Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Czytaki w pilskiej bibliotece 

Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna im. Pantaleona Szumana w Pile przystąpiła do projektu „Wypożyczalnia odtwarzaczy cyfrowej książki mówionej dla osób niewidomych i słabowidzących - Edycja 2017” realizowanego przez Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Larix” im. Henryka Ruszczyca. W ramach tego projektu placówka otrzymała nieodpłatnie 2 urządzenia, które przystosowane są do obsługi przez osoby niewidome i słabowidzące.
Czytaki w pilskiej bibliotece 

Wspomniane urządzenia to: Czytak Plus - odpowiedni dla wymagających czytelników, którzy mogą dzięki niemu słuchać książek w różnych formatach, a także korzystać z dyktafonu i radia; Czytak NPN - bardzo proste urządzenie, przyjazne osobom starszym, które w nieskomplikowany sposób pozwoli czytelnikom skorzystać z dobrodziejstw książki mówionej.

Joanna Wyrwa – Krzyżańska, dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pile:- Na podstawie umowy użyczenia nasza placówka będzie mogła wypożyczać Czytaki wraz z książkami audio czytelnikom z wadą wzroku (orzeczenie o niepełnosprawności). Biblioteka otrzymała także bezpłatnie pakiet blisko 1500 cyfrowych książek mówionych, których można posłuchać na tych urządzeniach. Dzięki współpracy ze Stowarzyszeniem zasób książek audio będzie sukcesywnie powiększany.

Stowarzyszenie "Larix" od 2007 r. zajmuje się nagrywaniem i udostępnianiem bibliotekom cyfrowych książek mówionych przeznaczonych dla osób niewidomych i słabowidzących.

Urządzenia wraz z książkami wypożyczyć można w Dziale Zbiorów Multimedialnych. Z nagrań korzystać mogą także osoby posiadające własne urządzenia. Projekt jest dofinansowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Łukasz Mastalerek 11.01.2018 18:11
Cieszę się jest to krok w dobrym kierunku,ja proponuje dodatkowo aby poczyniono kolejne dwa kroki,proponuje aby biblioteki były całodobowe,z tą różnicą żę po godzinie 19.00 zamiast bibliotekarki moglibyśmy tam spotkać pracownika ochrony lub strażnika miejskiego,ponieważ jak wiadomo nocą ożywia się często chuliganeria,ale nie tylko,z drugiej zmiany schodzą pracownicy,i nie wszyscy myślą o tym aby się położyć spać,niektórzy chcieliby skorzystać z internetu,poczytać trochę,trochę pooglądać,koszt takiego rozwiązania nie wydaje się być wysoki,biblioteka to dla samorządu czy też rządu koszt symboliczny,pozatym takie rozwiązanie uatrakcyjniłoby biblioteki a co za tym idzie trochę więcej osób korzystałoby z takiego rozwiązania,osoby zapracowane,świadczące pracę na zmiany,miałby czas aby z tego dobrodziejstwa skorzystać,i nie obciążałoby to także pracą Pań bibliotekarek,ponieważ w godzinach nocnych i tak by nie pracowały,ich praca wyglądałaby tak jak teraz bez zmian,natomiast straż miejska,ochrona czy policja i tak funkcjonuje całą dobę w weekendy i święta więc nikt nie byłby pokrzywdzony,a korzyść z takiego rozwiązania byłaby dla wszystkich wspólna,a koszt symboliczny

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: tempus fugitTreść komentarza: Minut 13:10 Szalbierz ma oblicze do fioletu i te starcze zmiany na szyi. A to rok 2017, osiem lat minęło. Jak się posunął stan zwisu fałdów szyjnych, nie wiemy. On jest towarzyszem fałdów w proliferacji na organie kopulacyjnym. Tam w gaciach jest jak ruskie oficerki z czasów drugiej wojny, harmonijka.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 16:48Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: o pijakuTreść komentarza: Cały Mariusz "Półtora Flaszka".Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:12Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: zwierzęcość chuciTreść komentarza: Cytat z efektów obrad Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego z 8 marca 2006. "Okazało się, że specyficzna aromatyczna goryczka zadziała odświeżająco także na nasze umysły, albowiem teraz już bardzo szybko - i to zdecydowaną większością głosów - postanowiliśmy o przekształceniu ,,Kameleona’’ w nagrodę przechodnią. Stara to prawda, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jakby nie było, zaoszczędziliśmy na Lemanowiczu stówę z hakiem. Nie licząc kawy, ciastek, lampki koniaku i symbolicznego terrarium na ewentualną przyszłą gametę naszego laureata". Nażreć się ciastek, wychlać koniak, wydoić kawę, wszystko redakcyjne na koszt Stokłosy. Osobnym eventem jest idea pobrania gamety od Lemanowicza do zakupionego terrarium. To wszystko jest poziom wegetacji w trybie zwierzęcym.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 14:10Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 1Autor komentarza: nieznanyTreść komentarza: Dobre....Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: o sitwie śmiłowskiejTreść komentarza: Mister. Wysłany: Wto Mar 20, 2007 0:24. "Spokojnie, ja jestem na fali wznoszącej, a ty na dnie bak utilku. Założenia: 1. Mister = Jacek Ciechanowski; 2. bal utilku = Janusz Lemanowicz. Otóż Mister ledwo wydobył się z kryminalnej roboty wyłudzenia kredytów z banków, będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy wspiął się na falę wznoszącą, żeby uszczęśliwiać swoją robotą lud pracujący miast i wsi oraz inteligencję pracującą w radzie powiatu pilskiego. Jak to w grupie wielkich, pomógł mu Wielki Smrodator ze Śmiłowa za odwzajemnioną miłość w postaci donosów na ludzi, których nie lubią obaj. Będąc wielkim politykiem o wielkiej wiedzy Jacek Ciechanowski sformułował tezę, że „bak utilek”, czyli Janusz Lemanowicz jest obiektem szorującym zadem o dno. Jako osoba posiadająca od 60 lat specjalną kartę pływacką i od 65 lat książeczkę żeglarską z patentem sternika jachtowego, Lemanowicz nie obawia się kontaktów z akwenami śródlądowymi i morskimi. Za to Ciechanowski jest ślizgaczem – pływakiem wznoszącym się na fali ścieków w szambie. Jego robotę w radzie powiatu internauta ocenił jako nieporadność intelektualną wynikającą z głupoty, niedokształcenia ale też terrorystycznych zapędów w strukturach PiS, skąd w końcu został wykopsany za destrukcyjną działalność w partii. I on płynie teraz jak kawał gówna po awarii u Trzaskowskiego. Chciałoby się w 5 rocznicę powiedzieć: Jacku, non omnis moriar. Ale tego nie powiemy, bo o zmarłym tylko dobrze. A więc: dobrze, że umarł.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 10:57Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 6Autor komentarza: FizykTreść komentarza: Nie istnieje "pozytywn energia". Chodzi o emocje.Data dodania komentarza: 6.11.2025, 08:54Źródło komentarza: Uśmiech i pozytywna energia!
Reklama
Reklama