wszystkie uzyskane informacje, a dobre rozpoznanie w środowisku przestępczym szybko pozwoliło im na ustalenie sprawców kradzieży, którymi okazało się trzech 18-letnich mężczyzn. Policjanci z Posterunku Policji w Białośliwiu zatrzymali amatorów cudzego mienia 26 stycznia w godzinach porannych na terenie powiatu pilskiego.

Mężczyźni przyznali się, że ukradli auto. Oświadczyli, że chcieli sobie pojeździć i później sprzedać samochód. Jednak plan się nie powiódł, ponieważ, gdy w aucie zabrakło paliwa, panowie pojechali na stację benzynową, a tam zatankowali nieodpowiednie paliwo. Podczas podróży samochód się popsuł, a wystraszeni mężczyźni porzucili auto i uciekli.

Zatrzymani, to mieszkańcy powiatu pilskiego w wieku 18 lat. Byli wielokrotnie karani, m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu. Teraz za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed Sądem. Grozi im kara do 5 lat więzienia.

Podkom. Żaneta Kowalska

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Heili heiloTreść komentarza: Und morgen die ganze Welt!Data dodania komentarza: 1.11.2025, 20:28Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: gute faschisteTreść komentarza: und konzentrations Lager Auschwitz.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 18:15Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: dwudziestolatkiTreść komentarza: A można tym papierem opatrywać wycieki menstruacyjne? Bo moja kumpela na przykład zalepiała sobie na ten czas plastrem, ale to woniało.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 16:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: trud robotyTreść komentarza: On jak naczelny szambowy trudnił się u Lemana badaniem kibla i kartek z wizerunkiem Stokłosy, którym hipotetycznie podcierali by sobie tyłki mieszkańcy-użytkownicy.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 16:27Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: To nie mogła się dopisać na sprawie?Data dodania komentarza: 1.11.2025, 16:20Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: refleksjaTreść komentarza: Poznański sąd okręgowy odkrył, że córka Mariusza Szalbierza, która podobno wysmażyła prywatny akt oskarżenia, wcale tego nie uczyniła, chociaż przed sądami zeznawała, ze to ona. Okazało się, że to tatuś Mileny Szalbierz - Witosławskiej zrobił ten myk kryminalny. Smyczyńskie chciał skazać Lemana na 10 miesięcy więzienia. Ale sąd odkrył, że podpis na akcie oskarżenia nie został nakreślony ręką Mileny Szalbierz - Witosławskiej. Nikt nie ścigał Mileny Szalbierz - Witosławskiej za fałszywe zeznania przed sądem. Tatuś się ucieszył, bo więcej mu zostało na picie z flaszek.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 12:53Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama