Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama
UKS COPAL ładuje akumulatory

PitBike podbija Trzciankę

Pitbike to miniatura tradycyjnego motocykla motocrossowego. Są mniejsze, lżejsze i bardziej zwrotne, co sprawia, że są idealne dla zawodników o różnych poziomach umiejętności, w tym wręcz idealne dla początkujących. PitBike Trzcianka dba, o bezpieczeństwo, dlatego każda osoba wypożyczająca motocykl, dostaje w pakiecie kask, oraz zestaw podstawowych ochraniaczy. A pierwsze kroki stawia się pod okiem instruktora.
PitBike podbija Trzciankę

W rejonie Trzcianki od wielu lat dominuje futbol, którego pielęgnują sternicy Lubuszanina. Nieźle rozwija się sekcja podnoszenia ciężarów zapaleńca Wojciech Siadaka. W UKS Copal mamy jeszcze LA i kajaki. Furrorę na terenie kraju robi Wolf Race. To nie tylko biegi OCR, ale również niezapomniana przygoda, to przede wszystkim dobra zabawa i najlepsza impreza After Party. Do dyspozycji są 4 formuły biegowe: Elite, Open, Kids oraz Ninja.

Ale od ponad 20 miesięcy sportową nowością jest stawiający już duże kroki Pitbike. A wszyscy wiemy, że tu była pustynia, gdzie nie rozwijała żadna forma Motorossu. 

Michał Gawron, szef powstałej dwa lata temu sekcji w Trzciance podkreśla: Najbliższe miejsca to Oborniki lub Złotów, gdzie znajduje się odpowiednia infrastruktura. W Pile da się jeździć na motocrossie, na terenie zarządzanym przez EF Racing Piła, ale jest to teren bardzo trudny i wymagający, gdzie osoby na mniejszych motocyklach i z ograniczonymi umiejętnościami postawioną mają bardzo wysoko poprzeczkę na starcie.

Michał jako rodzic wspierał pasję swoich dzieci, dlatego regularnie jeździli z nimi na treningi do Obornik. Dojazdy były bardzo obciążające czasowo i fizycznie zwłaszcza.

Z biegiem czasu narodził się pomysł aby stworzyć coś lokalnie.

- W kwietniu 2023 roku, wraz z pomocą Motoklubu Oborniki zorganizowaliśmy dzień otwarty, na terenie obecnego toru w Siedlisku, gdzie mogliśmy legalnie zacząć jeździć na motocyklu – relacjonuje Michał. - Odbiór tego wydarzenia był bardzo pozytywny i pokazał nam, że w okolicy jest więcej takich zapaleńców jak my – dodaje.

Od tego czasu wiele się zmieniło. Ich tor zaczął przechodzić modyfikacje, ale nadal pozostaje miejscem, gdzie każdy nawet bez najmniejszego doświadczenia może przyjść i zacząć swoją przygodę z motocrossem, a osoby bardziej doświadczone mogą świetnie się bawić i trenować.

Sekcja jak sama nazwa wskazuje skupia się na jeździe mini motocyklami zwanymi PitBike-ami, dzięki ich rozmiarom oraz stosunkowo niewielkiej mocy, są to pojazdy na których bezpiecznie można zacząć przygodę na dwóch kółkach. 

Wraz ze wzrostem umiejętności można z nich wykrzesać naprawdę dużo i to właśnie wtedy zaczyna się poważna zabawa.

- Jednak sam obiekt to za mało, nie każdy od razu posiada swój motocykl oraz odpowiednie umiejętności, dlatego też przy naszym torze działa szkółka oraz wypożyczalnia sprzętu – zachęca Michał. - Dzięki temu, każdy zainteresowany może spróbować rozpocząć przygodę z motocyklizmem niezależnie od wieku i umiejętności.

Warto dodać, że najmłodsi klubowicze to dzieci w wieku 4-5 lat, a najstarsze osoby które odwiedziły nasze zajęcia, to naprawdę doświadczone życiowo poważne osoby które nadal młode duchem udowadniały, że wiek to tylko liczba, a w ich wypadku ta liczba to nawet 60+.

PitBike Trzcianka dba, o bezpieczeństwo, dlatego każda osoba wypożyczająca motocykl, dostaje w pakiecie kask, oraz zestaw podstawowych ochraniaczy. A pierwsze kroki stawia się pod okiem instruktora.

- Przez te już dwa lata rozwijania naszej społeczności która działa pod nazwą PitBike Trzcianka, do naszego klubu dołączyło ponad 20 zawodników. A liczba osób która w tym czasie była sprawdzić czym jest jazda na motocyklu jest dużo większa – tryumfalnie obwiesza Michał Gawron.

PitBike Trzcianka posiada własną infrastrukturę która ciągle się rozwija. A wiele wskazuje na to, że w tym roku pojawią się kolejne lokalizacje gdzie będzie prowadzić zajęcia.

Plany na dalszy rozwój są ambitne. Zamierza się wprowadzić kilka nowości.

Podobnie jak w latach poprzednich, będą otwarte treningi dla początkujących. Prowadzone cykliczne zajęcia dla grupy początkującej i średniozaawansowanej, także. Wrócą zajęcia dedykowane dla najmłodszych (3-7 lat) na mini motocyklach elektrycznych. W planach jest stworzenie grupy dedykowanej zawodnikom stawiającym na rozwój pod kątem zawodów

Piorytetem będzie zorganizowanie już 3 edycji Zawodów PitBike o tytuł Burmistrza Trzcianki.

A w okresie wakacyjnym odbędą się kilkudniowe Campy, na wzór półkolonii.

Gratulujemy i życzymy powodzenia.

Mariusz Markowski



 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ?Treść komentarza: Czy w dzisiejszej rzeczywistości genderowej nie powinno się w tytule doniesienia o Janyskiej użyć obywatelyni lub obywatelessa?Data dodania komentarza: 13.06.2025, 12:48Źródło komentarza: Maria Małgorzata Janyska honorowym obywatelem CzarnkowaAutor komentarza: bliny i pielmienieTreść komentarza: Dodatkowo Szalbierz i Furtaressa musieli uiścić 400 zł kosztów sądowych. Do dzisiaj nie mogą się pogodzić z tym. Mimo, że Mścisław Brodala - bohater parszywego artykułu prasowego nie żyje od kilku lat, oni wciąż życzą mu w duchu wszystkiego najgorszego. Podobnie jest z Lemanem, którego Szalbierz poniewiera w swoich plugawych wydawnictwach a udaje obrażoną cnotę, kiedy Leman powoła się na artykuł Szalbierza o spożyciu półtora flaszki i uciesze, że się mógł dochlać koniakiem zakupionym w redakcji na fetę wręczenia pokraki - statuetki zwycięzcy konkursu Kameleon2005, do którego triumfator nie przystąpił. Chlewik trolli i gnomów Czarnego Barana Pikadora od kilku lat rozpisuje się o frustracji Lemana z powodu grzywny, haraczu dla Szalbierza i kosztów sądowych w spreparowanej sprawie wyglądającej na zmowę dwóch przedstawicieli tak zwanej nadbudowy społecznej, jeśli użyjemy marksistowskiej nomenklatury. Leman zapłacił i nie chce mu się choćby nasikać na kwity potwierdzające ten fakt.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 15:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: faktypolskieTreść komentarza: Naczelny odpowiada za wybryki swoich kapusi, stukaczy, donosicieli, nawet kiedy tym kapusiem zamanem jest sam Barabasz. Kiedyś Szalbierz dostał fangę 4000 zł grzywny od sądu razem ze swoją redaktoressą Anną Furtającą. Podobno Furtaressa popełniła a Szalbierz puścił do druku.Data dodania komentarza: 11.06.2025, 17:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: kurestwieTreść komentarza: Podobno Szalbierz po półtorej flaszki musi zaruchać choćby w zad. Lemanowicz przezornie nie pojawił się w tej chawirze o cechach lupanaru. Zresztą o całej imprezie z ewentualnym poborem gamety dowiedział się z enuncjacji medialnej.Data dodania komentarza: 11.06.2025, 11:39Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: RenataTreść komentarza: W czasie, kiedy Ciechanowski został skaptowany na sztyfta redakcji TN, naczelny ucieszył się, bo miał towarzystwo do chlania w pracy flaszek zaćmiewających. CiJa - Robak kochał się nałoić, nawalić, nachlać, przeważnie na krzywy ryj.Data dodania komentarza: 10.06.2025, 13:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: cząstki dziwneTreść komentarza: Energia nie jest pozytywna ani negatywna. Używanie określeń o zabarwieniu emocjonalnym do pojęć ścisłych, fizycznych jest nieuzasadnione. Jedynym pojęciem fizycznym o zabarwieniu emocjonalnym jest "dziwność" w mikroświecie cząstek elementarnych.Data dodania komentarza: 10.06.2025, 11:33Źródło komentarza: Uśmiech i pozytywna energia!
Reklama
Reklama