Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Policjanci wynieśli dwóch mężczyzn z pożaru

49- i 56-latek nie byli w stanie sami opuścić mieszkania. Wkrótce stracili przytomność
Policjanci wynieśli dwóch mężczyzn z pożaru

Dzięki szybkiej reakcji policjantów z Posterunku Policji w Białośliwiu st. sierż. Moniki Wiewiór oraz st. sierż. Andrzeja Ziarnika nie doszło do tragedii. Funkcjonariusze pełniąc służbę, w pewnym momencie zauważyli wydobywający się dym z budynku mieszkalnego. Mundurowi wynieśli z mieszkania dwóch mężczyzn, którzy stracili przytomność.

- Pod koniec lutego br. policjanci z Posterunku Policji w Białośliwiu pełnili służbę na terenie powiatu pilskiego. Wykonywali swoje obowiązki służbowe na terenie gminy Wysoka, gdy w pewnym momencie zauważyli, że z jednego z budynków mieszkalnych wydobywają się ciemne kłęby dymu. Natychmiast weszli do pomieszczenia i próbowali zlokalizować konkretne mieszkanie, z którego wydobywa się dym – relacjonuje podkom. Żaneta Kowalska, oficer prasowy KPP w Pile.

Warunki były bardzo trudne m.in. z uwagi na ograniczoną widoczność. Jednak funkcjonariusze nie mogli dłużej czekać, chcieli sprawdzić, czy ktoś potrzebuje pomocy. Nikt nie reagował na krzyki.

- St. sierż. Monika Wiewiór oraz st. sierż. Andrzej Ziarnik weszli więc do mieszkania. Otworzyli okna i błyskawicznie zaczęli się rozglądać, czy ktoś jest w środku. Jednak z uwagi na bardzo duże zadymienie policjanci kilka razy musieli wyjść z mieszkania, aby zaczerpnąć świeżego powietrza i wracali.

W pewnym momencie w kuchni zauważyli leżącego mężczyznę, którego natychmiast wynieśli na zewnątrz. Z mężczyzną był utrudniony kontakt. W międzyczasie funkcjonariusze poinformowali o całej sytuacji dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Pile i poprosili o wsparcie pozostałych służb ratowniczych. Policjanci wrócili z powrotem do domu, aby sprawdzić, czy ktoś jeszcze jest w środku. Z tapczanu unosił się ogień, a obok leżał drugi mężczyzna. Funkcjonariusze błyskawicznie chwycili go i również wyprowadzili na zewnątrz.

Chwilę później dotarły natychmiast na miejsce służby ratunkowe. Ugaszony został ogień w wersalce i zneutralizowane skutki zadymienia. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji st. sierż. Moniki Wiewiór oraz st. sierż. Andrzeja Ziarnika nie doszło do tragedii, zwłaszcza, że 49 i 56-letni mężczyźni nie byli już w stanie sami opuścić mieszkania, gdyż stracili przytomność.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

strażak PSP 04.03.2018 19:06
,,Otworzyli okna i błyskawicznie zaczęli się rozglądać" Brawo!! Zapewne ta yntelygentna blondynka skoczny wiewiór tak postąpiła... Brak słów żeby to skomentować

strazak osp 04.03.2018 22:00
Biedny pan z sikawką nie miał kogo ratować i teraz jest rozgoryczony... nie masz sie komu wypłakać ???

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: RecipTreść komentarza: tradycja tureckiej kuchni proponuje kebab.Data dodania komentarza: 18.07.2025, 21:01Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: okTreść komentarza: liczba pi zwana ludolfiną: 3,1415926535...Data dodania komentarza: 18.07.2025, 20:36Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: o trwaniuTreść komentarza: Niech nikt nie śmie czepiać się stylu wypowiedzi sędziów w sądach. Wypowiedź bez treści, błędna do bólu wszystkiego jest częścią etosu sądownictwa powszechnego. Dla przykładu z miasta Piły podajemy użycie przez Smyczyńskiego w uzasadnieniu wyroku, że on dywaguje, co po polsku znaczy: ględzi, bredzi rozwlekle nie na temat. I nic się nie dzieje, świat trwa.Data dodania komentarza: 18.07.2025, 20:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20. ( Autor komentarza: kaziuTreść komentarza: No i fajnieData dodania komentarza: 17.07.2025, 19:28Źródło komentarza: Rada Miejska Złotowa odwołała panią skarbnikAutor komentarza: bigosTreść komentarza: On jest wielką dupą jako Big Ass.Data dodania komentarza: 17.07.2025, 19:11Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 15.Autor komentarza: luzbluzTreść komentarza: Facet, który przedstawił się jako Mariusz Szalbierz ostatnio pauzuje w robocie redakcyjno- wydawniczej portaliku i papierowej ulotki o tematyce przebrzmiałej. Co to może być? Albo łopata grabarza albo choroba somatyczna wskutek luzackiej obyczajności redakcji zapoczątkowana relacją z obrad Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego 8 marca 2006.Data dodania komentarza: 12.07.2025, 18:27Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama