Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Szkolenie zintegrowane dolaszewskich terytorialsów

Dwa tygodnie żołnierze 122. batalionu lekkiej piechoty w Dolaszewie szkolili się podczas obowiązkowego szkolenia zintegrowanego. Ćwiczenia odbywają się w stałym rejonie odpowiedzialności batalionu. Całość zgrupowania poligonowego zakończyła się egzaminem z pętli taktycznej.
Szkolenie zintegrowane  dolaszewskich terytorialsów

Szkolenie podsumowuje etap indywidualny, czyli pierwszy etap nauki rzemiosła wojskowego w WOT. Zgrupowanie poligonowe trwało czternaście dni. Pełen cykl wyszkolenia terytorialsów składa się z czterech etapów. Pierwszy rok to szkolenie indywidualne, drugi rok – specjalistyczne, a trzeci – zgrywające. Kolejne trzy to szkolenie zaawansowane. Każdy etap zakończony jest czternastodniowym zgrupowaniem poligonowym i certyfikacją pododdziału.

Co musieli przejść żołnierze?

Zgrupowanie poligonowe zawsze stanowi ogromne wyzwanie dla szkolących się żołnierzy. Terytorialsi właśnie zakończyli swój pierwszy etap, jakim jest szkolenie indywidualne. Dowódcy przygotowali dla nich szereg wymagających zadań, które musieli realizować zarówno w dzień, jak i w nocy. Żołnierze doskonalili swoją wiedzę oraz nabyte już wcześniej umiejętności. W ramach 12-osobowych sekcji, ćwiczyli zagadnienia z taktyki, strzelania, czy też pierwszej pomocy przedmedycznej oraz ewakuacji rannego z pola walki. 

Jednym z ważniejszych tematów była praca na broni oraz wykonanie złożonych strzelań. Żołnierze musieli również wykazać się wiedzą z zakresu topografii podczas marszu na orientację. Podczas ćwiczeń, batalion łączył siły z innymi służbami, choćby po to, by przeprowadzić zajęcia z obrony obiektów.

Egzamin z pętli taktycznej

- Ostatnią weryfikacją wiedzy dolaszewskich terytorialsów był sprawdzian, czyli pętla taktyczna. Jest to certyfikacja pododdziału. Od jego wyniku zależy przyszłość żołnierzy. Pozytywny wynik zapewnia przejście do kolejnego etapu – szkolenia specjalistycznego. Przyglądałem się temu, jak radzą sobie moi żołnierze. Mogę stwierdzić, że unieśli to wyzwanie, bo dali z siebie sto procent. To były ciężkie dwa tygodnie, ale w tej chwili mogą być zadowoleni z efektu. Niebawem spotkamy się podczas drugiego etapu szkolenia – tłumaczy ppłk Maciej Betka, dowódca 122. blp w Dolaszewie. 

Podczas egzaminu, instruktorzy stają się „duchami” - obserwatorami, którzy oceniają działania żołnierzy. Pod ich okiem terytorialsi musieli m.in. wykonać zasadzkę oraz przekazywanie sobie sygnałów dowodzenia. Szkoleni musieli walczyć ze swoimi słabościami, ale udało im się osiągnąć upragniony cel i przejść do kolejnego etapu szkolenia.

Anna Jasińska-Pawlikowska

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: muranTreść komentarza: Ja uważam, że resztki wziąć do betoniarki, wymieszać z piachem, cementem, wapnem i wodą. Zrobić z tego bloczki ceglane albo kostkę brukową.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 13:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: proceduryTreść komentarza: Ja uważam, że po kremacji w płonącym domu należałoby zebrać szczątki, przesiać przez gęste rzeszoto, utrzeć w moździerzu większe kawałki, wsypać do beczki zalać ropą albo mazutem i jeszcze raz dopalić. Pozostałość wywalić na przykład do Gwdy albo Noteci na przykład w Ujściu nocą. Beczkę sprzedać na skupie złomu.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 12:55Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: leon w.Treść komentarza: Z punktu widzenia skuteczności roboty destrukcji kompletnej nielubianych przez niepierduśnika z politycznego targowiska, taki ciąg posunięć jest dobry. Szczególnie byłoby wskazane skuteczne dopalenie w płonącym domu, żeby nie zostało nic, ani jedna cząsteczka DNA.Data dodania komentarza: 16.06.2025, 12:49Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: TopazTreść komentarza: Gdy byłem na odwiedzinach pooperacyjnych znajomego w szpitalu w Pile to pani pielęgniarka obwieściła gościom, że należy opuścić salę bo za chwilę pojawi się chirurżka. W pierwszej chwili myślałem że to jakiś żart, ale wracając do domu przeanalizowałem sprawę i doszedłem do wniosku, że ta pani wcale nie żartowałaData dodania komentarza: 16.06.2025, 12:04Źródło komentarza: Maria Małgorzata Janyska honorowym obywatelem CzarnkowaAutor komentarza: ?Treść komentarza: Czy w dzisiejszej rzeczywistości genderowej nie powinno się w tytule doniesienia o Janyskiej użyć obywatelyni lub obywatelessa?Data dodania komentarza: 13.06.2025, 12:48Źródło komentarza: Maria Małgorzata Janyska honorowym obywatelem CzarnkowaAutor komentarza: bliny i pielmienieTreść komentarza: Dodatkowo Szalbierz i Furtaressa musieli uiścić 400 zł kosztów sądowych. Do dzisiaj nie mogą się pogodzić z tym. Mimo, że Mścisław Brodala - bohater parszywego artykułu prasowego nie żyje od kilku lat, oni wciąż życzą mu w duchu wszystkiego najgorszego. Podobnie jest z Lemanem, którego Szalbierz poniewiera w swoich plugawych wydawnictwach a udaje obrażoną cnotę, kiedy Leman powoła się na artykuł Szalbierza o spożyciu półtora flaszki i uciesze, że się mógł dochlać koniakiem zakupionym w redakcji na fetę wręczenia pokraki - statuetki zwycięzcy konkursu Kameleon2005, do którego triumfator nie przystąpił. Chlewik trolli i gnomów Czarnego Barana Pikadora od kilku lat rozpisuje się o frustracji Lemana z powodu grzywny, haraczu dla Szalbierza i kosztów sądowych w spreparowanej sprawie wyglądającej na zmowę dwóch przedstawicieli tak zwanej nadbudowy społecznej, jeśli użyjemy marksistowskiej nomenklatury. Leman zapłacił i nie chce mu się choćby nasikać na kwity potwierdzające ten fakt.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 15:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama