Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Lubaszanie z medalami!

14 kwietnia w Poznaniu odbyły się Indywidualne Mistrzostwa Wielkopolski Skrzatów/ek i Juniorów/ek (tenis stołowy) . Do turnieju finałowego awansują najlepsi zawodnicy, którzy uzyskują awans po 3 turniejach eliminacyjnych. Klub z Lubasza w najważniejszym, finałowym turnieju reprezentowali: Kalina Żaczek oraz Maciej Buśko. Obydwoje spisali się rewelacyjnie. Kalina Żaczek podczas swoich rozgrywek nie zaznała goryczy porażki i pewnie zwyciężyła, tym samym została Indywidualną Mistrzynią Wielkopolski Skrzatek na rok 2018! Dla naszego klubu jest to pierwsze ,,złoto” i 3 medal rangi wojewódzkiej zdobyty w ostatnim miesiącu.
Lubaszanie z medalami!

W turnieju juniorów po raz kolejny świetnie zaprezentował się Maciej Buśko, który ponownie ukończył turniej i potwierdził swoją obecność w ścisłej czołówce ostatecznie zajmując bardzo wysokie 5 miejsce.

W dniu następnym ponownie wybraliśmy się do Poznania, gdzie tym razem rozgrywane były Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików. Awans do tych zawodów uzyskało po 12 zawodników i zawodniczek z Województwa Wielkopolskiego. W tym gronie nie zabrakło reprezentantów lubaskiego UKSu. Nasz klub godnie reprezentowali Angelika Nowak i Maciej Wernicki. W turnieju indywidualnym Maciej zajął 9, a Angelika 17 miejsce.

Największym sukcesem okazał się występ Macieja Wernickiego w parze z Adrianem Naplochą (KTS Noteć Czarnków), którzy w grze podwójnej zajęli miejsce 3-4 i zdobyli brązowy medal. Apetyty były jeszcze większe, gdyż w meczach półfinałowym i bezpośrednim o 3 miejsce, musieli uznać wyższość zawodników z Koszalina i Stargardu przegrywając oba spotkania 3:2 mając po swojej stronie kilka piłek meczowych.

Przed nami końcówka sezonu w której postaramy się zwyciężyć jeszcze w niejednym turnieju.

 

Bartłomiej Turek

Prezes UKS Lubasz

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: piła tarczowo-łańcuchowaTreść komentarza: Czy uczestnik - animator programu publicystyczno - satyrycznego "Szydercy", a jednocześnie organizator przemarszu trybad i pederastów przez miasto powiatowe przerżnął kogoś, czy jakąś w ramach hasła "Lipcowe rżnięcie w Pile 2018"? Z ogólnej wiedzy o personalnych układach powiatowych wiadomo, że nasz bohater od rżnięcia jest mieszkańcem wsi Białośliwie i tam, przy jego chawirze jest gaj tujowy sprzyjający.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 13:39Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: źródło wiedzyTreść komentarza: Można zapytać Agnieszkę albo jaką zdzirę z sektora pracownic seksualnych.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:03Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: ciekawość, czy Barabasz był obrzezany, jak to jest w obrzędowości żydowskiej ortodoksji.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 12:01Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: prawda talmudycznaTreść komentarza: Zaman stwierdził, że Le Man jest pochodzenia żydowskiego a jego dziady pochodzili z Ukrainy. Stamtąd przeniknęli do Polski, by w niej rozrabiać po chachłacku. Z drugiej strony jest opublikowany dokument bezpieki prl, pochodzący z Instytutu Pamięci Narodowej, że rodzina Le Mana jest od zawsze ze wsi mazowieckiej, konkretnie z Siemienia powiatu płockiego. Dziadek Le Mana, Paweł Lemanowicz syn Franciszka Lemanowicza zmarł w roku 1937. Nie mógł więc przenikać do Polski po wojnie. Jego chata chłopska zbudowana przez Franciszka około 180 lat temu świadczy, że rodzina była zakotwiczona w tym miejscu od zaborów. Jeśli przyjąć, że zaman to Barabasz, mamy prawo orzec o zaistnieniu głębokiego niedorozwoju intelektualnego tego wyrobnika niepierduśnika z pieniędzmi i osoby o złej woli.Data dodania komentarza: 9.05.2025, 11:58Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Co to jest prawda w wersji talmudycznej?Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:41Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: LIga Obrony CnotyTreść komentarza: Przyszła nam chętka na odgrzanie słynnego „zamana”, korespondenta oddanego misji spotwarzania Janusza Lemanowicza (Bakutilek, Le Man). zaman był aktywny przez kilka lat w obrzucaniu gównem, mierzwą, bakteriami i wirusami członka Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Kiedy w związku ze sprawą karną Prokuratura zażyczyła sobie wiedzy od redakcji Tygodnika Nowego, kim jest zaman, Marek Barabasz redaktor naczelny Tygodnika Nowego najpierw odmówił podania żądanych danych, bo jak stwierdził, zaman jest donosicielem, tajnym agentem redakcji i prawo prasowe chroni takich stukaczy, kreatury przed dekonspiracją. Prokuratura nie dawała za wygraną i ponowiła żądanie. Wtedy Marek Barabasz, mentalne dziecko Noski, podał dla Prokuratury wieść, że zaman jest autorem jednego z wątków na portalu dzienniknowy.pl a dane takich osób nie są dostępne dla administratora a więc Marka Barabasza. Z tych dwóch wypowiedzi do Prokuratury wynika, że Marek Barabasz kłamał. Bo jeśli weźmiemy pod uwagę zasady poprawnego myślenia, według logiki arystotelesowskiej, z dwóch zdań sprzecznych, jedno jest prawdą a jedno fałszem. Marek Barabasz najpierw wie, kim jest zaman a następnie nie wie. Jest wysoce prawdopodobne, że zaman, to Marek Barabasz, który jako totumfacki Stokłosy musi robić, co mu każe szef, który jest niepireduśnikiem z politycznego targowiska ale człowiekiem z pieniędzmi. Marek Barabasz wielokrotnie kłamał, plugawił ludzi, jak śp Grabińskiego z Brodnej, za co został skazany. Jako uczeń Noski jest on przedstawicielem talmudycznej koncepcji prawdy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 13:35Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklama
Reklama