Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Nagrody za ekologię i kulturę

Nagrody rozdane! Za nami gala podsumowująca XXIV edycję Konkurs pn. „Działania proekologiczne i prokulturowe w ramach strategii rozwoju województwa wielkopolskiego
Nagrody za ekologię i kulturę

Podczas uroczystej gali podsumowującej konkurs, laureatom wręczone zostały nagrody i dyplomy przez Jacka Bogusławskiego – Członka Zarządu Województwa Wielkopolskiego i Przewodniczącego Kapituły Konkursowej.

Głównym założeniem konkursu organizowanego rokrocznie przez Województwo Wielkopolskie, jest promowanie działalności proekologicznej i prokulturowej. Organizatorzy starają się dostrzegać wartościowe inicjatywy podejmowane oddolnie oraz nagradzać te, które w sposób szczególny przyczyniają się do aktywizacji społeczności lokalnych w wymiarze szeroko pojętej działalności kulturowej i ekologicznej. Tego rodzaju przedsięwzięcia oddziałują również na samorządy gminne i powiatowe, wspomagając jednocześnie realizację przypisanych im zadań społeczno – gospodarczych i kulturalnych. 

- Tak duża liczba, bo aż 207 projektów zgłoszonych do tegorocznej edycji, pokazała jak wartościowe są działania samorządów terytorialnych podejmowane w celu aktywizacji mieszkańców Wielkopolski. Wskazała również szereg działań podejmowanych przez samych mieszkańców w zakresie wzbogacenia oraz podniesienia jakości życia małych miast i wsi we wszystkich przejawach życia społecznego oraz kulturalnego, a także ochrony dziedzictwa i warunków przyrodniczych najbliższego otoczenia – przekazał obecnym Jacek Bogusławski, Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego.

Nagrody zostały przyznane w dwóch kategoriach. Pierwsza obejmuje projekty dotyczące lokalnego oddziaływania w zakresie działalności proekologicznej, promującego zrównoważony rozwój, m. in. w takich dziedzinach jak ochrona wód, powietrza, powierzchni ziemi, gospodarka odpadami, ochrona i kształtowanie przyrody czy edukacja ekologiczna. Druga obejmuje natomiast projekty dotyczące lokalnego oddziaływania w zakresie działalności prokulturowej, o znaczeniu kulturowym, historycznym, odnoszącym się do tradycji.

Dodatkowo przyznane zostały wyróżnienia Jacka Bogusławskiego, Przewodniczącego Kapituły Konkursu, za wyróżniającą działalność. - Jestem bardzo podbudowany ogromną aktywnością instytucji z północnej części wielkopolski, gdzie nagrodziliśmy, aż 21 inicjatyw! To pokazuje, jak duży potencjał pracuje wśród mieszkańców rejonu Piły, Złotowa, Trzcianki czy Obornik - podkreśla Jacek Bogusławski.

 Oto laureaci północnej części Wielkopolski:

- Gmina Zakrzewo: „Coroczna akcja nasadzeń roślinności i drzew na promenadzie w Zakrzewie” - 12 000 zł oraz wyróżnienie za „Obchody stulecia Związku Polaków w Niemczech” - 5 000 zł.

- Muzeum Ziemi Złotowskiej w Złotowie: „Wielki Dzień Pszczół w Zagrodzie Krajeńskiej w Złotowie” - 12 000 zł oraz „Jubileusz 60-lecia Ziemi Złotowskiej” - 9 000 zł

- Miejska Biblioteka Publiczna im. Cypriana Norwida w Złotowie: „Biblioteka z Klimatem” - 9 000 zł

- Gmina Szydłowo: „Zielone Wrota Północnej Wielkopolski” - 9 000 zł

- Towarzystwo Miłośników Łobżenicy: „Sport łączy pokolenia! Trójbój - płyniesz, jedziesz, idziesz” - 9 000 zł

- Towarzystwo Przyjaciół Wyrzyska: „III Biesiada Krajeńska” - 10 000 zł oraz „V Wszechnica Wyrzyska - Zbrodnia Pomorska 1939 roku na terenie byłego powiatu Wyrzyskiego" - 5 000 zł

- Towarzystwo Miłośników Łobżenicy: „Piknik średniowieczny” - 5 000 zł

- Towarzystwo Przyjaciół Wsi Rychlik: „Ekologia jest dobra na wszystko - warsztaty w zakresie ochrony środowiska” - 8 000 zł

- Muzeum Ziemi Nadnoteckiej w Trzciance: Muzycznie śladami Tatarów” - 14 000 zł

oraz „Lato z folklorem - Tam na Lemkowyni" - 9 000 zł

- Szkoła Podstawowa im. Powstańców Wielkopolskich w Rosku: „Bezgranicznie wdzięczni” - 10 000 zł

- Powiat Chodzieski: „Projekt www.odwiedzinyugontyny.pl” - 9 000 zł

- Gmina Skoki: „Wymiana elektrośmieci” - 5 000 zł

Nagrody z zakresu działań proekologicznych finansował Samorząd Województwa Wielkopolskiego i Wielkopolski Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

(red)

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pijakuTreść komentarza: Cały Mariusz "Półtora Flaszka".Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: zwierzęcość chuciTreść komentarza: Cytat z efektów obrad Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego z 8 marca 2006. "Okazało się, że specyficzna aromatyczna goryczka zadziała odświeżająco także na nasze umysły, albowiem teraz już bardzo szybko - i to zdecydowaną większością głosów - postanowiliśmy o przekształceniu ,,Kameleona’’ w nagrodę przechodnią. Stara to prawda, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jakby nie było, zaoszczędziliśmy na Lemanowiczu stówę z hakiem. Nie licząc kawy, ciastek, lampki koniaku i symbolicznego terrarium na ewentualną przyszłą gametę naszego laureata". Nażreć się ciastek, wychlać koniak, wydoić kawę, wszystko redakcyjne na koszt Stokłosy. Osobnym eventem jest idea pobrania gamety od Lemanowicza do zakupionego terrarium. To wszystko jest poziom wegetacji w trybie zwierzęcym.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:10Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: nieznanyTreść komentarza: Dobre....Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: o sitwie śmiłowskiejTreść komentarza: Mister. Wysłany: Wto Mar 20, 2007 0:24. "Spokojnie, ja jestem na fali wznoszącej, a ty na dnie bak utilku. Założenia: 1. Mister = Jacek Ciechanowski; 2. bal utilku = Janusz Lemanowicz. Otóż Mister ledwo wydobył się z kryminalnej roboty wyłudzenia kredytów z banków, będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy wspiął się na falę wznoszącą, żeby uszczęśliwiać swoją robotą lud pracujący miast i wsi oraz inteligencję pracującą w radzie powiatu pilskiego. Jak to w grupie wielkich, pomógł mu Wielki Smrodator ze Śmiłowa za odwzajemnioną miłość w postaci donosów na ludzi, których nie lubią obaj. Będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy Jacek Ciechanowski sformułował tezę, że „bak utilek”, czyli Janusz Lemanowicz jest obiektem szorującym zadem o dno. Jako osoba posiadająca od 60 lat specjalną kartę pływacką i od 65 lat książeczkę żeglarską z patentem sternika jachtowego, Lemanowicz nie obawia się kontaktów z akwenami śródlądowymi i morskimi. Za to Ciechanowski jest ślizgaczem – pływakiem wznoszącym się na fali ścieków w szambie. Jego robotę w radzie powiatu internauta ocenił jako nieporadność intelektualną wynikającą z głupoty, niedokształcenia ale też terrorystycznych zapędów w strukturach PiS, skąd w końcu został wykopsany za destrukcyjną działalność w partii. I on płynie teraz jak kawał gówna po awarii u Trzaskowskiego. Chciałoby się w 5 rocznicę powiedzieć: Jacku, non omnis moriar. Ale tego nie powiemy, bo o zmarłym tylko dobrze. A więc: dobrze, że umarł.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: FizykTreść komentarza: Nie istnieje "pozytywn energia". Chodzi o emocje.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 08:54Źródło komentarza: Uśmiech i pozytywna energia!Autor komentarza: Henio, Henie jego Farmutil...Treść komentarza: A to ciekawe. Szalbierz wykluł się 12 października w rocznicę masakry pod Lenino, Ciechanowski padł w rocznicę rewolucji październikowej, która miała miejsce 6 listopada. Dwaj totumfaccy Stokłosy.Data dodania komentarza: 5.11.2025, 17:20Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6
Reklama
Reklama