Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Śmierć na torach

Do tragedii doszło pod wiaduktem. Jak znalazł się pod kołami pociągu?
Śmierć na torach

Policja wyjaśnia przyczyny śmiertelnego potrącenia mężczyzny przez pociąg, do którego doszło późnym wieczorem 4 lipca. O wypadku powiadomiono Komendę PSP w Chodzieży, która na miejsce zadysponowała ratowników z JRG w Chodzieży oraz z druhów z chodzieskiej OSP. 

Kiedy na miejsce pod jednym z chodzieskich wiaduktów przybyli ratownicy, zastali stojący pociąg towarowy relacji Poznań Główny - Piła Gówna. Pod jednym z wagonów miał znajdować się poszkodowany mężczyzna. Strażacy w pierwszej kolejności przystąpili do udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy mężczyźnie - reanimacji krążeniowo - oddechowej. Na miejscu pojawił się także przybyły na miejsce zdarzenia Zespół Ratownictwa Medycznego, który przejął działania medyczne. Niestety wysiłki ratowników niewiele zmieniły, z uwagi na brak poprawy stanu poszkodowanego odstąpiono od dalszych czynności medycznych. Mężczyzny nie udało się uratować.

      Wypadek skutkował czasowym zablokowaniem ruchu kolejowego na odcinku Budzyń - Chodzież. W dalszej kolejności strażacy pomogli w oświetleniu terenu akcji na czas prowadzonych działań dochodzeniowych przez przybyłych policjantów i Prokuratora. Jak informuje bryg. Leszek Naranowicz zastępca powiatowego komendanta PSP w Chodzieży w trwających 3 godziny działaniach wzięło udział 6 zastępów straży pożarnej w liczbie 15 strażaków. Przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia wyjaśnia Policja, pod nadzorem Prokuratora

Pik

Info. KP PSP Chodzież 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama