Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Miron zakończony, czekamy na ryby!

Trudno nawet wymienić wszelakie tenisowe eventy jakie pod jego okiem zostały zrealizowane. W tym roku wielu z utęsknieniem czeka jeszcze na Fish CUP, najbardziej ,,smaczny” turniej roku. Póki co można było Mirkowi złożyć życzenia i życzyć mu 100 lat na 74 urodziny oraz przypadające w tym dniu imieniny.
Miron zakończony, czekamy na ryby!

Gdy w drugiej połowie lat 70 strzelał gole na ,,Okrzei” nikt nie postawiły grosza na to, że ten nadal rześki facet, pół wieku później – tak, tak! 50 lat później - będzie z takim rozmachem organizował turnieje tenisa ziemnego w Pile!

A tu urodzony futbolista od długiego czasu, znalazł inny sposób na życie. Właściwie znalazł inną pasję i się w niej realizuje.


 

Jeden z licznych turniejów – tym jednak razem już nie na kortach przy Okrzei – miał podobną scenografię oraz system gier. Nie powiem, że i przebieg podobny, bowiem znów wygrali ,,Ci Dwaj” bo byłoby to nie fair wobec pozostałych uczestników.

I choć kolegami są na ogół tylko poza kortem, to wszystkim należą się gromkie brawa za otwartość i serce do gry. Były więc momenty kurtuazji, ale też spięcia wysokiego napięcia. Aż trudno uwierzyć, iż np. Andrzej Sagan, totalny gejzer spokoju, wybuchał niczym Gejzer Steamboat w Parku Narodowym Yellowstone!

Pojedynkiem dnia można śmiało określić eliminacyjne starcie Piechowiak/Drąg – Dekarli/Marzec. Emocjom nie było końca. Owacjom na trybunach także. Tu w końcowym efekcie decydował tie break.

W finale aż takich emocji już nie było. Najbardziej utytułowana para Piechowiak/Drąg, 6:3, 6:4, pokonała debel Sagan/Kopeć.

Ale w sumie przegranych nie było. Koledzy, przyjaciele znów spotkali się z przy swoim czynnym wypoczynku. Nasz ulubieniec – prezes Rajmund, tym razem wespół z kominiarzem Arturem Witwickim, odpadli w eliminacjach. Wyjątkowy spokój zachowywał Edward, prawie najlepszy samorządowiec tenisista, ale tylko dlatego ze tym razem turniej – z uwagi na kontuzję - obserwował z trybun.

Niemal tradycyjnie pod koniec turnieju pojawił się Mirosław Pająk, który dla najstarszego gracza turnieju, ufundował czarny trunek JD.

W podobnym charakterze tego dnia wystąpił przyjaciel Roman Szumny. Do końca jego charakter udziału był jednak owiany tajemnicą.

W sumie kolejny udany event na kortach przy Aquaparku, był udany. Przed nami wspomniane granie przy rybce – ukłony dla Mirka Pochylskiego – oraz turniej Posła RP. Jakiego? Wszyscy wiemy jakiego…

Mariusz Markowski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ATEM 29.07.2020 20:05
LOKALNE GRUPY RYBACKIE (LGR) powołała nauka światowa do rozwijania ryb śródlądowych ,,,OCENY I MORZA SA PUSTE ,,,,,BIORĄ OK 500 TYS ERO ,,,I CO ZROBILI ,,,,,,NIC ,, ,,,,,,,,,, MIESZKAŃCY ZAPŁACĄ KARY,,,,,,,,,,,, dyrektywy znam

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: selawiTreść komentarza: Te czynności bezprawne są przykładem szkaradzieństwa mentalnego napędzanego mafijnym układem powiatowym w przekonaniu, że co nam może zrobić jakiś szary żuczek, kiedy my mamy takich gigantów jak Romuald G. oprycznik z grupy obcinaczy palców! Werner skrewił wodza i nie żyje.Data dodania komentarza: 27.11.2025, 17:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: co komu do czemuTreść komentarza: Jeden z tych gigantów przedkłada dwa piwa nad jedną kawę, będąc w domu. To co on w robocie, do czego jest zdolny w konsumpcji, kiedy musi być w robocie całą dobę, bo przecież, jak zapodał wydawca i naczelny Mariusz Szalbierz w wywiadzie dla Natalii Matuszewskiej, dziennikarz zawsze stoi w gotowości, bo może się zdarzyć w każdej chwili event wymagający jego bycia na miejscu zdarzenia.Data dodania komentarza: 27.11.2025, 16:56Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: MnemozynaTreść komentarza: I policyjno-sądowy!Data dodania komentarza: 27.11.2025, 16:49Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: Vit Okor LeoneTreść komentarza: Jeśli ktoś myśli, że członkowie miejscowego układu mafijnego będą składać akty pokuty lub samokrytyki, to znaczy, że on nie wie jak działa mafia, przestępczy układ polityczno-biznesowo-administracyjno-medialny.Data dodania komentarza: 27.11.2025, 16:47Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 3Autor komentarza: sierpień 2006Treść komentarza: Wyraźnie schudł. Będąc w Ujściu dostał takiej pyzy, że ledwo mieścił się w kadrze. Pamięć przywodzi nam nocne czuwania dwóch Przemysławów w Poznaniu, kiedy wysłani do śledzenia, czy głodujący w proteście członkowie Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej nie żrą jakiegoś Marsa, Snickersa, zapiekanki czy coś. Zaproszeni przez p. Koper do wejścia na teren protestujących dali na szybciora nóżkę spod urzędu wojewódzkiego na Libelta zostawiając ślad węglowy i miazmaty piwne. Dwa Przemki: Janicki i Zdunek paparazzi Wielkiego Smrodatora.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 16:57Źródło komentarza: Policjant, grabarz, pisarz...Autor komentarza: niewiedza i zapomnienieTreść komentarza: To jest dwanaście deliktów kryminalnych a autor tych plugawych bezeceństw swobodnie leży do góry dupą i nic mu nie ubywa a sensie finansowym. W sensie intelektualnym też mu nie ubywa, bo z pustego nie naleje.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 16:36Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.
Reklama
Reklama