Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Ta dziewczyna to wojowniczka!

SZYDŁOWO Festyn charytatywny, który zjednoczył mieszkańców gminy. Wszyscy ruszyli na pomoc Emilce… Przy szydłowskim stawie, pod patronatem pilskiej fundacji „Blisko Siebie” i Stowarzyszenia Słabo i Niesłyszących „Migacze” w Pile odbył się niezwykły festyn charytatywny podczas którego zbierano datki na wsparcie w leczeniu Emilii Klikowskiej, która walczy z rakiem piersi.
Ta dziewczyna to wojowniczka!

Izabela Jodda, mieszkanka Szydłowa i członkini rady sołeckiej w Szydłowie, a przede wszystkim jedna z czołowych organizatorek wydarzenia, nie kryje swojego wzruszenia: - Nie liczy się to, ile posiadasz, ale ile dajesz innym i jak się z nimi dzielisz. Każdy z nas ma coś, co może dać innym. Festyn dla Emilki przeszedł do historii. Nasi mieszkańcy pokazali swoje dobre serca, wrzucając datki do puszek dla naszej wojowniczki. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy brali udział w tym festynie i pomagali od serca. 

Warto podkreślić, że swoją pomocą podczas festynu służyły także – niezawodne – panie z Centrum Usług Społecznych w Szydłowie. 

Walka Emilki z rakiem

Rak piersi wkradł się do życia Emilki, nie pytając nikogo o zgodę. Diagnoza przewróciła jej świat do góry nogami. Emilia, niezwykła kobieta, matka, przyjaciółka i wojowniczka, zmaga się z rakiem piersi z przerzutami do okolic szyi. To już jej druga bitwa z nowotworem. Pierwsza była wyczerpująca, ale Emilia przeszła przez długotrwałe leczenie z determinacją i wiarą.

Niestety, dwa lata temu nowotwór powrócił, tym razem jeszcze silniejszy. Emilia przeszła już wiele terapii, ale walka nadal trwa. Koszty leczenia, rehabilitacji i codziennego życia przerastają możliwości jej rodziny. Dlatego organizatorzy festynu zaapelowali o wsparcie finansowe oraz dobre słowo i wsparcie mentalne.

Mieszkańcy Szydłowa w akcji

Festyn przyciągnął tłumy, a mieszkańcy zjednoczyli się, by wesprzeć Emilkę w jej trudnej walce. Ilość ciast, fantów i podarunków była imponująca, co pokazało, że warto pomagać. 

- Człowieka trzeba mierzyć miarą serca – dodaje Izabela Jodda, podsumowując piątkowe wydarzenie.

Mieszkańcy Szydłowa pokazali, że mają wielkie serca, gotowe do działania w imię dobra innych. Osoby, które również w sposób szczególny zaangażowały się w pomoc Emilce, to mieszkańcy m.in. sołectw: Leżenica i Róża Wielka. Nie zabrakło kuzynek Emilii z Leżenicy – Kolonia, które tańczyły i śpiewały, wprowadzając uczestników festynu w ludowe klimaty. W festyn włączył się także radny gminny Andrzej Bajer ze Starej Łubianki, który przygotował pyszną zupą gulaszową oraz chlebem ze smalcem i ogórkiem.

- Ten festyn to doskonały przykład na to, jak społeczność Szydłowa potrafi zjednoczyć się w obliczu trudności, by wspólnie pomagać potrzebującym. Mieszkańcy pokazali, że mają wielkie serca, gotowe do działania w imię dobra innych – podkreśla Izabela Jodda i zdradza, że to dopiero początek, a kolejne inicjatywy społeczne już wkrótce.

Jak można pomóc Emilii?

Każdy, kto chciałby wesprzeć Emilkę, może to zrobić, wpłacając darowiznę na specjalnie utworzonej zbiórce internetowej https://www.siepomaga.pl/emilia-klikowska oraz uczestnicząc w aukcjach na Facebooku pod hasłem „POMOC DLA EMILKI”.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ornitolog zwany PtaśkiemTreść komentarza: A Paliwoda przyszedł na posiedzenie sądu bez togi i łańcucha z orłem. Ciamkał i kląskał przy tym jakby był tokującym cietrzewiem.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 21:39Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: Pytko WarumsteinTreść komentarza: co to było tu? - http://dzienniknowy.pl/fora/temat/74.dhtmlData dodania komentarza: 3.11.2025, 21:34Źródło komentarza: Złotowska noclegownia czynna całą dobęAutor komentarza: FantaTreść komentarza: Ja natomiast bym się zastanowił nad tym zapytaniem - orędziem. Ono oznacza moim zdaniem, że jacyś ktosie próbują, ale im na razie nie wychodzi. Jest w mocy treść listu popartego wizerunkiem Stokłosy o czterech zabiegach sprowadzenia śmierci na Krystynę Lemanowicz: śmiertelne pobicie, nożem w plecy, katastrofa na drodze, trup w opuszczonym płonącym domu. Aby dopaść Krystynę, najpierw trzeba by zabić jej męża określonego niegdyś w Internetowym paszkwilu przez Szalbierza tytułem "mąż swojej żony". A Lemanku żyje i Mirindę pije.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 19:14Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: DzióbczykiewiczTreść komentarza: Do tego panteonu sprawiedliwych inaczej trzeba koniecznie dołączyć coś z prokuratury, na przykład Pacholik Bujacz.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 18:52Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: baba pijana ...Treść komentarza: Chętne dupencje na rauszu rozdają swoje wdzięki do głębokości równej długości dla uzyskania zawartości z dyszla absztyfikanta, nawet w kiblu albo szatni na sylwestra 1961 - 1962.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 18:47Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: abstynent z wyboruTreść komentarza: Należy te noclegownie przekształcić w izby wytrzeźwień, żeby odciążyć Szpitalne Oddziały Ratunkowe od pijaków, ochlapusów, opojów i w ogóle zapitych w trupa alkoholików. Komu przeszkadzała wytrzeźwiałka na Polnej w Pile?Data dodania komentarza: 3.11.2025, 18:39Źródło komentarza: Złotowska noclegownia czynna całą dobę
Reklama
Reklama