Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Razem dla Filipa!

PIŁA  Takiego „pospolitego ruszenia” w sprawie pomocy dla drugiej osoby nie było w Pile od czasu działań dla Adasia Undro, który przez parę lat mierzył się z guzem pnia mózgu. Dziś Adaś nie ma guza (o tym, co słychać u niego, napiszemy niebawem), a pomocy potrzebuje Filip Kaźmierczak. Mobilizacja społeczeństwa jest równie oszałamiająca! Czy uda się uzbierać pieniądze na operację Filipa?
Razem dla Filipa!

Filip Kaźmierczak ma 11 lat. Mieszka w Pile. Jest uczniem V klasy szkoły podstawowej SP11.  Filip trenuje karate, gra w piłkę nożną. I jest mistrzem w układaniu kostki Rubika. W lipcu 2019 roku u Filipa zdiagnozowano guza mózgu – potężnego czaszkogardlaka. Guz został usunięty, ale odrasta. Przed Filipem kolejna operacja, w niemieckiej klinice. Nierefundowana. - Chcemy dla Filipa najlepszej drogi leczenia, ale przekracza to nasze możliwości finansowe – mówi tato Filipa, Piotr. Potrzeba 650 tys. zł. - 300 tys. zł. na operację w niemieckiej klinice, kolejne 300 tys. zł. na terapię protonową, która usunie resztki guza, pozostałe 50 tys. zł to koszty okołooperacyjne. 

Guz został usunięty w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie 22 lipca ub. roku. - Stan zdrowia Filipa bardzo się poprawiał, wrócił do szkoły i prawie normalnego życia. Niestety wynik kontrolnego rezonansu w grudniu, załamał nas. Guz bardzo szybko odrasta. Po 5 miesiącach ma ponad 2 cm. Po tym, jak dowiedzieliśmy się, że jest wznowa, postanowiliśmy skonsultować się z kliniką w Tubingen w Niemczech, z prof. Schuhmann’em. Operacja nie będzie taka prosta - tam są dwie torbiele, które odrastają…  Zdaniem osób, które mają wiedzę, nikt lepiej tej operacji nie przeprowadzi… Gdybyśmy byli pewni, że będą pieniądze na klinikę Tubingen, to po prostu jedziemy do Tubingen… – mówił paręnaście dni temu tato Filipa, Piotr.  

Wzruszający film o sytuacji Filipa lotem błyskawicy obiegł Pilę i okolice. I lawina pomocy ruszyła.  Błyskawicznie rozpoczęło organizowanie zbiórki, licytacji i wielu innych działań, z których dochód miałby zostać przeznaczony na operację Filipa i pokryć wysokie koszty okołooperacyjne. Na Facebooku zawiązała się aktywna grupa wokół strony „Razem dla Filipa Kaźmierczaka”, gdzie codziennie dzieją się prawdziwe cuda!  Kolejne osoby prywatne, kolejne firmy, instytucje, stowarzyszenia, organizacje wystawiają na licytacje swoje produkty i usługi, swoje dzieła artystyczne, swoją pracę, a wpływy z tychże licytacji zasilają konto Filipa. Zbiórka trwa dopiero 16 dni, a już ponad 1300 osób wpłaciło datki poprzez stronę pomagam.pl. Zebrana kwota nie jest jeszcze może oszałamiająca (zebrano ponad 137 tys. zł – stan na 20.01 rano), ale jeśli ten entuzjazm nie opadnie, jest duża szansa na to, że potrzebne 650 tys. zł da się uzbierać… 

- Jesteście wspaniali! Zakończyły się pierwsze aukcje! Dziękujemy!! Filip przede wszystkim! Licytujemy dalej i więcej! – piszą administratorzy strony.

Piotr Kaźmierczak: - Wielu rodziców marzy o takiej możliwości, a nam dano taką szansę… Przekazaliśmy więc profesorowi Schuhmann’owi deklarację chęci przeprowadzenia operacji w Tubingen. Nikt w Polsce nie zaoferuje nam rezonansu śródoperacyjnego, który pozwoliłby na kontrolę obecności niechcianych tkanek jeszcze podczas operacji. Chcemy dla Filipa najlepszej drogi leczenia – mówi pan Piotr.

 

***

Chłopiec, którego pasją jest piłka nożna, mówi: - Najbardziej lubiłem stać na bramce. A karate zacząłem trenować w I klasie. Tato kiedyś też próbował, ale miał 22 lata przerwy. I ja go zaciągnąłem i teraz powrócił do karate - opowiada. Ma też inne pasje – uwielbia układać kostkę Rubika – jest w tym mistrzem! – i rysować.

Historia Filipa poruszyła serca setek osób. Ofiarują na aukcje swoje dzieła, pracę, ktoś chce upiec placki, ktoś rogaliki z konfiturą czy „najlepszą tartę w mieście”. Ktoś oddaje kompoty z własnego sadu na wsi. Na licytację trafiło parę fotograficznych sesji, voucher od Locked Escape Room. PUSS w Pile proponuje pakiety z hydradermabrazją i masażami, Gym Factory Fitness & Squash wystawia na licytację treningi personalne z popularnymi trenerami. Artyści oddają swoje obrazy. Są lekcje grupowej nauki pływania, wybielanie zębów, stylizacja paznokci! Jeszcze ktoś proponuje przejazd motocyklem trójkołowym Spyder czy fiatem 126P. Na aukcję wystawiono także wycieczki – a to ornitologiczną do Kuźnika - z zawodowym ornitologiem czy dr Pawłem Owsiannym z UAM. Z kolei Instruktorzy Stowarzyszenia Nurków HSA z Piły zaprosili na podwodną wycieczkę, a Meyer Freifechter Guild Piła - na indywidualny trening z podstaw walki mieczem długim. Stowarzyszenie „RAJTAR” wystawiło udział w widowisku batalistycznym i spotkanie z ostatnimi żyjącymi weteranami uczestnikami bitwy kołobrzeskiej. Piotr Nadulski z zespołu B4 zaproponował „koncert osobisty” na gitarę i vocal, a rektor PUSS w Pile dr hab. Donat Mierzejewski – pióro serii Konsul. Muzeum Okręgowe – bilety na wystawę „zabawki PRL-u”., a Sławek Nakoneczny kurs fotografii. Na licytację wystawiono także czyszczenie tapczanu, piłkę z autografami siatkarzy, płyty winylowe z legendami PRLu, 10 kursów taxi, pobyt w Karpaczu czy w Kołobrzegu, tatuaż, voucher na naprawę auta, lekcje muzyki, warsztaty plastyczne, językowe, zajęcia na strzelnicy w Chodzieży – i można by tak wymieniać i wymieniać! Czego tam nie ma! Loty motolotnią, splywy kajakowe, kursy, stroje sportowe, dzieła sztuki! Zaglądajcie na stronę „Razem dla Filipa Kaźmierczaka” - każdy znajdzie tam coś interesującego dla siebie, a tym samym wesprze Filipa - lub zasilcie finansowo fundacyjne konto Filipa: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” Santander Bank 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 Tytułem: “2495 pomoc dla Filipa Kaźmierczaka”. Możecie też wesprzeć zbiórkę pieniędzy na rzecz Filipa bezpośrednio w internecie: pomagam.pl/filip-kazmierczak.

- Gromadzimy się wokół Filipa. Filip przede wszystkim!

 

***

Odbędzie także bieg dla Filipa – w sobotę 25 stycznia. - Zapraszamy biegaczy, nordic walking’owców, spacerowiczów, rowerzystów. Nasz plan to wspólnie pokonać 8711 kilometrów, czyli trasę z Piły do Tokio, do miejsca podróży, o której marzy Filip. Biegamy, spacerujemy z kijami lub bez, jeździmy (każdy o wybranym czasie, ile km zechce – tylko 25.01 - do godziny 23:59), a każdy pokonany kilometr to 1 zł (lub więcej) dla Filipa – jeżeli pokonasz 10 km wpłacasz 10 zł, 20 km – 20 zł. Wpłaty należy dokonać na https://pomagam.pl/filip-kazmierczak.

Do tej akcji dołącza parkrun Piła. Dystans – 5 km. - Akcję można wesprzeć poprzez wpłatę na stronie https://pomagam.pl/filip-kazmierczak lub do puszki, która będzie wystawiona na parkrunie. Spotykamy się 25 stycznia o godz. 9.00 na Wyspie w Pile.

Szczegóły na FB na stronie Biegniemy dla Filipa. 

 

mapo

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: pamięć absolutnaTreść komentarza: Na portalu i-pila korespondentka Danoota zrozumiała sens, chociaż zabrało jej to jakiś czas, żeby odszukać witrynki Ciechanowskiego i porównać zdjęcia ubogacające grafikę propagandy Jacka Ciechanowskiego na portalach internetowych.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 16:10Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: mimozami jesień się zaczynaTreść komentarza: Leman, nie ma się co obrażać za prawdę 2008-10-19 22:18:00 Leman, czasem nie liczy się kto pisał tylko co pisał i czy to odpowiadało rzeczywistości. Jak się poczyta w poście "Gdzie to się na salonach bywało i lizało 2008-10-19 19:20:28" to trudno odmówić racji wyrażonego podziwu w tekście "...kiedy liże się aż tylu tę część ciała co się mieści z tyłu". W końcu z jakiegoś powodu otrzymałeś od Redakcji TN nagrodę Kameleona. Rozumiem, że nie pocieszona jest twoja żona, nieodłączna uczestniczka wspólnych kameleonbowych praktyk. Możliwe, ze Redakcja TN swój błąd zechce naprawić i nagrodzi was oboje. Przecież bywanie na tak odległych od siebie ideowo i światopoglądow salonach wymaga niebywałych umiejętności. Prawda? Wierszowana wypowiedź Jacka Ciechanowskiego wzięła się z niezrozumienia treści prostego pięciowersowego wierszyka zwanego limerykiem. Zwrócono w nim uwagę w formie żartobliwej, że swoje dwie witrynki internetowe ubogacił swoim wizerunkiem. Te wizerunki były względem siebie lustrzanym odbiciem. Zatem jeden z nich jest fałszem. Dzięki swojej specyficznej inteligencji zapatrzenia w siebie i podziwu dla swoich cech umysłu i urody nie wniknął w istotę treści limeryku stwierdzającego oczywisty fakt fałszywości jednego z obrazków ilustrujących witrynki internetowe. W ciasnym umyśle obskuranta przyjął, że autor przypisał jemu cechę fałszywości. Zabrał się więc do zakwestionowania prawdziwości autora limeryku o treści: „Który jest Jacek prawdziwy?/ Jeden i drugi jak żywy/ Obaj Jackowie z wąsami/ Czoła nabrzmiałe myślami/ Lecz któryś z nich jest fałszywy”. Drugi element wpisu o przydzieleniu nagrody Kameleona stanowi apologetykę zbrodni. Wynika ona moim zdaniem z głupoty autora - ćwierćinteligenta. Mariusz Szalbierz inicjując hecę-konkurs dopuścił się zbrodni kradzieży tożsamości i szabru wolności osobistej obywatela, który nie zgłosił się do konkursu „Kameleon’2005”. Udział w jakimkolwiek konkursie jest swobodną decyzją osoby ubiegającej się o laur. Zatem woluntarystyczna operacja włączenia kogoś bez jego wiedzy i zgody jest zbrodnią.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 16:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: drobny szczegółTreść komentarza: Czy ten ścigacz wycieczkowicz poszukiwał w USA pederastów? Czy miewał może potrzebę przeczyszczenia rury od owsików w dupie? Podobno bowiem miał przeświadczenie, że penetracja odbytowa fallusem - zaganiaczem może się przyczynić do zmniejszenia populacji owsików dzięki rozgniataniu ich mechanicznym. Grupa cierpiętników owsikowych z zespołu gminnej żurnalistyki dla pozbycia się problemu świądu zachciała zlecić wykonanie wiatraka odbytniczego z wałem osadczym do uciech.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 14:31Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: taka sprawaTreść komentarza: Minęło 2,5 roku. W kręgach zbliżonych do żurnalistyki gminnej wiejskiego grajdoła medialnego krążą poglądy zbliżone do ugruntowanej teorii, że nasz pieszczoch nie jest od odnoszenia się do krytyk a należy do grupy wytrwałego donoszenia. Przestawienie dwóch literek a jaka różnica znaczeniowa! W żargonie bezpieczniackim to jest kapusta - chodak. Chodzi i kapuje. Jeden taki poleciał aż do Ameryki, żeby zakapować jakichś pilan.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 12:56Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: Pytko WarumsteinTreść komentarza: Czy Mariusz Józef Szalbierz w jakikolwiek sposób odniósł się do tych rewelacji?Data dodania komentarza: 19.10.2025, 12:45Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: studentTreść komentarza: Mój wykładowca nauki o pracy na politechnice zauważał, że prostytucja jest pracą, bo spełnia warunki definicji pracy, w szczególności odpowiada na zapotrzebowanie społeczne manifestujące sztywnością organu i potrzebą emisji żyjątek. Poza tym w środowisku pozbawionym baby domowej zabezpiecza przed rozplemem zachowań gejowskich.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 12:36Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7
Reklama
Reklama