Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Credo obroniło I ligę

Takiego scenariusz nie powstydziliby się nawet najlepsi. Końcówka, zbyt długiego sezonu 2016/2017 w I lidze futsalu, trzymała w kontekście spadku do końca. Praktycznie o losach pozostania w I lidze zadecydowała ostatnia kolejka, ostatnie minuty.
Credo obroniło I ligę

Jeszcze niedawno Futsal Credo Piła, po kilku bardzo dobrych wynikach, mając w pamięci korzystny układ ostatnich spotkań, było optymistycznie nastawione do kwestii utrzymania się w I ligowym gronie. Sympatycy futsalu również.

Nieoczekiwana porażka u siebie z Heliosem Białystok 3:5 wprowadziła jednak spory zamęt. Zespół z Białegostoku zapewnił sobie pierwszoligowy byt, ewentualnego spadkowicza miały wyłonić korespondencyjne pojedynki Unisławia i Piły.

Ci pierwsi w dwóch spotkaniach mogli co najwyżej zrobić jeden punkt. Przegrali w 21 kolejce z Teamem Lębork 2:3! Piła w Warszawie 7:1. Status quo 22:21 pozostał

Teraz Unisław jechał do Obornik, Piła u siebie grała z Gnieznem. Po kilku minutach w Pile było 3:2 dla gospodarzy. Gniezno prowadziło jednak grę. Już w takim momencie wycofało bramkarza. Jakub Skwarek w pewnym momencie wykorzystując nadarzająca się sytuacje strzelił ze swojej połowy do pustej bramki. Chwile później piłkę gościom zabrał Mateusz Kostecki i było 5:2. Mylił się ten, który myślał, że to koniec emocji, Mieszko zdobyło kontaktowego gola na 6:5. Potem dopiero poszło jak z płatka i skończyło się 11:5!

W tym czasie napływały komunikaty z Obornik.  Niewesoło było gdy rezultat brzmiał  0:1, 0:2, 3:5 dla gości. Na koniec ulga. Mecz w Obornikach kończy się rezultatem 5:5. Jest! I liga nadal w Pile. Brawo Oborniki, graliście do końca, układów w futsalu nie ma… Piła 24 pkt, Unisław 23

Brawo Wy!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: dolce vitaTreść komentarza: Dlatego nadal posługuje się terrorystyczną formułą "Error 1006". To jest wygodne, nie wymaga myślenia, tylko wystarczy leżeć do góry dupą.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 15:29Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8Autor komentarza: DNATreść komentarza: Niekoniecznie to jego robota.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 15:25Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8Autor komentarza: taka prawdaTreść komentarza: ale jest zdolny do mania córki Mileny i synusia Maćka. Znaczy, bzykać dawał radę. I taka jest prawda.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 15:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 8Autor komentarza: IBESTERAP maślanTreść komentarza: Było tak, że 17 listopada na sali gimnastycznej szkoły nr 4 (Grabowa) grał w koszykówkę z grupą innych pracowników Polamu. Firma wynajmowała salę szkoły dla swoich pracowników. Nie wszyscy umieli się zachować na boisku koszykówki. Niejaki Lisaj Jan napadł w stylu bodiczka hokejowego i spowodował upadek, co skutkowało zwichnięciem stawu skokowego Lemana. Od 18 listopada 1981 miał gips i siedział w domu. 18 grudnia przyszedł kumpel z pracy Krzysztof Wasilczyk z przesłaniem od kierownictwa COBR, żeby pojawił się w firmie dla ustalenia zadań pracowni nowych technik wytwarzania dowodzonej przez mgr inż. Aleksandra Abucewicza, na przyszły rok. Była to zmyłka, bo chodziło o ściągnięcie Lemana na konwejer partyjny, żeby go zmusić do podpisania tak zwanej odezwy do załogi. Cała ta akcja była niezgodna z zasadami, bo pracownik na L- 4 nie mógł być obecny w zakładzie. Leman niczego nie podpisał. Po odmowie podpisania głosowano wykluczenie z partii ale był remis. Wtedy Granops się zaofiarował, że sprawę wykluczenia podniesie na Sekretariacie KM PZPR 21 grudnia 1981. I tam już poszło jak po maśle.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:30Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czemu wezwany z domu?Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: spis ksywTreść komentarza: Tak.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:15Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.
Reklama
Reklama