Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

BEATA KRÓLICZAK-ZAJKO "ŚLADY…"

Zapraszamy na wystawę w Galerii Muzeum Stanisława Staszica w Pile przy ul. Browarnej. Otwarcie wystawy w najbliższy piątek o godz.18:00. Wstęp wolny
BEATA KRÓLICZAK-ZAJKO  "ŚLADY…"

Oddajmy głos autorce prac Beacie Króliczak-Zajko: - Moja twórczość zawsze była ściśle związana z człowiekiem..., ciałem i krwią, nasza fizyczność jest najlepszym sposobem na opowiedzenie o naszej duchowości. Zawsze myślę o bólu, cierpieniu, o naszej seksualności, cielesności – naszej ludzkiej kondycji. Mój najnowszy cykl ŚLADY… jest próbą zapisu obecności drugiego człowieka w naszej świadomości. Wszystkie osoby tworzące naszą rzeczywistość, nasi najbliżsi, rodzice, dzieci, kochankowie, współpracownicy, aktorzy, celebryci, politycy... 

Czasami największy wpływ na nas mają ludzie, których nigdy nie spotkaliśmy w rzeczywistości... Są bardziej realni, bardziej obecni niż ludzie, którzy są częścią naszego życia od lat. Nasze uczucia są wybiórcze, my – jako ludzie, jako artyści, zawsze jesteśmy niesprawiedliwi.

***

dr Tadeusz Marciniak: - Te figury, znaki, sztandary, anioły, torsy, autoportrety, wizje śmierci – są interesujące i zarazem zniewalające, ponieważ nie da się ich od razu zrozumieć. Posiadają wiele podtekstów, wieloznaczności artystycznych i znaczeniowych tajemnic. Te figury, niecałe, fragmentaryczne, niekiedy cząstkowe, rozłożone do badania przez archeologa lub antropologa. Z jednej strony są ekshibicjonistycznym obnażaniem siebie, a jednocześnie swoistą wiwisekcją. 

Te prace mają sugestywną moc, przyciągają odbiorcę do siebie, zniewalają go i czasem pokonują Jego codzienne przyzwyczajenia, wyobraźnię i wrażliwość. Odbiorca jest pod wrażeniem tych olbrzymich realizacji, w kolorze monochromatycznym, w czerniach i brązach z subtelną siatką niuansów szarości wyrafinowanym rysunkiem… Ma się odczucie, że są wręcz płaskorzeźbami, rzeźbami o monumentalnej, hieratycznej formie. Forma jest niedookreślona, ledwo zaznaczona, lapidarna, ulotna – a przy tym zdumiewająco ekscytująca: z jednej strony wciągają każdego odbiorcę w swoją orbitę, intrygują go a z drugiej jakby go odpychały swoją mrocznością i siłą.

***

La Galerie VR, Tunis, Tunezja: - Unikalne grafiki w makroformacie, wykonane w autorskiej technice, prezentowane były na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą. Twórczość Beaty jest głęboko zakorzeniona w ludzkim doświadczeniu, poruszając takie tematy jak ból, cierpienie, seksualność, erotyka i cielesność. Wierzy, że fizyczność ludzkiej postaci jest najlepszym sposobem wyrażenia naszej duchowości. Poprzez swoją twórczość zaprasza nas do konfrontacji z najbardziej niewidzialną częścią życia – śmiercią, którą skrywamy głębiej niż cokolwiek innego.

Beata Króliczak-Zajko

W latach 1993-98 studia na Wydziale Sztuk Pięknych UMK w Toruniu, kierunek Grafika. Dyplom w 1998 r. w Pracowni Projektowania Graficznego, aneks z rysunku (druk unikatowy). Zajmuje się rysunkiem i grafiką, tworząc unikatowe druki wielkoformatowe w autorskich technikach własnych, oraz mediach cyfrowych. Zajmuje się również projektowaniem graficznym (grafika użytkowa, oprawa graficzna książki, ilustracja). Jest autorką kilkunastu wystaw indywidualnych, brała udział w wielu wystawach zbiorowych oraz konkursach w kraju i zagranicą. Jest laureatką wielu międzynarodowych konkursów i zdobywczynią licznych nagród. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama