Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Rozmowa kwalifikacyjna – jak się do niej przygotować?

Przejrzałaś już tyle różnych ogłoszeń, w końcu się udało – idziesz na rozmowę kwalifikacyjną. Jak się do niej przygotować? Co mówić? Nie martw się, w naszym artykule przygotowaliśmy dla ciebie kilka porad, które na pewno okażą się pomocne. Rozmowa kwalifikacyjna to ważny element rekrutacji, o ile nie najważniejszy. To moment, w którym masz możliwość zaprezentowania się z jak najlepszej strony.
  • 06.04.2018 08:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Rozmowa kwalifikacyjna – jak się do niej przygotować?

Przygotowanie do rozmowy o pracę

Warto wcześniej przygotować się do tego ważnego wydarzenia. Dlaczego? W momencie, kiedy się denerwujemy, stresujemy, łatwo możemy się pomylić i powiedzieć coś, czego tak naprawdę nie chcieliśmy, a szansa na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia jest tylko jedna. Wcześniejsze przygotowanie sprawi, że nie będziemy musieli się długo zastanawiać nad odpowiedzią na zadane pytanie. Na początku rozmowy zostaniesz poproszona o opowiedzenie czegoś o sobie. To moment, w którym musisz się zareklamować i zaprezentować z jak najlepszej strony. Dobrze jest zrobić sobie notatki i przygotować ramowy plan prezentacji. Zastanów się nad tym, jakie cechy posiadasz, jaką jesteś osobą, o jakim usposobieniu, co cię wyróżnia, w czym jesteś dobra. Warto, choćby krótko, przygotować sobie to, co chcesz powiedzieć w punktach, stwórz sobie konspekt wypowiedzi. Nie układaj całej rozmowy w głowie i nie ucz się jej na pamięć! To nigdy nie jest dobre rozwiązanie. Poćwicz swoją wypowiedź na głos, przed lustrem. Odpowiednie uporządkowanie tego, co chciałabyś powiedzieć na rozmowie, pozwoli ci na spójną, logiczną i dobrze zorganizowaną wypowiedź. Pamiętaj, aby mówić o sobie dobrze.

Co lepiej zachować dla siebie?

Pamiętaj o tym, że pracodawca nie musi o tobie wszystkiego wiedzieć, dlatego unikaj:

  • Mówienia o swoim wieku i wykształceniu, ponieważ rekruter widzi to w twoim CV. Powtarzanie informacji nie wnosi niczego konstruktywnego do rozmowy.
  • Informacji nt. twojego życia prywatnego: stanu cywilnego, liczby dzieci.
  • Wyliczania cech, np. Jestem miła, komunikatywna i dobrze zorganizowana. Wyliczanie cech nie brzmi najlepiej. Jeżeli mówimy o jakiejś cesze, dobrze, abyśmy ją odpowiednio uargumentowali.

--- Artykuł sponsorowany ---


Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: brakTreść komentarza: O matko kochana zabrakło Ciechana!Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: kosz pełen wszystkiegoTreść komentarza: Podobno ich kumpel Krzychu zrobił figiel, że wyjął z kosza na śmiecie wyrzucone paragony fiskalne i rozdał w celu rozliczenia kosztów u swojego zleceniodawcy ze wsi przy drodze DK10. Ciężka robota w wódce po szyję a bez zagrychy ciężko się żyje. A paragony opiewały na frytki, węgorza, surówki oranżady, ciastka, schaboszczaki, sielawę wędzoną, czipsy, itd.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:55Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: Plaża Ty i Ja 2013Treść komentarza: Dla kamuflażu swojej roboty inwigilacyjnej Jerzy Utkin podał grabę gościowi za ladą, który w tym barze trudnił się dźwiganiem beczek z piwem i odganiał gówniarzerię domagającą się piwa beczkowego. Utkinowi towarzyszył sztyft redakcyjny Mariusz Szalbierz w strasznie szaro-burym, przechodzonym tiszercie. Obaj śledczy wytrąbili po piwie z sokiem, dostali swoje paragony, Mariusz otarł ryło rękawem tiszerta. I poszli zawiedzeni, że sprzedawca ich oparagonował.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:45Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: anatomopatologTreść komentarza: Zofia z Piły miała organ tak obszerny, wyrobiony, że mogła w nim zmieścić pięć kilogramów kartofli i kapustę na gołąbki.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:35Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: wspomnienieTreść komentarza: Jurek Peregrinus, to po prostu Jerzy Utkin, który kiedyś zajmując się kabałą i mandalą, co na jedno wychodzi, łaził po domach i pisywał głupawe przewidywania dla życia ludzi. Pobierał za tę robotę 100 zł po denominacji. Nie wystawiał faktury. W przyszłości ten sam wędrowniczek szwendał się po plaży w Tucznie poszukując handlarzy niewystawiających paragonów fiskalnych za lody w barze "Plaża Ty i Ja". Po publikacji na portalu dzienniknowy.pl rewelacji z Tuczna, wtórowała mu znana kurew Zofia z Piły.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: nieznznyTreść komentarza: Dobre z tym obiadem!....Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2
Reklama
Reklama