Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Rażąco przekroczył prędkość, stracił prawo jazdy

Policjanci ruchu drogowego chodzieskiej Policji zatrzymali prawo jazdy kierowcy, który dopuścił się rażącego przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym. Obowiązujące od 18 maja 2015 roku przepisy zaostrzają sankcje wobec takich właśnie kierowców.
Rażąco przekroczył prędkość, stracił prawo jazdy

Obowiązujące od trzech lat przepisy ruchu drogowego sprawiły, że kierowcy jeżdżą zdecydowanie wolniej. Jednak nie u wszystkich ta zmiana spowodowała zdjęcie nogi z gazu. W Podaninie policjanci chodzieskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego renault, który w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h, poruszał się z prędkością 118 km/h. Mężczyzna ukarany został mandatem karnym. Zatrzymano mu także uprawnienia do kierowania.

- Przypominamy kierowcom, że w takim przypadku, zgodnie z obowiązującymi przepisami, dokument uprawniający do kierowania zostanie przesłany do właściwego starosty, który wydając decyzję administracyjną – formalnie zatrzyma go na okres 3 miesięcy. Jeśli w powyższym okresie ujawniony zostanie fakt ponownego kierowania pojazdem, wówczas będzie to skutkowało wydłużeniem tego okresu do 6 miesięcy. Kolejnym etapem będzie już cofnięcie uprawnień do kierowania pojazdami - informuje chodzieska Policja. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

narcyz 19.10.2018 18:05
rażąco przedobrzył z gazem, kolego bez Yanosika nie ma sensu jezdzić bo wszedzie stoją

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama