Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Zachwyceni ,,Małą Japonią”

Dzieci z Piły, dokładnie z klubu Shoto, przebywały tam w ramach programu ,,Sportowy Talent” projektu realizowanego przez Polski Związek Karate Tradycyjnego i współfinansowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki
Zachwyceni ,,Małą Japonią”

To już trzeci pobyt zawodników Klubu Karate Tradycyjnego SHOTO  Piła  w Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki Dojo Stara Wieś. To unikatowe, na skalę światową miejsce zrealizowane jest zgodnie z kanonami architektury japońskiej w polskim krajobrazie.
Dojo Stara Wieś jest największym na świecie ośrodkiem przeznaczonym do specjalistycznego treningu dalekowschodnich sztuk i sportów walki.
Zwany  ,,Małą Japonią” ośrodek w centrum Polski, jest wspólnym przedsięwzięciem Polskiego Związku Karate Tradycyjnego oraz Fundacji Rozwoju Karate Tradycyjnego. Wybudowanie kosztowało w granicach 4 mln złotych.
Dzieci z Piły, dokładnie z klubu Shoto, przebywały tam w ramach programu ,,Sportowy Talent” projektu realizowanego przez Polski Związek Karate Tradycyjnego i współfinansowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.
W podsumowaniu programu brała udział stuosobowa grupa z całej Polski, w tym 18-stoosobowa grupa naszych zawodników.
- Nasi zawodnicy byli zachwyceni Ośrodkiem i klimatem panującym w Dojo. Nie był to tylko rekreacyjny wyjazd, ponieważ codziennie odbywały się po dwa treningi, na których dzieci trenowały karate, jak i brały udział w zabawach  sprawnościowych – mówił nam tuz po powrocie Jarosław Skura.
Na podsumowaniu pobytu odbył się turniej sprawnościowy. W nim pilscy zawodnicy zaprezentowali się bardzo dobrze.
Na koniec otrzymali pamiątkowe, symboliczne medale, co wywołało w nich ogromną radość i dumę.  
- 24 września 2018r. w Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki „Dojo – Stara Wieś” zorganizowano  obchody Międzynarodowego Dnia Pokoju. Ich głównym elementem było ofiarowanie Słupa Pokoju dla Dojo. To inicjatywa Fundacji Heiwa, ściśle współpracującej z Fundacją Pokoju Goi z Japonii.
Słup Pokoju to pomnik pokoju, który popularyzuje przesłanie „Niech będzie pokój na ziemi”. Jego ideą jest zbliżanie ludzi do siebie zarówno w wymiarze globalnym, jak i przez codzienną ludzką życzliwość i wzajemną tolerancję. Sztuka walki to nie sztuka agresji, ale samoobrony, czyli odpowiedzi na akcję. Edukacja zgodnie z wartościami budo dąży do pokoju. I my do tego się przyłączamy, co uwieczniliśmy na zdjęciu – opowiada szef pilskiego Shoto.
Teraz  z kolei, podczas Kursu Mistrzowskiego z wizytą w Centrum Japońskich Sportów i Sztuk Walki “Dojo - Stara Wieś” przybył Yoshiaki Harada, na co dzień minister środowiska Japonii, który przebywał w Polsce w związku ze szczytem klimatycznym COP24.
Gościa podejmował Włodzimierz Kwieciński, prezydent Światowej Federacji Tradycyjnego Karate-do (WTKF).
Harada jest ministrem środowiska Japonii i ministrem stanu ds. gotowości na wypadek awarii jądrowej, znajduje się w pierwszej 20 najbardziej wpływowych ludzi w Japonii.
Kwieciński był zachwycony. Yoshiaki Harada to jego przyjaciel. Od wielu lat wspiera jego działania. Czy to podczas I Konferencji Budo w 2007 roku czy w 2013 roku podczas powstawania WTKF, wysyłając listy poparcia do władz sportowych na świecie.
- Cieszymy się, że znalazł czas i odwiedził nasze Dojo. Efektem wizyty jest podjęcie współpracy i uruchomienie programu mającego na celu wymianę młodzieży z południowej Japonii i z Polski – mówił m.in. Kwieciński.
W najbliższym czasie, w trakcie  ferii zimowych Klub Karate Tradycyjnego Shoto, we wszystkich  swoich  sekcjach , będzie  prowadził nieodpłatne zajęcia karate!
Informacje  dotyczące ,,Ferii  z  karate,, znajdować się będą na stronie Klubu (WWW.karate.pila.pl) oraz facebook Klub Karate Tradycyjnego Shoto www.karate.pila.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: IBESTERAP maślanTreść komentarza: Było tak, że 17 listopada na sali gimnastycznej szkoły nr 4 (Grabowa) grał w koszykówkę z grupą innych pracowników Polamu. Firma wynajmowała salę szkoły dla swoich pracowników. Nie wszyscy umieli się zachować na boisku koszykówki. Niejaki Lisaj Jan napadł w stylu bodiczka hokejowego i spowodował upadek, co skutkowało zwichnięciem stawu skokowego Lemana. Od 18 listopada 1981 miał gips i siedział w domu. 18 grudnia przyszedł kumpel z pracy Krzysztof Wasilczyk z przesłaniem od kierownictwa COBR, żeby pojawił się w firmie dla ustalenia zadań pracowni nowych technik wytwarzania dowodzonej przez mgr inż. Aleksandra Abucewicza, na przyszły rok. Była to zmyłka, bo chodziło o ściągnięcie Lemana na konwejer partyjny, żeby go zmusić do podpisania tak zwanej odezwy do załogi. Cała ta akcja była niezgodna z zasadami, bo pracownik na L- 4 nie mógł być obecny w zakładzie. Leman niczego nie podpisał. Po odmowie podpisania głosowano wykluczenie z partii ale był remis. Wtedy Granops się zaofiarował, że sprawę wykluczenia podniesie na Sekretariacie KM PZPR 21 grudnia 1981. I tam już poszło jak po maśle.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:30Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: o skurwieniuTreść komentarza: naczelny (fp) jest z tego samego rozdania patologii, co wyjątkowa kasta środowiska sędziowskiego, które miało się samooczyścić a niestety się dobrudziło.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 13:01Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czemu wezwany z domu?Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: spis ksywTreść komentarza: Tak.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:15Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: skład terroruTreść komentarza: Na zebraniu Komitetu Zakładowego 19 grudnia 1981 uczestniczyli: Kierzkowski - I sekretarz KZ, Gontarczyk - sekretarz KZ, Wachowski - II sekretarz KZ, Sosnowski - sekretarz ekonomiczny KZ, Borzęcki członek KZ, Granops - sekretarz KM PZPR, Ptak - kierownik wydziału organizacyjnego KW PZPR, Major LWP - komisarz wojskowy, Zasztowtt - tak zwany zakładowy opiekun z SB z kumplem, milicjant w cywilu. I jeden szary żuczek wezwany z domu, na spytki, Lemanowicz.Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:14Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czy ten Leman, to skrótowiec od Lemanowicz?Data dodania komentarza: 17.12.2025, 12:03Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 16.
Reklama
Reklama