Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Nie mam sobie nic do zarzucenia

Pamiętamy? 2019/2020 - to był bardzo udany sezon w Lidze Siatkówki Kobiet dla siatkarek, trenera Mirosława Zawieracza i kibiców.
Nie mam sobie nic do zarzucenia

Skompletowany przez niego zespół przez wielu typowany był jedynie do walki o utrzymanie się w najwyższej lidze rozgrywkowej, a pilanki okazały się jednak zaskoczeniem i nie tylko nie martwiły się o spadek, ale zakończyły rundę zasadniczą w czołowej ósemce.

 

Niebawem jednak siatkarską Piłę obiegła informacja, że Mirosław Zawieracz, ze względów rodzinnych odchodzi z PTPS.

W końcu Mirosław Zawieracz dotrzymał słowa i porozmawiał ze mną.

 

Tajemnicą poliszynela jest fakt, iż wcale nie chodziło o względy rodzinne…

- Absolutnie nie. Chodziło min oto, że mam ciężko chorych rodziców i w powiazaniu z okolicznościami towarzyszącymi taką podjąłem decyzje. Nie zamykałem oczywiście sobie drogi na powrót. Tak przynajmniej umówiliśmy z ówczesnym prezesem.

Ale prezesa Radosława Ciemięgi nie ma już wśród nas!

- Niestety…

Co więc dzisiaj łączy jeszcze trenera Zawieracza z Piłą?

- Mieszkanie tu mam. Z mojej strony nie mam sobie nic do zarzucenia jeżeli chodzi o atmosferę w zespole. Wykonywałem swoje obowiązki zawsze starannie co miało przełożenie na wyniki i to zarówno drużyny jak i indywidualne.

Ale niektóre siatkarki mówią inaczej.

- Jak ktoś chce coś przy okazji rożnych rzeczy coś ugrać to już jego sprawa.

Rozpisano ponoć w zespole anonimową sondę z pytaniem kto ma odejść z zespołu, trener czy jedna z siatkarek?

- Nie do mnie z tym pytaniem. Wiem jedno: Ani mnie, ani Kucharskiej nie ma już w klubie. Wellny i Skrzypkowskiej też. Zajmujący się plotkami mają pole do popisu. Ja w takie rzeczy się nie bawię. Są do tego odpowiednie portale typu pudelek…

Co dzisiaj robi Mirosław Zawieracz?

- Staram się odzyskać pieniądze. Uczciwie zarobione w PTPS! Obserwuje też trochę z innej perspektywy, to co się dzieje w siatkówce.

To klub nie rozliczył się jeszcze z Tobą?

Nie. Nie jestem. Odchodząc podpisałem ugodę z klubem na spłatę zaległości, która niestety nie jest przestrzega.

Dziękuję za rozmowę

Rozmawiał Mariusz Markowski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rafa LalaTreść komentarza: W razie czego mogę służyć swoją sztuczną pochwą po rekonstrukcji chirurgicznej mojego fleta.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 12:11Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: odniesienieTreść komentarza: Do tej roboty chodaka - kapusty odniósł się Wielki Smrodator - Król Flaków. Za każdą jednostkową robotę - podłotę hejterską zaopatrywał instytucjonalnego odiumera w worek żarcia ze spadów i kontener 3 x 5 wódki Rasputin Strong Crystall - Clear Vodka Smooth and Genuine 70%vol, osiem sześciopaków piwa Żubr, plus koszty podróży, paliwo, zwrot za paragony fiskalne, spanie i prostytutki.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 12:08Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: bicycleTreść komentarza: To był range rover benzyna manualna skrzynia biegów.Data dodania komentarza: 20.10.2025, 11:51Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czy to był rower elektryczny z napędem?Data dodania komentarza: 20.10.2025, 11:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: pamięć absolutnaTreść komentarza: Na portalu i-pila korespondentka Danoota zrozumiała sens, chociaż zabrało jej to jakiś czas, żeby odszukać witrynki Ciechanowskiego i porównać zdjęcia ubogacające grafikę propagandy Jacka Ciechanowskiego na portalach internetowych.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 16:10Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: mimozami jesień się zaczynaTreść komentarza: Leman, nie ma się co obrażać za prawdę 2008-10-19 22:18:00 Leman, czasem nie liczy się kto pisał tylko co pisał i czy to odpowiadało rzeczywistości. Jak się poczyta w poście "Gdzie to się na salonach bywało i lizało 2008-10-19 19:20:28" to trudno odmówić racji wyrażonego podziwu w tekście "...kiedy liże się aż tylu tę część ciała co się mieści z tyłu". W końcu z jakiegoś powodu otrzymałeś od Redakcji TN nagrodę Kameleona. Rozumiem, że nie pocieszona jest twoja żona, nieodłączna uczestniczka wspólnych kameleonbowych praktyk. Możliwe, ze Redakcja TN swój błąd zechce naprawić i nagrodzi was oboje. Przecież bywanie na tak odległych od siebie ideowo i światopoglądow salonach wymaga niebywałych umiejętności. Prawda? Wierszowana wypowiedź Jacka Ciechanowskiego wzięła się z niezrozumienia treści prostego pięciowersowego wierszyka zwanego limerykiem. Zwrócono w nim uwagę w formie żartobliwej, że swoje dwie witrynki internetowe ubogacił swoim wizerunkiem. Te wizerunki były względem siebie lustrzanym odbiciem. Zatem jeden z nich jest fałszem. Dzięki swojej specyficznej inteligencji zapatrzenia w siebie i podziwu dla swoich cech umysłu i urody nie wniknął w istotę treści limeryku stwierdzającego oczywisty fakt fałszywości jednego z obrazków ilustrujących witrynki internetowe. W ciasnym umyśle obskuranta przyjął, że autor przypisał jemu cechę fałszywości. Zabrał się więc do zakwestionowania prawdziwości autora limeryku o treści: „Który jest Jacek prawdziwy?/ Jeden i drugi jak żywy/ Obaj Jackowie z wąsami/ Czoła nabrzmiałe myślami/ Lecz któryś z nich jest fałszywy”. Drugi element wpisu o przydzieleniu nagrody Kameleona stanowi apologetykę zbrodni. Wynika ona moim zdaniem z głupoty autora - ćwierćinteligenta. Mariusz Szalbierz inicjując hecę-konkurs dopuścił się zbrodni kradzieży tożsamości i szabru wolności osobistej obywatela, który nie zgłosił się do konkursu „Kameleon’2005”. Udział w jakimkolwiek konkursie jest swobodną decyzją osoby ubiegającej się o laur. Zatem woluntarystyczna operacja włączenia kogoś bez jego wiedzy i zgody jest zbrodnią.Data dodania komentarza: 19.10.2025, 16:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7
Reklama
Reklama