Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Drożej, później i mniej niż obiecywano

PIŁA „Małe” inwestycje drogowe w Pile
Drożej, później  i mniej niż obiecywano

 

1,6 mln zł – tyle miało kosztować wykonanie dziesięciu drobnych prac drogowych w miejscach, które od wielu lat czekają na poważne inwestycje. Takie deklaracje padły z ust prezydenta Piotra Głowskiego kilka miesięcy temu, jednak czas pokazał, że zamiast na dziesięć inwestycji drogowych pieniędzy wystarczyło na razie na zaledwie pięć. Druga połowa musi czekać na lepsze czasy. Na obiecane zmiany kierowcy i piesi poczekają  dwukrotnie dłużej. Dwukrotnie wyższy może być także końcowy rachunek.

Konferencja prasowa, w czasie której prezentowano program przebudowy małych i od lat pomijanych w planach inwestycyjnych dróg, odbyła się w marcu tego roku. Wówczas mówiono o sporym kroku naprzód w tym temacie, o wyrównywaniu szans, o inwestycjach skierowanych nie tylko do wielkiego grona odbiorców, ale także o tych mniejszych, w miejscach, w których mieszkańcy od lat czekają na przychylność władz.

- Mieszkańcy pytali kiedy takie od czterdziestu lat niedotykane większą inwestycją ulice się zmienią i to jest właśnie ten czas. To jest ten moment, w którym chcielibyśmy wejść i ułatwić życie również w miejscach, które są oddalone od tych głównych ciągów komunikacyjnych – powiedział prezydent Piotr Głowski.

Wtórowała mu skarbnik gminy Piła Ewelina Ślugajska, która podkreśliła, że dzięki środkom zewnętrznym zasobność portfela gminy Piła jest tak duża, że będzie można zrealizować wcześniej nieplanowane inwestycje, w tym właśnie drobne prace drogowe na pomijanych wcześniej odcinkach.

- My te pieniądze już mamy. Dzięki środkom zewnętrznym, które otrzymujemy, możemy uwolnić pieniądze, które w przeszłości gmina już wyłożyła. A z kolei uwalniając te środki wprowadzamy dodatkowo zadania, które są jednorocznymi – powiedziała.

A tymi jednorocznymi zadaniami, na które środki nagle w budżecie gminy się znalazły, były przebudowy dziesięciu mniejszych pilskich ulic: Kadetów, Drygasa, Rodła, Ofiar Katynia, Daleka, Równa, Promienna, Tartaczna, Targowa, Polna.

- Na wszystkich tych ulicach będą prowadzone prace. Będzie realizowana podbudowa włącznie z nawierzchnią. Kwota, którą w tej chwili przeznaczamy to 1 mln 610 tys. zł. Spośród wymienionych tylko Drygasa i w części Kadetów to nie są drogi gruntowe – powiedziała pani skarbnik.

Zapowiadało się więc na naprawdę sporą inwestycję, która zamieni fatalne dotychczas fragmenty dróg w odcinki dobrej jakości. Plany planami, a rzeczywistość okazała się inna. Wspomniane 1,6 mln zł wystarczyło nie na dziesięć fragmentów ulic, a na zaledwie pięć.

- Koszt remontu ulicy Kadetów to 394 tys. zł. Równa i Promienna kosztowały 400 tys. zł. Daleka to 465 tys. zł, a Drygasa 350 tys. zł – wylicza Dorota Semenov, rzeczniczka Urzędu Miasta Piły.

Jak więc łatwo podsumować, na zaledwie pięć z dziesięciu ulic, które miały zostać wyremontowane w tym roku gmina Piła przeznaczyła już 1 mln 609 tys. zł. Już dziś wiemy również, że gmina Piła będzie chciała zrealizować i pozostałe pięć inwestycji, a więc prawdopodobny całkowity koszt realizacji dziesięciu ulic może być nawet dwukrotnie wyższy od zakładanego. Mimo to pani rzecznik deklaruje, że zadania zostaną wykonane, tyle że nie w tym roku, jak zapowiadano, a dopiero w kolejnym.

- Dla pozostałych dróg przygotowywana jest dokumentacja i zostaną zrealizowane w najbliższym czasie – podkreśla.

Można więc powiedzieć, że żadna z obietnic nie została dotrzymana. Inwestycja zamiast jednego roku, będzie trwała minimum dwa, a może i więcej. Zamiast 1,6 mln zł będzie kosztować prawdopodobnie nawet drugie tyle. I w końcu zamiast dziesięciu dróg, na razie wykonano tylko cztery, bo wymieniona powyżej ulica Daleka wciąż znajduje się jeszcze w budowie. Tak naprawdę od marca tego roku, gdy padły deklaracje wykonano więc zaledwie cztery małe inwestycje drogowe.

Krzysztof Kuźmicz

fot. UM

Foto:    Ulica Rodła jest jedną z tych, które nadal czekają na poważne, obiecane przez prezydenta Głowskiego zmiany

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Osiołek PorfirionTreść komentarza: Czy na łamach książki Stokłosów "W szponach władzy" jest fotokopia raportu z inwigilacji Janusza Lemanowicza korzystającego z samochodu Skoda Felicia o numerze PP 27208?Data dodania komentarza: 21.09.2025, 12:43Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: Liga Obrony CnotyTreść komentarza: Odpowiadając na zapytanie "ciekawej podfruwajki", to zdarzenie opisywane przez Ciechanowskiego działo się 25 lipca 1982 roku na placu Staszica w Pile o godzinie 1:23 po imieninach Krystyny. W książce księdza Jarosława Wąsowicza relacjonował walkę Lemanowicza z czterema zomowcami. Biadolił przy tym, że w razie gdyby organy weszły do mieszkania na Walki Młodych 46C/9 wielki konspirator wpadł by na mur beton. Uznał więc, że potyczka bosonogiego Lemanowicza w zomowcami była zuchwałym, nieodpowiedzialnym aktem samowoli konspiratora stanu wojennego o pseudo "Kobra", stwarzającym zagrożenie wpadki wielkiego konspiratora o wielkiej wiedzy "Robaka - Karola". Ciechanowski zawsze panicznie bał się konfrontacji z pałą milicyjną lub kastetem ormowca. W sytuacji zagrożenia ronił grochy łez a smarki zwisały mu aż do pępka. Oczywiście wiadomo, że Ciechanowski jest podłego wzrostu około 165 cm.Data dodania komentarza: 21.09.2025, 12:37Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: Cheng KTreść komentarza: FINALLY I GOT MY LOST BITCOIN BACK ALL THANKS TO TSUTOMU SHIMOMURA Hello everyone I want to use this Medium to say big thank you to TSUTOMU SHIMOMURA for they helped me recover my stolen crypto worth $250,000 through their hacking skills I tried it I was skeptic but it worked and I got my money back, I’m so glad I came across them early because I thought I was never going to get my money back from those fake online investment websites . you can also contact them WEBSITE: https://tsutomushackexpert.com/ or Email address [email protected], and I’m sure you will be happy you did.Data dodania komentarza: 21.09.2025, 01:30Źródło komentarza: Rafał Dobrucki otwiera wystawę w BWA: - Łezka zakręciła się w moim okuAutor komentarza: GasiropaTreść komentarza: Na zdjęciu widać, że Mariusz schylony zagląda pilnie Jasiowi Hejterkowi w krok, jak by chciał mieć na twarzy spermę imienia Janusza Palikota.Data dodania komentarza: 20.09.2025, 16:02Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Kiedy to było? Bo kroniki milczą.Data dodania komentarza: 20.09.2025, 16:00Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.Autor komentarza: Plastusiowy pamiętnikTreść komentarza: Leman przechodził w Ameryce test inteligencji i przeszedł z wynikiem IQ145. To nie jest ułomność umysłu. W segmencie zdrowia fizycznego i psychicznego okazuje się, że jest wyjątkowo zdrowy jak na gościa bliskiego 80-tki. Bo nie chleje od 50 lat a przedtem tylko coś nieco na imprezach rodzinnych w domu. Na upadłej sprawie przypisanej przez tatusia Milenie Szalbierz - Witosławskiej (wiadomo, że stadło się rozpadło), sędzia Smyczyński domagał się odpowiedzi, czy Lemanowicz oskarżony leczył się psychiatrycznie. Dostał odpowiedź, że Lemanowicz jest zdrowy psychiatrycznie. Sędzia, jak to sędzia, zapisał w protokole, że Lemanowicz nie leczył się psychiatrycznie. Ułomnością Lemanowicza może być, że lał się z czterema zomowcami, ale oberwał pałą - pasztetówą od sierżanta Kamińskiego z Komendy Miejskiej MO ul. Żeleńskiego w Pile. Kamiński umarł a Leman żyje.Data dodania komentarza: 20.09.2025, 15:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama