Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

„Mur”, czyli dokument na czasie

Kino „KORAL” RCK i Festiwal WATCH DOCS zapraszają na pokaz specjalny filmu „Mur”. Po seansie spotkanie i rozmowa z reżyserką Kasią Smutniak.
„Mur”, czyli dokument na czasie

Mieszkająca we Włoszech polska aktorka Kasia Smutniak podejmuje ryzykowną wyprawę do jądra ciemności, towarzysząc aktywistom ratującym migrantów w zamkniętej strefie na polsko-białoruskiej granicy.

Debiutancki dokument Kasi Smutniak, to film, obok którego nie da się przejść obojętnie. Po raz pierwszy na dużym ekranie z tak bliska możemy obserwować realia sytuacji na polsko-białoruskiej granicy z punktu widzenia aktywistów szukających w Puszczy Białowieskiej zagubionych migrantów. 

Protagonistów „Muru” – podobnie jak samą reżyserkę – do działania popycha głęboka niezgoda na ludzkie cierpienie. Nie zważając na konsekwencje, próbują je przynajmniej ograniczyć. Kamera rejestruje wielogodzinne, często kończące się fiaskiem wyprawy do lasu, nieustanne kontrole i wszechobecne poczucie zagrożenia. Ale „Mur” to nie tylko film o tej jednej konkretnej granicy. To także osobista refleksja nad różnego rodzaju barierami i podziałami, z historią w tle. A jednocześnie – opowieść o rodzinnych związkach i poszukiwaniu korzeni.

Wydarzenie odbędzie się 9 marca w kinie „KORAL” Regionalnego Centrum Kultury w Pile. Początek o godz. 18:00, cena biletu 20 zł. 

Konrad Wirkowski

(red)

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: o pospolitościTreść komentarza: Uważam, że tłuszcza czytelników dzieł Noski uzna jego pisaninę za w pełni poprawną co do stylu, szyku i ortografii. Bo jak to, żeby magister polonistyki i po jakichś dogrywkach podyplomowych mógłby popełniać ortograficzne błędy pospolite?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: o sitwachTreść komentarza: Konsekwencją ustalenia, że prywatny akt oskarżenia został podpisany przez kogoś zewnętrznego względem osoby uchodzącej z autora/autorkę jest prosty wniosek, że aktu oskarżenia nie ma. Jest za to konstatacja, że osoba podszywająca się pod autorstwo na policji i przed sądem jest przestępcą. Nikt jej nie ścigał. Bo jak ścigać kogoś z sitwy?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:28Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: Wawelska koło ŻabkiTreść komentarza: Za to Pani Krysia mimo, że bez czerwonego berecika, nadal urocza.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:51Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: pytakTreść komentarza: czy towarzysz druh kapusta Wiktor w swojej robocie wykonał 191 kartek donosów? czyli o 191 kartek więcej niż Kmicic?Data dodania komentarza: 26.04.2025, 11:42Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ormo czuwa teżTreść komentarza: Czuwanie, to specjalność harcerzyka tw Wiktora, Janka rowerzysty.Data dodania komentarza: 24.04.2025, 19:59Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa Noski
Reklama
Reklama