Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Jak co roku w Pile przed Świętami - Pan Zygmunt z garami!

PIŁA  Gliniane cuda od garncarza z Białośliwia…
Jak co roku w Pile przed Świętami - Pan Zygmunt z garami!

Co roku przed Świętami Bożego Narodzenia do Piły przyjeżdża garncarz z Białośliwia, pan Zygmunt Karwacki, z całym bagażem przepięknych glinianych i malowanych garnków, różnorodnych pojemników, z pokrywkami i bez, dzbanków, doniczek, słojów na kiszonki. Każdy inny, a wszystkie z duszą. Pan Zygmunt zabrał z sobą także garncarskie koło i pokazywał, jak zrobić wazonik czy miseczkę. W swojej pracowni już od lat używa mechanicznego koła, ale na pokazy, na które jest zapraszamy do przedszkoli czy skansenu w Osieku zabiera to tradycyjne, napędzane nogą. Przywiózł je także do Piły. Śmieje się, że od tego machania dwa dni potem boli go noga!

Taki pokaz to nie lada atrakcja zwłaszcza dla najmłodszego pokolenia, które często garncarskiego koła nie widziało na oczy. Tymczasem w rodzinie pana Zygmunta garnki lepili wszyscy… On sam przejął pasję po swoim ojcu, garncarzem był też jego dziadek i pradziadek. A także czterej bracia jego ojca. A dziś prawdziwych garncarzy już nie ma – chciałoby się powiedzieć trawestując słowa znanej piosenki – oczywiście poza panem Zygmuntem i może paroma jeszcze garncarzami oddającymi się swojej pasji w ukrytych przed światem pracowniach. Ale trzeba także zauważyć, że po długich latach fascynacji społeczeństwa plastikiem, zaczyna się na nowo odkrywać piękno tradycyjnie wykonanych z gliny wazonów, dwojaków na masło, dzbanków, kociołków na kiszonki i saganków… Jest więc dla nich nadzieja, bo dziś wszystko co naturalne wraca do łask. Na pilskim jarmarku można było je nabyć za grosze… 

 

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: zerżniętaTreść komentarza: CiJa miał pytona w rozporku. Ten mógł wygubić całe tabuny nicieni.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 11:51Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: higienistka szkolna z TGNaftowegoTreść komentarza: Podobno redaktor ze wsi na peryferiach ma problem z agresją owsików w dupie.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 11:46Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: pyrantelumTreść komentarza: Pederaści są pożyteczni do tępienia owsików w dupie przez wyciskanie.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 11:44Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: Access deniedTreść komentarza: " Error 1006 Ray ID: 9773369c7ba1eeca • 2025-08-30 09:20:37 UTC Access denied" Wydawca dalej trwa w nienawistnym szale jaruzelskiej cenzury totalitarnej. To ze strachu niemożności, ubytku inteligencji, czerwonej mordy zapitej w trupa, co skutkuje ilorazem jednocyfrowym. Tak mają nieudacznicy, odiumerzy instytucjonalni, którym się marzy życie na luziku podtrzymywanym wódką Rasputin Strong Crystall - Clear Vodka Smooth and Genuine 70% vol 3 litry od rana 24/7. A biedna dziennikarka in spe, Natalia Matuszewska uwierzyła w wywiadzie, że redaktor jest aktywny w trybie ciągłym, bo zawsze może się zdarzyć coś. Ale wtedy nie byłoby czasu na chlanie i gonitwę po świecie za pederastami.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 11:36Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: oxymoronTreść komentarza: Mariusz jest pełen pustki.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 11:15Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: hycelTreść komentarza: Mariusz, twój protoplasta, guru Noska orzekł kiedyś: nikt nie wie, że jesteś psem. Ten pogląd się zdeaktualizował, bo ja wiem.Data dodania komentarza: 30.08.2025, 11:13Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.
Reklama
Reklama