Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Prezydent Republiki Czeskiej i Paskalowie

Peter Pavel honorowym starterem! Prezydent Republiki Czeskiej, mimo obowiązków zawodowych oraz intensywnych kilku dni spędzonych w Londynie - podczas koronacji króla Karola III - nie mógł przegapić jednego z najbardziej prestiżowych maratonów na świecie.W Pradze, obok niego, zaproszone, honorowo, było pilskie małżeństwo Helena i Henryk Paskalowie.
Prezydent Republiki Czeskiej i Paskalowie

Kojarzone, głównie z pilskim Polskim Stowarzyszeniem Biegów, państwo Paskalów to znamienite osobowości nie tylko pilskiego sportu. Bliżej ich rekomendacja nie wymaga przedstawienia. Znamy ich bardzo dobrze.  Dla nich ostatnio wielkim wyróżnieniem był udział – obok prezydenta Czech - jako gości, na Maraton w Pradze   
 

- Maraton to niesamowity dystans i niezwykłe wydarzenie dla naszego miasta. Pozwala pokazać całemu świata piękno stolicy i całego kraju. Wielkie brawa i ogromny szacunek dla wszystkich uczestników – podkreślał Peter Pavel, który był honorowym starterem tego wydarzenia. 
 

Powyższe słowa prezydent powiedział na starcie stojąc tam razem z Carlo Capalbo, dyrektorem RunCzech i Maratonu Praskiego. Ów m.in. stwierdził:
 

- To dla nas wielki zaszczyt, że prezydent Petr Pavel wystartował bieg dając tym samym poparcie dla naszego biegowego ruchu i całego sportu w ogóle…
 

Peter Pavel z kolei zdaje sobie sprawę z alarmującej sytuacji związanej z otyłością młodego pokolenia i wie, że ruch jest najlepszą metodą zatrzymania tego trendu. Poza tym widzi inne, pozytywne aspekty uprawiania sportu:
 

- Sport jest jednym z aspektów życia, na którym skupiam się szczególnie. Już w mojej kampanii prezydenckiej rozmawiałem z autorytetem, dr Sebekiem na temat prozdrowotnych kierunków naszego społeczeństwa i wspólnie uznaliśmy, że właśnie sport jest doskonałą metodą na przeciwdziałanie negatywnym skutkom cywilizacyjnym – mówił m.in. prezydent  Republiki Czech.
 

Prezydent pochwalił również wszelkie imprezy towarzyszące Maratonowi Praskiemu, jak np. bieg rodzinny:
 

- Takie biegi jak w Parku Stromovka mogą aktywizować całe rodziny. Są świetną formą wspólnego spędzania czasu dla wszystkich pokoleń. Warto to pokazywać zwłaszcza dzieciom, które szybko łapią sportowego bakcyla. A kto wie, może w przyszłości sami staną na starcie Praga Maratonu – dodawał Peter Pavel.
 

Bieg męski był doskonale obsadzony. Zwyciężył Aleksander Mutiso, jeden z czterech zawodników w historii światowej lekkiej atletyki, którzy zeszli poniżej 58 minut w półmaratonie (57:59). Mutiso po dobrze zapowiadającej się karierze na bieżni, na której wywalczył brąz mistrzostw świata U-18 na 3000m w Doniecku 10 lat temu, dość szybko przekwalifikował się na biegi uliczne – czytamy w fachowych informacjach.
 

Pół roku temu – Mutiso, w Walencji debiutował w maratonie świetnym wynikiem 2:03:28. Mutiso po 13 latach poprawił w Pradze rekord trasy! Wynik 2:05:09 jest dokładnie pół minuty lepszy od rezultatu Eliuda Kiptanui z 2010 roku. Drugie miejsce w Pradze zajął rutynowany Etiopczyk Sisay Lemma, bywalec najlepszych maratońskich salonów świata. Dwa lata temu wygrywał maraton w Londynie, a w 2015 roku we Frankfurcie. W Pradze zajmował drugie miejsce również w roku 2018. Trzeci stopień podium zajął Philemon Rono, trzykrotny triumfator maratonu w Toronto z lat 2016, 2017 i 2019.
 

A Paskalom? No cóż, gratulujemy kolejnego wyróżnienia!
 

Mariusz Markowski
 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama