Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Głos lewicy w sprawie dekomunizacji

Sojuszu Lewicy Demokratycznej powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego ws.procesu Dekomunizacji w Polsce i likwidacji mauzoleum będącego formą upamiętnienia żołnierzy Armii Czerwonej znajdującego się w Trzciance.
Głos lewicy w sprawie dekomunizacji

Szanowni państwo

Odkąd w 2015 roku w Polsce dokonała się zmiana władzy, słowa takie jak szacunek i pamięć straciły całkiem na znaczeniu. Szczególnie dotyczy to elementów tzw. pamięci historycznej. Bowiem obecnie rządzący dokonują w przestrzeni publicznej tzw. dekomunizacji, czyli wszystko co wiąże się z dawną epoką PRL-u, a także szlakiem bojowym Armii Czerwonej jest w sposób bardzo zdecydowany niszczone. Masowo zmieniane są nazwy ulic tylko dlatego, iż dotychczasowi patroni mieli styczność z epoką Polski Ludowej (choć są przypadki, gdy jest to robione naprawdę bezmyślnie, w momencie gdy dana postać nie miała nic wspólnego z"komuną"). Masowa histeria i fobia, dotknęła także pomników historii, które są wyrazem uznania wobec żołnierzy Armii Czerwonej, bo to oni przynieśli Polsce wyzwolenie od niemieckiego agresora, i tym samym uratowali nam życie, ponieważ naród Polski był "następny w kolejce" do eksterminacji. Jest to działanie haniebne i pozbawione zdrowego rozsądku.

Zastanówmy się... poza granicami Polski, w tym także w Rosji, są miejsca pamięci poświęcone Polskim żołnierzom, są to cmentarze i także pomniki. Czy jeżeli władze danego kraju zdecydowałyby się na ich usuwanie, czy my jako społeczeństwo nie wyrazilibyśmy oburzenia? Sądzę, że tak by się stało... więc, nie bądźmy zaskoczeni, jeżeli Rosjanie w ramach myślenia"jest akcja, będzie reakcja" postanowią się zrewanżować.

Także w Trzciance doszło do likwidacji takiego pomnika... powodem jest zamysł na inne zagospodarowanie terenem, na którym się on znajdował. Chodziły słuchy, iż miały tam spoczywać szczątki żołnierzy radzieckich, więc postanowiono zrobić odpowiednie badania terenu... bo gdyby się tam znajdowały, to opcjonalnie, zostałyby przeniesione na miejscowy cmentarz. Lecz okazało się, iż niczego tam nie ma, więc przeszkoda przestała istnieć. Według nas, jest to sytuacja bez precedensu... która z pewnością się na nas zemści. 

                                                           Przewodniczący Rady Powiatowej Sojuszu Lewicy                                                                      Demokratycznej powiatu Czarnkowsko-Trzcianeckiego

                                                                              Dariusz Czarnecki



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Heili heiloTreść komentarza: Und morgen die ganze Welt!Data dodania komentarza: 1.11.2025, 20:28Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: gute faschisteTreść komentarza: und konzentrations Lager Auschwitz.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 18:15Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: dwudziestolatkiTreść komentarza: A można tym papierem opatrywać wycieki menstruacyjne? Bo moja kumpela na przykład zalepiała sobie na ten czas plastrem, ale to woniało.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 16:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: trud robotyTreść komentarza: On jak naczelny szambowy trudnił się u Lemana badaniem kibla i kartek z wizerunkiem Stokłosy, którym hipotetycznie podcierali by sobie tyłki mieszkańcy-użytkownicy.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 16:27Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 14.Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: To nie mogła się dopisać na sprawie?Data dodania komentarza: 1.11.2025, 16:20Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: refleksjaTreść komentarza: Poznański sąd okręgowy odkrył, że córka Mariusza Szalbierza, która podobno wysmażyła prywatny akt oskarżenia, wcale tego nie uczyniła, chociaż przed sądami zeznawała, ze to ona. Okazało się, że to tatuś Mileny Szalbierz - Witosławskiej zrobił ten myk kryminalny. Smyczyńskie chciał skazać Lemana na 10 miesięcy więzienia. Ale sąd odkrył, że podpis na akcie oskarżenia nie został nakreślony ręką Mileny Szalbierz - Witosławskiej. Nikt nie ścigał Mileny Szalbierz - Witosławskiej za fałszywe zeznania przed sądem. Tatuś się ucieszył, bo więcej mu zostało na picie z flaszek.Data dodania komentarza: 1.11.2025, 12:53Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama