Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

PIŁA FESTIVAL & ACADEMY: Zagrał Zdunik, zagra Pawlik

Tłoczno w Ogrodzie Muzeum S. Staszica: Strobel na inaugurację  
PIŁA FESTIVAL & ACADEMY: Zagrał Zdunik, zagra Pawlik

Trwa 11. edycja pilskiego Festiwalu & Academy. Za nami pierwsze koncerty, w tym wieczór inaugurujący imprezę zatytułowany „W rytmie bossa novy - brazylijskim kompozytorom w 60. rocznicę powstania bossa novy". A przed nami m.in. niezwykły koncert Pawlik/ Moniuszko w ramach obchodów Roku Stanisława Moniuszki, z jazzowymi aranżacjami „Prząśniczki”, „Pieśni wieczornej”, utworu „Szumią jodły na gór szczycie” i „Arii z kurantem”...

Pilski Festival & Academy to dla miłośników muzyki klasycznej i jazzowej uczta muzyczna. Od 24 sierpnia do 1 września w Pile odbywają się koncerty dla mieszkańców i gości, a równolegle trwają warsztaty – działa Akademia, w której studenci z całego świata – są nimi utalentowani, wybitni młodzi muzycy – spotykają się z mistrzami muzyki klasycznej, z profesorami, solistami światowych scen. Piła Festival & Academy właśnie z tego powodu jest wyjątkowym wydarzeniem na skalę światową. Jego organizatorami są - od pierwszej edycji - Andrzej Czaja i Kamila Wiśniewska- Czaja. Dyrektorem artystycznym przez 10 lat trwania imprezy był wybitny skrzypek Bartłomiej Nizioł. XI edycja odbywa się pod dyrekcją wiolonczelisty Marcina Zdunika.  

- Poprzedni dyrektor artystyczny Bartek Nizioł przez 10 lat dawał naszemu festiwalowi to, czego tak naprawdę najbardziej potrzebowaliśmy: olbrzymi autorytet, jaki posiada, dodał imprezie prestiżu. Tak naprawdę dzięki niemu ta impreza się narodziła i rozwinęła – mówi Andrzej Czaja, dyrektor Piła Festival & Academy – Nowy dyrektor to solista, kameralista, laureat prestiżowych nagród muzycznych oraz profesor Uniwersytetu Fryderyka Chopina w Warszawie i Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku.

- Najbardziej poruszające kreacje koncertowe studentów zostaną nagrodzone - grono pedagogów przyzna na koniec Festiwalu Grand Prix oraz nagrody Osobowości Artystycznych. Laureaci otrzymają nagrody pieniężne oraz propozycje koncertów solowych z polskimi orkiestrami – mówi Marcin Zdunik.

W tym roku do udziału w ACADEMY prof. Marcin Zdunik wybrał 36 studentów skrzypiec, altówki i wiolonczeli z Polski i zagranicy. Master Classes prowadzą gwiazdy muzyki klasycznej: wspomniany wyżej Marcin Zdunik, Danjulo Ishizaka – Basel Music Academy i Berlin University of the Arts (UDK Berlin), Anna Maria Staśkiewicz – Akademia Sinfonia Varsovia, Alexander Sitkovetsky – Royal Academy of Music London oraz Katarzyna Budnik – Uniwersytet Fryderyka Chopina w Warszawie. Studentom podczas konsultacji i koncertów towarzyszą pianiści kameraliści Grzegorz Skrobiński, Piotr Kopczyński i Michał Francuz. Konsultacje z improwizacji jazzowej prowadzi światowej sławy polski pianista jazzowy Włodek Pawlik, laureat nagrody GRAMMY za płytę Night in Calisia, nagraną wspólnie z trębaczem Randy Breckerem, Orkiestrą Filharmonii Kaliskiej i Włodek Pawlik Trio.

***

Za nami pierwsze koncerty: w sobotę w ogrodzie Muzeum im. Stanisława Staszica wystąpił wirtuoz gitary Janusz Strobel z towarzyszeniem muzyków Pawła Pańty (kontrabas) oraz Sebastiana Frankiewicza (perkusja). Ogród zapełnił się słuchaczami – takiej frekwencji chyba nikt się nie spodziewał, trzeba było dostawiać krzesła.  Koncert „W rytmie bossa novy - brazylijskim kompozytorom w 60. rocznicę powstania bossa novy" porwał obecnych mistrzowskimi improwizacjami. Usłyszeliśmy najpopularniejsze utwory A.C. Jobima, B. Powella, E. Lobosa, L. Bonfy.

Dodajmy, że Janusz Strobel to jeden z najwybitniejszych wirtuozów gitary klasycznej, kompozytor, aranżer, który jako jeden z pierwszych w Polsce przeniósł charakterystyczne cechy bossa novy na kanwę swojej twórczości, tworząc własny język muzyczny.  

W niedzielę w Sali Miejskiej, natomiast, odbył się koncert POLISH SOLOISTS STRING ORCHESTRA. Zespół skupia najwybitniejszych muzyków młodego pokolenia w Polsce, laureatów ponad 200 nagród na całym świecie. Jego dyrektorem i koncertmistrzem jest pochodzący z Piły skrzypek Sebastian Czaja. A wystąpili soliści: Danjulo Ishizaka, Anna Maria Staśkiewicz, Alexander Sitkovetsky i Marcin Zdunik.

W poniedziałek - recital laureatek Imola Piano Festival - Eleonory i Beatrice Dallagnese „Fortepian na dwie i cztery ręce”.

A przed nami kolejne niezwykłe wieczory: m.in. Koncert Nocny w kościele pw. Św. Stanisława Kostki - 28.08 godz. 21.30,wstęp wolny, w wykonaniu profesorów ACADEMY. Wystąpią Alexander Sitkovetsky skrzypce, Danjulo Ishizaka wiolonczela, Anna Maria Staśkiewicz skrzypce, Katarzyna Budnik altówka, Marcin Zdunik wiolonczela oraz koncert Pawlik/Moniuszko – Polish Jazz.Koncert -w dniu 29.08 w Sali Miejskiej o godzinie 21.00 organizowany we współpracy z Muzeum Stanisława Staszica (Włodek Pawlik fortepian, Damian Kostka kontrabas, Adam Zagórski perkusja). Bilety 50 zł / 30 zł do nabycia w  kasie RCK w Pile, pl. Staszica 1 lub przed koncertem w foyer Sali Miejskiej, ul. Dąbrowskiego 8. Będzie to z pewnością uczta muzyczna: dwóch wielkich artystów, dwie epoki, dwie wrażliwości muzyczne!  Włodek Pawlik to jedyny polski laureat Grammy w kategorii jazzu. A w programie koncertu znajdują się utwory z płyty „Pawlik/Moniuszko – Polish Jazz”, inspirowanej kompozycjami Stanisława Moniuszki w aranżacjach Włodka Pawlika, m.in. „Prząśniczka”, „Pieśń wieczorna”, „Ten zegar stary”, „Gdyby rannym słonkiem”, „Szumią jodły na gór szczycie”, „Aria z kurantem”. Koncert odbywa się w ramach obchodów Roku Stanisława Moniuszki.

Dodajmy, że każdego dnia w Sali Koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina koncertują studenci ACADEMY.

PIŁA FESTIVAL & ACADEMY zamknie Uroczysta Gala Wręczenia Grand Prix i Osobowości Muzycznych ACADEMY 1 września wystąpią laureaci tegorocznej edycji.

bk

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: błędnik totalnyTreść komentarza: Errare humanum est. Kto raz (1) zbłądził i się nie zorientował, może błądzić 1006 razy. Pseudodziennikarze tak mają.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 15:03Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: KaliTreść komentarza: A wszystko to to "wina Tuska" :)Data dodania komentarza: 14.11.2025, 13:55Źródło komentarza: Rynek pracy łapie oddechAutor komentarza: FCJEJWPLMTreść komentarza: Ło matko!18:49, 02.11.2025 *** https://faktypilskie.pl/pl/651_zapytaj *** Facet żyje, ma się dobrze i nie zamierza odlać sie na te przepowiednie. ***Odpowiadając na krótki komunikat „Ło matko!” Fan Club Jego Ekscelencji Jaśnie Wielmożnego Pana Le Mana potwierdza stan rzeczy zawarty w tej wypowiedzi na łamach wiejskiego portaliku faktypilskie.pl***.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 11:32Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: Janusz LemanowiczTreść komentarza: Przyjaciele z Grupy Badawczej LOC przesłali mi zbanowanego portalu faktypilskie.pl wpis Ciechanowskiego "ciech21:28, 11.09.2020 Hejtuje do zbydlęcenia od 15 lat. Niech zdycha w bólach i dłuuugo za to co zrobił innym." On się zwracał do mnie bezpośrednio, do Lemanowicza. Ten sztyft redakcyjny Tygodnika Nowego życzył, żebym zdechł akurat pięć lat temu, a sam umarł w Krajence za 8 tygodni, to jest 6 listopada 2020. Był to Honorowy Hakowy PRL. Zbierał haki na wszystkich i one go przygniotły swoją masą krytyczną jak uran-235 w bombie atomowej. I mówiąc brutalnie jebnął w kalendarz gregoriański.Data dodania komentarza: 13.11.2025, 21:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: demografia wiejskaTreść komentarza: O, ho ho! To już minęło 20 lat od Kameleon2005. Hipotetyczny pomiot córeczki miałby około 19 lat przy prawidłowym przebiegu ciąży. Już by mógł w razie chłopaka ruchać panienki białośliwskie, lub podkładać się pod chłopców spragnionych na sztywnym holu w razie córeczki.Data dodania komentarza: 13.11.2025, 12:29Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: ab ovoTreść komentarza: ab ovo, robota na marne 13:56, 23.07.2025 Według osób dobrze zorientowanych, a nawet profesjonalistów obserwacji i zbierania informacji, cała operacja próby poboru, podczas fety wręczenia trofeum zwycięzcy, gamety od Janusza Lemanowicza (internetowy Bakutilek) miała jeden cel. Należało pilnie ubogacić pulę genetyczną rodziny wielkiego redaktora, pseudointeligenta, szczególnie przez fachową aplikację nośnika kwasu deoksyrybonukleinowego z terrarium na płytkę Petriego z zawartością produktu ovariów napalonej córeczki, gotowego do multiplikacji wybitnych cech hejtera. Tak uzyskana zygota mogłaby być wprowadzona do środka dawczyni z nadzieją na rozwój. Dawczyni gamety żeńskiej była już wtedy gotowa do prokreacji a tatuś obawiał się, że wobec braku chłopaków może dojść z jej strony do sodomii, choćby z gadami. Konkurs "Kameleon2005" został pomyślany jako uwikłane w media źródło pozyskania gamety od wybitnego osobnika, co by hipotetycznie dawało szansę na potomstwo o inteligencji. Robota poszła na marne, bo triumfator konkursu nie przyszedł na fetę wręczenia trofeum, pokraki z garnkiem na głowie. Głupki złożyli ofertę stawiennictwa w środę, tylko nie napisali, w którą. Całą operacją konkursu zawiadywał redaktor naczelny Tygodnika Nowego Mariusz Szalbierz.Data dodania komentarza: 13.11.2025, 12:22Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.
Reklama
Reklama