Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

JA będę, a WY!?

Przed nami 32 edycja tego Półmaratonu!
JA będę, a WY!?

Mam wiele sentymentów do poszczególnych edycji Półmaratonu w Pile. I nie dla tego, że to przedsięwzięcie jest głównym, ba pierwszorzędnym dziełem  wspaniałych ludzi jak małżeństwo Henryka i Heleny Paskal oraz grona ich wiernych przyjaciół – wymienię tu choćby Zenona Piątka czy Andrzeja Grzesika, ale tego, że skupia uwagę i zainteresowanie tak wielu Pilan.

W najbliższą niedzielę, znów ulicami Grodu nad Gwdą przebiegnie rzesza ludzi ceniących czynny wypoczynek, a przyglądać się temu będą tysiące nie tylko pilskich kibiców. 

Owszem , to już nie takie czasy jak np. w 2017 roku, gdy jak pamiętam zainteresowanie ówczesnym Międzynarodowym Półmaratonem Philipsa w Pile było tak przeogromne. Organizatorzy zdecydowali się zwiększyć limit uczestników z 3 700 do 4 000 osób, a dodatkowa runda 300 zapisów trwała – uwaga! zaledwie 40 minut …

Pamiętacie? Lista 3500 przewidzianych miejsc na liście startowej, szybko okazała się niewystarczająca i organizatorzy jeszcze przygotowali (w maju) 200 dodatkowych pakietów startowych. Nie zadowoliło to uczestników pilskiej połówki. Pule ostatnio zwiększono o kolejne 300 miejsc.

Wówczas to po raz pierwszy w tym półmaratonie pobiegła moja znajoma Karolina - siostra moich przyjaciół Michała i Przemysława.  A wcześniej jak wiem biegała jedynie czysto, amatorsko, dla relaksu, zdrowia.

Wówczas jej marzeniem jest pilska połówka. Dała radę.

Gdy z kolei była 30, jubileuszowa edycja i jej  niepewność trwała do ostatnich dni, zanotowano kilka fajnych akcentów.  Tak to było wspaniałe, gdy po raz trzydziesty w pilskiej imprezie pobiegł Pan Wacław. Jego wyczyn skopiował nie tylko Aleksy, ale i Mariusz. Czwartym do brydża okazał się Antoni z Krzewiny. Wielkie brawa panowie – pisałem wówczas na łamach Tygodnika Nowego.

Miałem satysfakcję informować niebawem, iż  podczas kolejnej edycji półmaratonu w Pile, doszło do wydarzenia mającego szansę powodzenia w skali 1:3000000, przy założeniu 1721 zawodników, którzy uczestniczyli w tym biegu 5 września 2010 roku.

Dzisiaj wiem, że do tegorocznego biegu zapisało się ponad 1500 osób.

Czekamy na WAS 3 września. Ja Będę, a WY!?

Mariusz Markowski  

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama