Podczas spotkania opowiadał o początkach swojej niezwykłej przygody. Pomysł na wyprawę zrodził się w czasie pracy w warszawskiej korporacji. Kocuj postanowił zrezygnować z etatu i – mając zaledwie dziesięć tysięcy złotych oszczędności – wyruszył na drugi koniec świata. W trakcie podróży zatrzymywał się w różnych miejscach, by dorobić na dalszą drogę. Niejednokrotnie, jak sam przyznał, dalsza wędrówka była możliwa dzięki życzliwości napotkanych ludzi i niecodziennym zbiegom okoliczności.
Uczestnicy spotkania z ogromnym zainteresowaniem słuchali opowieści o przygodach w odległych zakątkach świata – o spotkaniach z krokodylami, jadowitymi wężami i pająkami, a także o wyzwaniach, jakie niesie samotna podróż przez różne kontynenty.
Po raz pierwszy w wydarzeniu uczestniczyły również mieszkanki Domu Pomocy Społecznej w Chlebnie, które – podobnie jak pozostali słuchacze – z entuzjazmem włączyły się w rozmowę z podróżnikiem.
Spotkanie zakończyło się gromkimi brawami i zapowiedzią kolejnych inspirujących odsłon cyklu „Podróżnicze środy”.
Napisz komentarz
Komentarze