Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Wasilewski – Wegner nr 1, oglądali w Pile nie tylko Federera…

Legenda światowego, w Hala Arena w Londynie, płakał jak bóbr, kończąc przewspaniała karierę… W Pile towarzystwo tenisowe oglądało to wydarzenie, kończąc ostatni w tym roku amatorski turniej!
Wasilewski – Wegner nr 1, oglądali w Pile nie tylko Federera…
Wygrał m.in ponad 100 turniejów, tym 20 wielkoszlemowych, to niepodważalna gwiazda, legenda  światowego tenisa ziemnego. Podczas gdy słynny Szwajcar Roger Federer, który bez wątpienia napisał własny rozdział historii tej dyscypliny, kończył świetlaną karierę, na kortach przy pilskim Aquaparku, toczono ostatni tenisowy turniej w tym roku.
 

I nie był to wcale tradycyjny, ba najbardziej ,,smaczny” turniej Fisch CUP.

Urodzinowy Miron CUP połączony z Archi CUP, tradycyjnie dostarczył emocji. Tym bardziej, iż wygrał – ponoć niespodziewanie – debel Zbigniew Wasilewski – Tomasz Wegner.

 Po finale tenisowe zaprzyjaźnione tenisowe towarzystwo  obejrzało kolejny sportowy event: mecz o brąz, żużlowej ligi Włókniarz Częstochowa – Apator Toruń, ale wcześniej wspominano wspaniałe zakończenie kariery Rogera Federera.

Urodzony futbolista, jako organizator, od wielu lat spełnia się w innej dyscyplinie. Najpierw na byłych już kortach przy Okrzei, dziś na obiekcie przy Aquaparku, organizuje dla swych znajomych urozmaicone turnieje tenisa.

Tym razem rywalizowało 8 par. Najpierw w swoich grupach eliminacyjnych.  PO 2 najlepsze awansowały do półfinałów. Debel Roman Szumny/Sławomir Piechowiak uległ parze Rajmund Pilecki/Rafał Wcisło, a duet Artur Witwicki/Piotr Marzec nie dał rady późniejszym tryumfatorom – parze Wasilewski/Wegner!

Kolejna impreza tenisowa przy Aquaparku w pełni udana. Szkoda, że ostatnia w tym roku…

Mariusz Markowski

 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama