Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Pilski dworzec skontrolowany. Niedoróbki po remoncie!

PIŁA  PKP nie uwzględniły wszystkich potrzeb niepełnosprawnych przy remontach dworców
Pilski dworzec skontrolowany. Niedoróbki po remoncie!

W latach 2014- 2015 pilski dworzec Piła Główna przeszedł kompletną rewitalizację. Wartość inwestycji wyniosła 23 mln. złotych. „Przebudowa dworca kolejowego Piła Główna” miała m.in. na celu zwiększenie dostępności budynku dworca dla osób z niepełnosprawnościami. Teraz przyszedł czas na kontrolę. Ta wykazała, że nie wszystko zostało wykonane tak, jak powinno. W Pile wejście do budynku dworca od strony parkingu z miejscami dla pojazdów osób z niepełnosprawnością - zamknięto; automatów do sprzedaży biletów nie dostosowano do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich; rozkłady jazdy – zawieszono za wysoko…

W latach 2014-2017 PKP S.A. przeprowadziła modernizację 20 spośród 632 czynnych dworców kolejowych. Jej celem była poprawa jakości obsługi podróżnych, w tym także poprawa dostępności dworców dla osób z niepełnosprawnością. Kontrolą NIK objęto cztery duże dworce (Bydgoszcz Główna, Kraków Główny, Opole Główne, Szczecin Główny) oraz trzy mniejsze (Kalisz, Kędzierzyn-Koźle, Piła Główna).

Efektem inwestycji, współfinansowanych zarówno z budżetu państwa, jak i z budżetu Unii Europejskiej, miało być „stworzenie odpowiednio skonstruowanej, oznaczonej i wyposażonej drogi wolnej od przeszkód, umożliwiającej osobie z niepełnosprawnością niezakłócone przemieszczenie się przez teren dworca i peronu do pociągu”. Kontrola NIK objęła trzy istotne aspekty: dostępność dworców kolejowych i peronów dla osób z deficytem wzroku, z niepełnosprawnością ruchową i dla osób z deficytem słuchu. Zidentyfikowane utrudnienia w większości stanowiły bariery dla osób z deficytem wzroku, obejmując 55% stwierdzonych przeszkód.

Wciąż niektóre utrudnienia powodują konieczność korzystania ze wsparcia osób towarzyszących albo asysty personelu dworca. Większość problemów z dostępnością kolejowych obiektów obsługi podróżnych powstało na etapie projektowania tych obiektów, gdy nie uwzględniono wszystkich potrzeb osób z niepełnosprawnością.

 

Jak u nas?

 

Inwestycja przyczyniła się do poprawy jakości obsługi pasażerów, w tym również osób niepełnosprawnych lub o ograniczonej zdolności poruszania się. Stwierdzono jednak, że wejście do budynku dworca od strony parkingu, ze względu na znajdujące się tam dwa stopnie, było niedostępne dla osób poruszających się na wózku inwalidzkim. W czterech miejscach utrudnione było wyjście z budynku dworca na perony. Wyjścia te były bowiem wyposażone w dwuskrzydłowe drzwi wahadłowe, a ich otwarcie sprawiało trudność osobie poruszającej się na wózku inwalidzkim.

Wejście do budynku dworca, zlokalizowane najbliżej parkingu z miejscami dla pojazdów osób z niepełnosprawnością, było zamknięte. Automaty do sprzedaży biletów, były niedostosowane do potrzeb osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Stwierdzono także brak części ścieżek prowadzących na perony. W istniejących występowały liczne, istotne ubytki i uszkodzenia. Brak było także właściwego oznakowania przeszkód przezroczystych. Nie działały urządzenia wzmacniające słuch.

Realizacja inwestycji przyczyniła się do poprawy jakości obsługi podróżnych, w tym osób niepełnosprawnych. Kontrola wykazała jednak problemy mające wpływ na dostępność dworca dla osób z niepełnosprawnościami. I tak, na przykład nie zapewniono spójnych i zgodnych ze stanem faktycznym informacji pasażerskich na planach dworca z wypukłą grafiką dla niewidomych. Rzeczywisty układ ścieżek prowadzących nie odpowiadał układowi wskazanemu na planach, a wśród informacji zawartych na planach brak było oznaczenia miejsca toalety dla osób z niepełnosprawnością.

Rozkłady jazdy i informacje skierowane do pasażerów zawieszone były na wysokości uniemożliwiającej ich odczytanie osobom poruszającym się na wózku inwalidzkim. Oznaczenia dróg ewakuacyjnych w budynku dworca rozmieszczono w sposób niegwarantujący ich pełnej widoczności dla osób niedowidzących oraz osób poruszających się na wózku inwalidzkim.

inforail.pl

(bek)

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

pkp 05.02.2020 08:16
Odremontowany, a prawie pusty

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: PytakTreść komentarza: Czy on powinien albo musiał być w tym miejscu skażonym dewiacjami?Data dodania komentarza: 15.10.2025, 17:31Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: 12101962Treść komentarza: Ciekawe, czy po upływie 6 lat Szalbierz czai się nadal na Lemanowicza z kubełkiem gotowym do zmagazynowania garści żyjątek, nosicieli kwasu deoksyrybonukleinowego. Bo, że terrarium jeszcze tkwi w Tygodniku Nowym jest wiedzą notoryjną. Tym bardziej, że właściciel dokonał reintrodukcji Szalbierza tym razem jako sztyfta redakcyjnego. Pisze on, w chwilach wolnych od stania za rogiem Wawelska - Karpacka, nędzne wypociny o niczym na łamach Tygodnika Nowego. To tradycja podnoszona na portalu faktypilskie.Data dodania komentarza: 15.10.2025, 17:21Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: LIga Obrony CnotyTreść komentarza: Cała prawda o Ciechanowskim Pilski Patriota 2016-01-11 22:23:38 ostatnio ustaliliśmy , że na gejowskiej paradzie w Nowym Yorku był syn Pana Janusza Lemanowicza. Panie Januszu dlaczego? Czwarte zdjęcie od góry: co on tam robił?? http://faktypilskie.pl/index.php/pila/14097 - tczowe - ciacha- Był Pan na promocji książki i kurcze szkoda, że nie wiedzieliśmy o tym szybciej. WSTYD ! ***To wstyd, że nie wiedzieliście. Wy, psy posokowce z Grupy-Pościgowo-Szpiegującej 100Kłosy kierowanej od roku 2006 przez Mariusza Szalbierza, ówczesnego redaktora naczelnego. Jak mogliście do tego dopuścić w krótkich chwilach trzeźwości? Ten obecnie sztyft redakcyjny Tygodnika Nowego był w roku 2012 w Nowym Yorku polować na pilan mieszkających na Brooklynie. Szczególnym posłannictwem zadanym przez właściciela bandy trolli Czarnego Barana Pikadora dowodzonego przez Szalbierza było zlokalizowanie ciężko pracujących ludzi - uciekinierów z postkomunistycznego raju i dopatrzenie się w nich takich niedomogów, jak pedalstwo i inne schorzenia psychiatryczne. Kto umie czytać, niech odczyta z czwartego zdjęcia od góry treść zapisu na koszulkach tiszert tych dwóch pracowników reklamy firm: Whole Foods Market i Steaz. ***Data dodania komentarza: 15.10.2025, 17:08Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: wszystko jasneTreść komentarza: Emanacją medialną GP-S100 jest Czarny Baran Pikadora na łamach Tygodnika Nowego, tuby propagandowej Stokłosy.Data dodania komentarza: 14.10.2025, 11:25Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: dwa piwaTreść komentarza: Tego nie wie nikt. Ale jest wiedzą dostępną każdemu, kto chce wiedzieć, że Henryk Stokłosa powołał 14 kwietnia 2006 roku Grupę Pościgowo - Szpiegującą 100 do rozprawy medialnej z ludźmi nielubianymi przez koterię Wielkiego Smrodatora. Miało to miejsce na korytarzu sądu rejonowego w Wałczu. Z tym orędziem aktem erekcyjnym zwrócił się do Mariusza Szalbierza i Przemysława Janickiego, którzy przybyli ze Stokłosą na rozprawę przeciwko Romanowi Cieplińskiemu zwanemu przez sitwę śmiłowską "Tuczniakiem". W tym czasie Mariusz Szalbierz był redaktorem naczelnym Tygodnika Nowego, zatem jako osoba najwyższego zaufania został mianowany na szefa tej ferajny.Data dodania komentarza: 14.10.2025, 11:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7Autor komentarza: Pytek PytakiewicziusTreść komentarza: Kto jest hersztem (oficerem prowadzącym) CBP - stałego kącika na łamach Tygodnika Nowego?Data dodania komentarza: 14.10.2025, 11:04Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 7
Reklama
Reklama