Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Przy Drągu to i Koza wygra!

II turniej tenisa ziemnego z tego cyklu miał nietuzinkowego fundatora. Grzegorz Piechowiak to nie tylko poseł ziemi pilskiej, ale także przyjaciel pilskiego sportu. Tak więc to przedsięwzięcie nie było przypadkowe.
Przy Drągu  to i Koza wygra!

Jeszcze nie tak dawno, gdy Jarosław Drąg wspólnie z Grzegorzem Piechowiakiem wygrywali słynny na cały region Fish CUP, jeden z finalistów bez żadnej obłudy komplementował Pana Jarosława, że robi on wśród pilskich amatorów tenisowej piłeczki różnicę. 

Teraz – podczas II turnieju o Puchar Posła Piechowiaka – wielu uczestników jedynie potwierdziło umiejętności Drąga, dodając już bardziej żartobliwie, że przy Drągu to i Koza nawet wygra…

Były emocje i żarty. To jednak domena tego towarzystwa, będącego stałymi bywalcami na kortach przy Okrzei. Tym razem 8 par deblowych spotkało się aby zagrać o trofeum przyjaciela.

Każdy zagrał na swoim wysokim poziomie, jednak najbardziej nieprzewidywalny pojedynek turnieju stoczyli wspomniany Jarosław Drąg ze swoim partnerem Stanisławem Kiżewskim oraz bracie Piechowiakowie: Sławomir i Grzegorz. Tutaj o wszystkim decydował duży tie break.  Ba, było on tak emocjonujący, ze hej. Bracia wygrywali w nim aż 9:5, by przegrać kolejne piłki i decydującą partię 10:12!!!

W finale para Andrzej Sagan (w ubiegłym roku razem z Jarosławem Rodenko wygrał I edycje) i Dariusz Polaszek (facet, który w ostatnich latach zrobił największy progres umiejętności na tym obiekcie) uznali wyższość Drąga i Kiżewskiego.

Ten drugi nie miał najmniejszej obrazy z uwagi na przysłowiowa kozę…


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama