Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

A Kuba lubi Forda

A Kuba lubi Forda

Turnieju XV edycji Babolat AUTO KAMAG to nie tylko wzorowa organizacja, spora frekwencja, ale także dominacja ,,człowieka od Forda” – Kuby Gogulskiego, który zwyciężył w dwóch kategoriach wiekowych do lat 16 i Open Mężczyzn.

Jak wiemy dzięki wsparciu finansowemu Prezesa Henryka Kraczkowskiego, przedstawiciela Forda i chęci dalszej współpracy ze Stowarzyszeniem Tenisowym w kolejnych latach, Kuba zrobił niebywały progres gry. 

- Większa ilość treningów oraz rozegranych meczy przyczyniła się do postępów tenisowych. Docenić też chcieliśmy pomoc jaką udzieliła i nawiązała współpracę Przychodnia Ortopedyczno-Urazowa Przemysława Jury i firma Pawtrans - Pawła Panilewicza. Oni także przyczynili się też do tego sukcesu – podkreśla mama Kuby – Anna Gogulska.

- Dodatkowo utalentowany tenisista z Piły, pomoc otrzymuje od Zenona Paprockiego i Mirka Mumota. Kuby partner deblowy Reniu Pilecki też wspiera syna w dojazdach na treningi – dodaje mama.

Takowa pomoc – bardzo wszechstronna – jest niezbędna przy tego rodzaju dyscyplinie, jaką jest tenis ziemny. 

Jakie będą dalsze efekty takiej współpracy?

Mariusz Markowski

Zależałoby nam, żeby o tych trzech sponsorach napisać w gazecie bo pomagają nam w szkoleniu Kuby i wspierają w wyjazdach turniejowych

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ostre pierdnięcieTreść komentarza: Znajomi dziś dali mi znać, że "20112025; Kaczy kuper - Mariusz Szalbierz". Ten wciąż, jak nie dupą do góry, o onanistach klawiaturowych, cyckach w kaplicy, ogórach pod sutanną, kloace z owłosionej dupy wykonanej przez tatusia, to chociaż kaczy kuper. Taka dupowata aktywność impotenta intelektualnego.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 20:21Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: człowiek z wódkiTreść komentarza: Kiedyś było zdarzenie, co relacjonował uczestnik, że w połowie drogi między Toruniem a Iławą zachlali z kumplem. Było jakieś święto, chyba Wielkanoc. I on gnany męką kaca drałował po piwo pięć kilometrów do sklepiku wiejskiego a tu niespodzianka, wszystko wytrąbili miejscowi opoje. To było gorsze, niż stłuczka flaszątka co wypadła na bruk ulicy i klops. Nie miał, niestety, ręcznika jak redaktor Winkel w filmie "Człowiek z żelaza".Data dodania komentarza: 22.11.2025, 18:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: być, pićTreść komentarza: Nikt nie powiedział, że jemu się ciągle nie chce? Bycie bez flaszki, to jest męka Tantala.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 18:10Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: kobita dobitaTreść komentarza: On dochodzi, jak mój stary w łóżku. On ciągle chce.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 17:46Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: C₂H₅OHTreść komentarza: Stolik - alkoholik jest umajony miniaturkami wieży Eiffla i pomnikiem naszego wieszcza muzyki Fryderyka Chopina. W tle termos o rozmiarach zaganiacza Ciechanowskiego z zawartością. Nie wiemy, czy jest tam schłodzona wódeczka, czy gorąca kawusia, której nie lubi ten w czarnej mycce, woląc dwa piwa. Stąd domniemanie, że dochodzi do stanu czystości, wolności od C₂H₅OH.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 16:26Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: MnemozynaTreść komentarza: Trzynasty odcinek programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy" został wyemitowany przez Marek Barabasz 08.03.2018 00:18, w towarzystwie Szalbierza. Ten zaś relacjonował wydarzenia sprzed dokładnie dwunastu lat z pracy Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego, kiedy to musiał dla dobrego samopoczucia wychlać półtora flaszki do utraty łączności ze światem. W chwili emisji 13 odcinka "Szyderców" też wygląda na konsumenta jakichś flaszek. Przydałby się kontenerek soku grapefruitowego na powrotną drogę do jasności umysłu.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 16:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.
Reklama
Reklama