Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Mikołaj nie dał szans rywalom w Trzciance

W biegu głównym na 10 km świetnie pobiegł aktualny wicemistrz juniorów Mikołaj Czechowicz. Zwyciężył niezagrożenie w czasie 34,13, pomimo dużego wiatru, deszczu i chłodu.
Mikołaj nie dał szans rywalom w Trzciance

Nieco starsi  zawodnicy "Gwdy" wystartowali  w Ogólnopolskim  Biegu im. Tadeusza Zielińskiego, który tradycyjnie odbywał się na ulicach Trzcianki.

 

Impreza ta była znakomicie zorganizowana, główną konkurencją był bieg na 10 km, były też biegi towarzyszące  przeznaczone dla młodzieży.

W biegu głównym na 10 km świetnie pobiegł aktualny wicemistrz  juniorów Mikołaj Czechowicz. Zwyciężył niezagrożenie  w czasie 34,13, pomimo dużego wiatru, deszczu i chłodu.

Dodajmy, iż jak zwykle w tego typu imprezach często startują  znane osoby promując aktywny tryb życia, jak   np. burmistrz Trzcianki  Krzysztof Jaworski, który przy biegach młodzieżowych był starterem, by chwilę później startować w biegu głównym na 10 km. W stawce dobrze sobie radzących  na trasie  byli również m.in. Alina Sznabel  nauczycielka SP4 Piła, Dominika Werhun  (zd. Miszczak) multimedalistka  Mistrzostw Polski w skoku w dal, dr Michał Początek, znany  lekarz neurolog z Piły.

W biegach młodzieżowych zawodnicy "Gwdy" wywalczyli wiele miejsc na podium premiowanych nagrodami, które otrzymali  z rąk burmistrza  Trzcianki Krzysztofa Jaworskiego: 700 m - chłopców -2007-2009 r- I miejsce Hubert Margowski, II miejsce Paskal Hoffman,  III miejsce  Cyprian Sikorski, IV miejsce Jakub Kulpa. 700 m  dziewcząt- 2007-2009 r. II miejsce Katarzyna Kaczmarek. 500m dziewcząt  2010-2012 r- I miejsce Marcelina Kaczmarek. 500 m chłopców 2010-2012-IV miejsce Kacper Walewski.

Mariusz Markowski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: sierpień 2006Treść komentarza: Wyraźnie schudł. Będąc w Ujściu dostał takiej pyzy, że ledwo mieścił się w kadrze. Pamięć przywodzi nam nocne czuwania dwóch Przemysławów w Poznaniu, kiedy wysłani do śledzenia, czy głodujący w proteście członkowie Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej nie żrą jakiegoś Marsa, Snickersa, zapiekanki czy coś. Zaproszeni przez p. Koper do wejścia na teren protestujących dali na szybciora nóżkę spod urzędu wojewódzkiego na Libelta zostawiając ślad węglowy i miazmaty piwne. Dwa Przemki: Janicki i Zdunek paparazzi Wielkiego Smrodatora.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 16:57Źródło komentarza: Policjant, grabarz, pisarz...Autor komentarza: niewiedza i zapomnienieTreść komentarza: To jest dwanaście deliktów kryminalnych a autor tych plugawych bezeceństw swobodnie leży do góry dupą i nic mu nie ubywa a sensie finansowym. W sensie intelektualnym też mu nie ubywa, bo z pustego nie naleje.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 16:36Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: klaskanie w mrokuTreść komentarza: Ten sam Szalbierz w artykule opublikowanym w Tygodniku Nowym we wrześniu roku 2012 chłoszcze Lemanowiczów szpicrutą moralności a sam jak widać entuzjastycznie podsłuchuje chorym, może niedomytym uchem, co też robią w swoim prywatnym domu dwoje małżonków. I nie chodzi tu o mlaskanie w kroku.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 14:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: różne są nagrodyTreść komentarza: Rozmowę z panem Kyrczem przeprowadził - jak widać na zdjęciu - Przemysław Zdunek, o czym zapomniała wspomnieć Anna Czapla-Furtacz, pz. Ten Zdunek jako dziennikarz Tygodnika Nowego, we wrześniu roku 213 otrzymał tytuł "Hieny Dziennikarskiej 2013" za fałszerstwo w relacji ze spotkania antykomuny pod nazwą "Zapomniani Niepokorni".Data dodania komentarza: 26.11.2025, 13:53Źródło komentarza: Policjant, grabarz, pisarz...Autor komentarza: śfjadekTreść komentarza: W wymienionych, wydumanych deliktach Stokłosa gadał na sprawie, jak by miał informacje z almanachu zapomnienia i niewiedzy swojego totumfackiego - furfante ze wsi Białośliwie. To wydane nieproduktywnie kontenery wódki, dwunastopaki piwa, i żarcie ze spadów w postaci zielonej kiełbasy, kaszanki smrodliwej a płynącej od bakterii gnilnych, boczku o zapachu śledzi ze starej, zapomnianej beczki, świński ryj na finał dla zgotowania przez żonę na galart w chwilach wolnych od biegania po wódkę do Żabki. Kiedy w sprawie karnej Stokłosy został sądowi przedstawiony dokument zakupu hotelu Widok na otwartym przetargu, sędzia Dehmel w Chodzieży załopotała rzęsami, jak by miała zemdleć z wrażenia i odrzuciła przyjęcie oświadczenia świadka. No bo jak to tak, żeby było nie po koteryjnemu!Data dodania komentarza: 25.11.2025, 21:56Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 4Autor komentarza: MuniekTreść komentarza: Oświadczenie oskarżonego Henryka Stokłosy na rozprawie w dniu 23 marca 2010 roku: „Świadek zeznaje nieprawdę, ponieważ ma obsesje na punkcie mojej osoby. Tygodnik Nowy, którego jestem udziałowcem opisał rodzinę pani Lemanowicz jak okradli hotel Widok i sklep futrzarski w Wałczu za co pani Lemanowicz przysięgła mi zemstę. Również znane mi są takie fakty jak pani Lemanowicz wspólnie z panią Koper namawiały moich pracowników do składania fałszywych zeznań, na co posiadam stosowne dokumenty. Pani Lemanowicz posiada dwóch synów, którzy byli skazani prawomocnymi wyrokami za handel narkotykami”. Trzeba mieś kuku na Muniu do takich tyrad bez sensu.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 16:20Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 4
Reklama
Reklama