Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Pomosty znikają, plaża zostaje

Okazuje się, że to nie prace remontowe, lecz rozbiórka pomostów na plaży przy ul. Jeziornej w Złotowie. Czy w ich miejsce powstaną nowe? Póki co nie wiadomo.
Pomosty znikają, plaża zostaje

Sprawa remontu pomostów na miejskim kąpielisku sięga 2020 roku. Wtedy to radny Rady Miejskiej w Złotowie Krzysztof Koronkiewicz zwrócił się do burmistrza Złotowa Adama Pulita z wnioskiem o przeprowadzenie remontu użytkowanych od lat pomostów na Jeziorze Zaleskim (od strony ul. Jeziornej). Pomosty wymagały naprawy, konieczność taką zgłaszali plażowicze i inni użytkownicy. W sezonie letnim drobnych napraw na własną rękę dokonywali ratownicy, którzy dbając o bezpieczeństwo osób korzystających z plaży, co jakiś czas przybijali gwoździami odstające deski. 

Jak twierdzi radny Koronkiewicz, wielokrotne prośby i wnioski do władz miasta o przeprowadzenie remontu nie przynosiły żadnych rezultatów. W końcu miasto zajęło stanowisko, iż nie jest właścicielem pomostów, a zatem nie może przeprowadzać ich napraw.

Jak wyjaśnia naszej redakcji dyrektor Złotowskiego Centrum Aktywności Społecznej Tadeusz Drobczyński, sprawa trafiła do nadzoru budowlanego w Złotowie. Początkowo ten właśnie organ wydał opinię, iż kondycja pomostów jest w stanie zadowalającym i te nie musiały być rozebrane. Sprawa została także skierowana do Wód Polskich Oddział w Bydgoszczy. Tam dopatrzono się, iż obiekt nie posiada praktycznie żadnej dokumentacji. Informacja ta została przekazana do nadzoru budowlanego w Złotowie. Tym razem, z powodu uznania pomostów za „samowolkę budowlaną” wydano decyzję o ich rozbiórce.

Prace rozbiórkowe właśnie ruszyły. Czy miasto wybuduje nowe pomosty? W budżecie na bieżący rok nie zaplanowano wydatków na ten cel. Wygląda więc na to, że kąpielisko będzie funkcjonować bez pomostów. - Zabezpieczymy teren posiłkując się sprzętem wodnym. Teren kąpieliska wytyczymy linami i bojkami. Będzie zabezpieczenie w postaci sprzętu wodnego oraz ratowników – wyjaśnienia dyrektor Drobczyński.

Radny Koronkiewicz nie kryje rozgoryczenia zaistniałą sytuacją: - Od trzech lat prosiłem o to, aby wyremontować pomosty. Nikt nigdy nie wspominał o żadnej rozbiórce. Pomimo moich wielokrotnych monitów, sprawą nikt się nie zajął. Teraz okazuje się, że pomosty nie są miejskie i trzeba je rozebrać. Skoro jednak nie są nasze, to dlaczego miasto wynajęło firmę, która dokonuje demontażu? Dlaczego to Złotowianie, poprzez budżet miasta, będą musieli za to zapłacić? Dzięki takiej, a nie innej działalności dyrektora Drobczyńskiego i burmistrza Pulita „Złotów Wielkopolskie Zdroje” będzie miał plażę ze sznurków. To jest wstyd i hańba dla Złotowa.

Złotów jest jednym z miast położonych pomiędzy kilkoma jeziorami, ale niestety nie posiada dobrego kąpieliska, jak choćby w nieodległe Szczecinek czy Wałcz. Temat urządzenia plaży miejskiej z prawdziwego zdarzenia pojawia się każdorazowo przy okazji kampanii wyborczej. Kolejna już za niecały rok i mieszkańcy najprawdopodobniej ponownie usłyszą takie obietnice. Oby tym razem zostały one przekute w czyn. 

(amb)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: 21 lat minęłoTreść komentarza: Bez echa minęła 7 maja 21 rocznica uwięzienia ekipy telewizji publicznej pod dowództwem Sylwii Gadomskiej. To zdarzenie było przyczynkiem do powstania Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Upłynął czas jednego pokolenia. Czy zniknęła zmora ludności: smrody, odory, fetory, miazmaty emitowane przez Farmutil, co prowadziło ludzi do frustracji i szaleństwa wskutek niemożności prawidłowego funkcjonowania w mieście 75-tysięcznym i okolicznych miejscowościach północnej Wielkopolski? Jak dzisiaj mają się mieszkańcy Śmiłowa, Kaczor, Piły, Mościsk, Brodnej, Jeziorek, Zelgniewa, Kostrzynka, Grabówna, Dziembowa, Białośliwia, itd? Czy rewitalizowano jezioro Kopcze zatrute ściekami z zakładów mięsnych zbudowanych kosztem kredytu na oczyszczalnię ścieków? Czy prowadzi się badania wpływu na wody podziemne produktów rozkładu 5643 ton padliny i resztek poubojowych zakopanych na działce 85 w Śmiłowie? Czy przedsiębiorca rozliczył się z budżetem państwa, które płaciło za prawidłową utylizację 400 zł za tonę? Czy trud Stokłosy, który na zebraniu wiejskim zwrócił się do Mścisława Brodali: pańskie gówna, które pan wykichasz ze swojego domu ja biorę na moją oczyszczalnie i muszę je wąchać, dalej umila trud istnienia mieszkańców? Oczyszczalnie jak widać w końcu powstała, ale jezioro Kopcze umarło.Data dodania komentarza: 11.05.2025, 10:32Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: piła tarczowo-łańcuchowaTreść komentarza: Czy uczestnik - animator programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy", a jednocześnie organizator przemarszu trybad i pederastów przez miasto powiatowe przerżnął kogoś, czy jakąś w ramach hasła "Lipcowe rżnięcie w Pile 2018"? Z ogólnej wiedzy o personalnych układach powiatowych wiadomo, że nasz bohater od rżnięcia jest mieszkańcem wsi Białośliwie i tam, przy jego chawirze jest gaj tujowy sprzyjający.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 13:39Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: źródło wiedzyTreść komentarza: Można zapytać Agnieszkę albo jaką zdzirę z sektora pracownic seksualnych.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:03Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama