Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Realne inwestycje, czy… lista pobożnych życzeń?

W miniony czwartek w Gminnym Ośrodku Kultury w Białośliwiu odbyło się zebranie wiejskie. Było burzliwie.
Realne inwestycje, czy…  lista pobożnych życzeń?

      Zebranie, prowadzone przez sołtysa Romana Rospłocha, rozpoczęła mini-debata pod hasłem "Porozmawiajmy o bezpieczeństwie - możesz mieć na nie wpływ" z udziałem funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Pile i Komisariatu Policji w Wyrzysku.

      - Zaproponowałem, by typowa informacja o stanie bezpieczeństwa na terenie gminy miała szerszy wymiar, uwzględniający fakt, że Białośliwie to gmina rolnicza i sadownicza. Stąd m.in. zaproszenie przedstawiciela Placówki Terenowej KRUS w Pile – podkreślił asp. Dawid Piechowiak, od niespełna roku kierownik Posterunku Policji w Białośliwiu.

      Moderatorem debaty była Agnieszka Nalewajko z zespołu profilaktyki społecznej KPP w Pile. Szef białośliwskiego komisariatu przytoczył kilka danych za ubiegły rok: 127 wszczętych dochodzeń, wykrywalność na poziomie 89%, 49 mandatów nałożonych za wykroczenia, 53 zdarzenia drogowe, w tym 48 kolizji i 5 wypadków, w których straciły życie cztery osoby.

      - Priorytetem na 2018 rok jest bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Te cztery osoby, które zginęły w wypadkach, to bardzo dużo jak na naszą gminę.

      Stanisław Daszewski z PT KRUS w Pile przedstawił tematykę związaną z bezpieczeństwem podczas prac polowych i sadowniczych. W zaprezentowanym prawie półgodzinnym filmie szczególny nacisk położony został na hasło "Upadek to nie przypadek", które jest myślą przewodnią tegorocznych akcji prewencyjnych Centrali KRUS.

      Sierż. sztab. Jędrzej Panglisz z KPP w Pile mówił o zainaugurowanym w 2016 roku programie "Dzielnicowy bliżej nas", mającym na celu zbudowanie zaufania pomiędzy policją a obywatelami, związanej z nim aplikacji "Moja Komenda", a także o interaktywnym narzędziu w postaci "Krajowej mapy zagrożeń bezpieczeństwa". Jego wystąpienie zilustrowały dwa krótkie filmiki instruktażowe.

      Zebrani pytali kierownika posterunku m.in. o tajemniczego srebrnego Matiza, widzianego w sąsiedztwie szkoły (asp. Piechowiak: - Policjanci zostali zobligowani do zwracania szczególnej uwagi na takie auto w okolicy placówek szkolnych) oraz postulowali o częstsze kontrole tonażu samochodów ciężarowych przejeżdżających przez most na Noteci.

      Wójt Krzysztof Rutkowskipodsumował rok 2017 pod względem inwestycyjnym. Wartość zrealizowanych zadań wyniosła ponad 1,6 mln zł. Są na tej liście m.in. budowa chodnika na ulicy Polnej w Białośliwiu, przebudowa dróg gminnych w Nieżychowie, Dworzakowie i na osiedlu Leśnym w Białośliwiu, remont dachu na świetlicy w Dębówku Nowym, przebudowa chodnika do stacji PKP w Krostkowie, przebudowa ulic Tysiąclecia i Dworcowa w Białośliwiu, budowa wiat przystankowych w Pobórce Wielkiej, modernizacja hali sportowej przy szkole w Białośliwiu, budowa drogi w Tomaszewie, remont szatni na "Orliku" w Nieżychowie.

      Przedstawiając plany na rok 2018 wójt wymienił m.in. przebudowę ulicy Lipowej, ulicy Kordeckiego (- Ale 150 tys. zł starczy tylko na modernizację sieci wodociągowej), zakup działki od PZZ Wałcz po spalonym spichlerzu przy ulicy Strzeleckiej (- Nie otrzymałem wciąż od rady delegacji do prowadzenia wiążących rozmów w tej sprawie), przejęciu działki w pasie drogi wojewódzkiej nr 190 (- W pierwszej kolejności powstanie tam parking, w drugiej,w ciągu 2-3 lat, koncepcja zagospodarowania terenu przed kościołem), budowę kanalizacji sanitarnej w Nieżychowie (- Brakuje środków, stąd wystąpiliśmy o kredyt umarzalny), modernizację przepompowni ścieków w Białośliwiu iDworzakowie, budowę trzech placów zabaw.

      - Wkrótce rozpoczną się prace nad nowym "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Białośliwie". Przygotowanie tego dokumentu nie powinno trwać dłużej, niż 18 miesięcy. W ciągu dwóch tygodni ukażą się ogłoszenia, także w prasie, aby ta informacja dotarła do jak najszerszego grona mieszkańców naszej gminy – poinformował wójt Rutkowski.

      Po przedstawieniu sprawozdania z działalności sołtysa i rady sołeckiej, wywiązała się ożywiona dyskusja na temat inwestycji. Zaczęło się od skarg na stan nawierzchni ulic Sportowa i Zielona w Białośliwiu.

      - Trzymamy się płotu, aby jakoś przejść przez to błoto – mówiła mieszkanka tej drugiej ulicy. - Chcecie zrobić połowę Zielonej, a co z resztą? A dla kogo chcecie wyrzucać pieniądze w glinicę? Przecież to bez sensu!

      - To ważny odcinek ulicy Kościelnej, dojazd do oczyszczalni ścieków, do zakładu przy Braniewicza. Zresztą tu decyzja już zapadła – argumentowałwójt.

      - Gdzie pan szukał tych ofert? Za te 720 tysięcy złotych bylibyśmy w stanie wybudować ponad kilometr drogi asfaltowej – stwierdził radny Rafał Ryś

      - Ja o takich kosztach nie słyszałem. Ale chętnie zaproszę pana do rozmów z oferentami –ripostował Krzysztof Rutkowski.

      Kolejnym gorącym tematem okazało się utwardzenie placu za remizą OSP w Białośliwiu.

      - Postanowiliśmy przeznaczyć na ten cel cały fundusz sołecki w wysokości ponad 37 tysięcy złotych. Otrzymaliśmy 169 tysięcy złotych dofinasowania z Urzędu Marszałkowskiego, gmina dołożyła 65 tysięcy złotych. Ale potem radni te pieniądze zabrali i schowali do "zamrażarki" –wyjaśniałsołtys Roman Rospłoch.

      Radni z klubu Cogito tłumaczyli, że nie są przeciwko utwardzeniu placu targowego, lecz są przeciwko projektowi, który – jak twierdzą – powstał bez konsultacji z radą. Zakłada on ułożenie na części placu płyt ażurowych, zaś ich zdaniem cały plac powinien zostać utwardzony polbrukiem.

      - Czas biegnie i realizacja tego projektu jest coraz bardziej zagrożona. No i nie jest to do końca spięte finansowo – przyznał wójt.

      - Chcemy poznać państwa opinię, aby na kwietniowej sesji zadecydować, czy robimy to według projektu, czy oddajemy pieniądze –przekonywał wiceprzewodniczący rady gminy Ryszard Wolny

      Ostatecznie zebrani głosowali za dwoma wariantami: utwardzeniem placu zgodnie z istniejącym projektem (a więc częściowo w płytach ażurowych) i budową całego placu w kostce (ale to tego potrzebny będzie nowy projekt). Zdecydowana większość wybrała pierwsze rozwiązanie.

      - Dziś chcielibyśmy też usłyszeć od mieszkańców, z jakich inwestycji zrezygnować? Bo na to wszystko, co przedstawił pan wójt, po prostu nie ma pieniędzy–oznajmił radny Adam Piosik.

      Wójt Rutkowski: - Jest jeszcze do rozdysponowania 500 tysięcy złotych z nadwyżki budżetowej. Nie musimy z niczego rezygnować.

      Ryszard Wolny: - Brakuje 200 tysięcy złotych do ulicy Kościelnej i drogi w Pobórce, kolejne 100 tysięcy do ulicy Zielonej. Jeśli chodzi o kanalizację Nieżychowa, może będzie trzeba "pożyczyć" 5 milionów złotych, a może 7 milionów, tego nikt dzisiaj dokładnie nie wie. A musimy to zadanie zrealizować, bo będą kary.

      - Chciałbym wreszcie dowiedzieć się, czy to rzeczywiste inwestycje przewidziane na ten rok, czy tylko koncert pobożnych życzeń? – zapytał Wiesław Dubilewicz, mieszkaniec ulicy Kordeckiego. - Bo wójt mówi jedno, a radni co innego. Po co zaczynać np. ulicę Kordeckiego, skoro pieniędzy starczy tam tylko na modernizację wodociągu? Przecież to proste: mamy tyle i tyle pieniędzy, siadamy razem i decydujemy, co za to robimy. Najlepiej kompleksowo.

      - Współczuję, że nie potraficie ze sobą rozmawiać – dodała Eugenia Kozłowska, przewodnicząca rady gminy w poprzedniej kadencji.

      W zebraniu uczestniczyła radna powiatowa Agnieszka Mrotek, która przedstawiła inwestycje powiatu na ten rok dotyczące gminy Białośliwie. Najważniejszą z nich będzie dokończenie 600-metrowego odcinka drogi Dębówko Nowe - Dębówko Stare.

Mariusz Szalbierz



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: fiu - fiu!Treść komentarza: Podobno mariusz ponownie robi w Tygodniku Nowym, tym razem jak sztyft redakcyjny. Bo kiedyś był naczelnym.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 20:30Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: stare dziejeTreść komentarza: Mariusz w tej robocie jest jak pijane dziecko we mgle i pokrzywach. On nie wie, co zrobił, że złamał wszystko, co było do złamania w dziennikarstwie. A wzięło mu się to stąd, że ma tak zwaną kriszę, czyli daszek ochronny od wielkiego smrodatora powiatu pilskiego.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 20:28Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: ParkinsonTreść komentarza: To jednak w tym czasie komuna, esbecja wpływały na możliwość przeżycia ludzi Solidarności, którzy roboli coś, żeby komuna i esbecja upadła. Rok 1987 był schyłkiem, ale nie końcem tego badziewiastego stylu kierowania państwem. Dzisiaj hydra się odradza pełna żurku i czarzastości tuskoidalnej. Jak coś może pójść źle, to pójdzie.Data dodania komentarza: 19.12.2025, 20:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: trzy seksowne laskiTreść komentarza: Nasza grupa fanek wyczaiła, że Lemanowicz ustalił nazwę hejtera Szalbierza w tradycji łacińskiej. Otóż on odkrył, że po łacinie nienawiść pisze się odium. A zatem nienawistnik, hejter, to odiumer. Fajne!Data dodania komentarza: 19.12.2025, 16:11Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8Autor komentarza: tragikomediaTreść komentarza: Wielkie dupsko, to skutek wielkiego żarcia. O filmie "Wielkie żarcie" (1973) najwięcej może nam powiedzieć Maciej Szalbierz - miłośnik kina.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 14:29Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8Autor komentarza: kurczak ze spadówTreść komentarza: Podobno też dopuściła się medialnego wniosku w tym temacie na podłym portalu złotowskim dowodzonym przez specjalistą Ceranowskiego - KONfidenta ARTystę. Kaja zawsze musi gdzieś się wypowiedzieć, bo inaczej na rynku nie zarobi a jeść trzeba.Data dodania komentarza: 18.12.2025, 13:46Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8
Reklama
Reklama