Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

TriChange – moja zmiana przez triathlon

Wczoraj jeszcze nie miała pojęcia co to triathlon, wczoraj opowiadała jeszcze jak w szkole unikała zajęć w-f, dziś jest nie tylko fantastyczną blogerką, ale i zamiłowaną sportsmenką uprawiająca nie tylko triathlon ...
TriChange – moja zmiana przez triathlon

Debiutowała na dystansie 1/8 IM w Bydgoszczy. Bała się przede wszystkim pływania, a dokładnie wodorostów zalegających Brdę. Dziś się z tego śmieje.
Justyna Jasoń Pawłowska to już dziś, znana nie tylko z facebookowych wojaży, miłośniczka sportów ekstremalnych, w tym przede wszystkim triathlonu. To Pilanka, żona, matka, pracowniczka na cały etat, która potrafi czerpać radość ze swojej aktywności fizycznej.  
A jeszcze niedawno – jak mówi o sobie – była triathlonowym zerem. Postanowiła to zmienić. Uczyła się pilnie. Swój debiut zaliczyła w Bydgoszczy, zwanej mekką debiutantów.
Dziś znowu widzieliśmy ją na trasie Enea Bydgoszcz Traithlon.
- Bydgoszcz to impreza na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym. Wszystko jest dopięte na ostatni guzik, a każdy zawodnik może czuć się w Bydgoszczy doskonale. Obojętnie czy jest profesjonalista czy amator – mówi nam Justyna.
Najlepszy wynik w Bydgoszczy miała w zeszłym roku i był to czas 12 minut lepszy niż w tym roku. Teraz startuje już z większym luzem i bez stresu. Cieszę się z każdej chwili startu. Pamięta doskonale swój debiut.
- Z pierwszego startu pamiętam wodorosty w Brdzie. Bardzo bałam się pływania. Jednak ten strach był niepotrzebny, ponieważ w Bydgoszczy płynie się z nurtem rzeki, więc można liczyć na legalny ,,doping” – śmieje się Justyna.
Nie wynik jednak, a start jest dla niej najważniejszy. Startuje na dystansie 1/8 IronMan. To jest  475m pływania, 22,5 km roweru, 5,5km biegu. - Ten dystans jest dla każdego zdrowego człowieka, który uprawia sport – podkreśla.
Justyna to także fantastyczna blogerka. Polecamy wszystkim jej stronę www.trichange.pl
- Pokazałam sobie, że mogę się zmienić na lepsze, a dzięki mojej zmianie inspiruję do zdrowej zmiany moich Czytelników. Po dzisiejszym starcie już dwie osoby napisały mi, że też spróbują triathlonu ...
Justyna chce pokazywać, że przy codziennych obowiązkach można zadbać, o to co się je, jak się je, jak również o aktywność fizyczną.
Polecam!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: demografia klinicznaTreść komentarza: Heniek zutylizował garść swoich żyjątek w życzliwe krocze jakiejś dupencji. A ona to przekształciła w pomiot i teraz babie bobo się drze!Data dodania komentarza: 20.11.2025, 14:02Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: luzbluzTreść komentarza: Ten z wiochy ma credo: blues to korzenie a reszta muzyki to owoce. Nic głupszego nie można. Ale co się dziwić facetowi, co nie wie i nie pamięta?Data dodania komentarza: 20.11.2025, 13:39Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: prezes PTiJTreść komentarza: Nasz monitoring barowy daje nam wiedzę, że Utkin otrzymał dwa paragony z małe piwa z sokiem w barze kąpieliska Plaża Ty i Ja w Tucznie 18 sierpnia 2013. Utkin, który zamówił i zapłacił za piwa otrzymał dwa paragony, jeden dla siebie drugi dla kapusia wielkiego redaktora małej ulotki wiejskiej o miecie Pile. Ponadto Figiel wygrzebał z śmietniczki garść starych paragonów i kilka dał kapusiowi do rozliczenia z szefem jaczejki starych trepów.Data dodania komentarza: 20.11.2025, 13:08Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: czy ten kapuś wiejski musiał w cierpieniu zrezygnować z posiadania paragonu za piwo z sokiem wskutek kombinacji staruszki w barze plaży Ty i Ja? Czy udało mu się przeżyć traumę bezparagonową?Data dodania komentarza: 20.11.2025, 13:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: czyTreść komentarza: Czy redaktor i wydawca ulotki wiejskiej o mieście Pile, w sierpniu 2013 szwendał się przez wiele dni w rejonie kąpieliska Plaża Ty i Ja w Tucznie, żeby zdybać staruszkę na kombinacjach z paragonami w handlu lodami i frytkami? Czy w zmęczeniu poszedł do baru, usiadł pod parasolami i wychlał piwo, co mu zafundował Utkin? Czy obserwował wydawanie paragonów i czy dostał za swoje piwo z sokiem? Czy śmierdział przepoconymi ciuchami i postalkoholowym wydechem?Data dodania komentarza: 19.11.2025, 23:02Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 13.Autor komentarza: słowo na środęTreść komentarza: Ten tak zwany konkurs miał na celu obrzydzenie ludzi mających krytyczny pogląd na działalność Farmutilu jako zasmradzacza habitatu wielu tysięcy mieszkańców powiatu pilskiego a wcześniej województwa pilskiego. Rzeczywiście wzięto na rozwałkę moralną osoby, które miały choćby cień sprzeciwu wobec wieloletniego niszczenia środowiska, głównie uciążliwych odorów, fetorów a także łamania zasad postępowania z padliną i resztkami poubojowymi. Według treści publikacji - rozliczenia tej hecy zawartej w Tygodniku Nowym „Konkurs „Kameleon 2005” rozstrzygnięty! Różnobarwny Lemanowicz” mamy: Dzisiaj pora na ogłoszenie wyników 4-tygodniowego głosowania. Informujemy zatem, iż tytuł „Kameleona 2005” przypadł Januszowi Lemanowiczowi, który przewodził w konkursie od samego początku i już prowadzenia nie oddał. Na – jak sam kiedyś siebie określił nasz laureat - „męża swojej żony” oddało głosy 204 czytelników. Drugie miejsce, ze 177 głosami, zajęła Irena Sienkiewicz, przewodnicząca Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej. Na podium trafił też Artur Łazowy (Stowarzyszenie EFFATA), którego poparły 83 osoby. Powyżej pięciu głosów uzyskali jeszcze: Władysław Krawiec (starosta chodzieski) – 27, Lech Cabański (radny Rady Miasta Piły) 31, Marek Kąckowski (wykładowca Szkoły Policji w Pile) – 30, Rafał Zdzierela (wiceprzewodniczący Rady Miasta Piły) – 29, Bolesław Chwarścianek (Wójt gminy Czarnków) – 27, Mścisław Brodala (b. oficer MO) 25, Franciszek Nowicki (radny MiG Łobżenica) – 17, Mirosława Rutkowska – Krupka (wiceprzewodnicząca Rady Miasta Piły) – 16, Zyta Gilowska – 15, Mariusz Prasek (radny powiatu pilskiego) -11, Marian Martenka (radny powiatu pilskiego) – 8, Tomasz Baran (członek zarządu powiatu pilskiego) – 7, Włodzimierz Bystrzycki (radny Rady Miasta Piły) – 5. ***** Janusz Lemanowicz nie wie, czy te osoby zgłosiły się do udziału w konkursie „Kameleon 2005”, czy zostały uczestnikami w trybie woluntarystycznej kooptacji przez Mariusza Józefa Szalbierza, bez swojej wiedzy. Nic go to nie obchodzi. Natomiast jest podstawowe pytanie o kondycję mentalną, stosunek do własnego ja, do wolności i suwerenności osoby, poczucie integralności własnego istnienia w świecie. Mariusz Józef Szalbierz inicjując to przedsięwzięcie medialne dopuścił się zdaniem Janusza Lemanowicza zbrodni bezprawnego zaboru wolności obywatela i ukradł mu jego tożsamość. Jest zatem zbrodniarzem i złodziejem, który do dzisiaj nie rozliczył się z Januszem Lemanowiczem ze swoich przestępczych uczynków jako redaktor naczelny Tygodnika Nowego – tuby propagandowej Stokłosy.Data dodania komentarza: 19.11.2025, 18:46Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 21.
Reklama
Reklama