Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Czy do Ciebie także dzwonił Jacek Sowa?

- Oszuści atakują działając na legendę policjanta - informuje KPP w Wągrowcu
Czy do Ciebie także dzwonił Jacek Sowa?

 

- Zgłosiło się do nas pięć osób, do których zadzwonił mężczyzna podając się za funkcjonariusza KPP w Wągrowcu. Za każdym razem wypytywał rozmówcę o stan konta - informuje KPP. 

Seria prób naciągaczy rozpoczęła się w poniedziałek w godzinach porannych. Wówczas do jednej z mieszkanek Wągrowca zadzwonił na telefon stacjonarny mężczyzna. Podając się za policjanta KPP Wągrowiec o nazwisku Jacek Sowa, oświadczył że dzwoni z komendy przy ulicy Taszarowskiej 11. Poinformował, że jest ona w niebezpieczeństwie, a grasująca szajka oszustów posiadających jej dane mogą ukraść jej pieniądze z konta.

Podobne telefony otrzymało jeszcze pięciu mieszkańców różnej części Wągrowca. Za każdym razem charakter rozmowy był podobny. Oszust próbował się dowiedzieć o stan środków na kontach swoich rozmówców, pytając wprost, czy na koncie mają środki pieniężne zgromadzone w kwotach 15 tysięcy i więcej.

- Nie ukrywamy satysfakcji, że społeczeństwo jest wyczulone na tego typu sytuacje. Prowadzone działania edukacyjne policyjnych profilaktyków,  informacyjne za pośrednictwem mediów lokalnych, w tym szeroko płynący alert o działaniu oszustów emitowany w lokalnej rozgłośni radiowej sprawiły, że skutecznie udało się zapobiec osiągnięciu zamiarów oszustów. Apelujemy o przekazanie informacji o takiej formie działania oszustów, jak największej liczbie osób, aby zapobiec utracie niekiedy dorobku całego życia - apelują wągrowieccy policjanci. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: FantaTreść komentarza: Ja natomiast bym się zastanowił nad tym zapytaniem - orędziem. Ono oznacza moim zdaniem, że jacyś ktosie próbują, ale im na razie nie wychodzi. Jest w mocy treść listu popartego wizerunkiem Stokłosy o czterech zabiegach sprowadzenia śmierci na Krystynę Lemanowicz: śmiertelne pobicie, nożem w plecy, katastrofa na drodze, trup w opuszczonym płonącym domu. Aby dopaść Krystynę, najpierw trzeba by zabić jej męża określonego niegdyś w Internetowym paszkwilu przez Szalbierza tytułem "mąż swojej żony". A Lemanku żyje i Mirindę pije.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 19:14Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: DzióbczykiewiczTreść komentarza: Do tego panteonu sprawiedliwych inaczej trzeba koniecznie dołączyć coś z prokuratury, na przykład Pacholik Bujacz.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 18:52Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: baba pijana ...Treść komentarza: Chętne dupencje na rauszu rozdają swoje wdzięki do głębokości równej długości dla uzyskania zawartości z dyszla absztyfikanta, nawet w kiblu albo szatni na sylwestra 1961 - 1962.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 18:47Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: abstynent z wyboruTreść komentarza: Należy te noclegownie przekształcić w izby wytrzeźwień, żeby odciążyć Szpitalne Oddziały Ratunkowe od pijaków, ochlapusów, opojów i w ogóle zapitych w trupa alkoholików. Komu przeszkadzała wytrzeźwiałka na Polnej w Pile?Data dodania komentarza: 3.11.2025, 18:39Źródło komentarza: Złotowska noclegownia czynna całą dobęAutor komentarza: pułkownikTreść komentarza: We wsi Białośliwie nie ma sexszopu ale w Pile jest koło redakcji Tygodnika Nowego, gdzie robi Mariusz Szalbierz - sztyft redakcyjny. Jeden skok i masz dla swojej baby w krok.Data dodania komentarza: 3.11.2025, 12:20Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.Autor komentarza: opoje spod ŻabkiTreść komentarza: Jak się zachowuje kurwa na deszczu?Data dodania komentarza: 3.11.2025, 12:07Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 20.
Reklama
Reklama