Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Goście z Wabern

Gminę Kaczory odwiedzili goście z Wabern. To kolejna wizyta w ramach wieloletniej współpracy gminy Kaczory z niemiecką gminą Wabern. Celem spotkania była wymiana doświadczeń i dobrych praktyk na szczeblu samorządowym.
Goście z Wabern

 

Delegacja gościła w gminie Kaczory trzy dni. W pierwszym dniu wizyty uczestniczyła w okolicznościowym spotkaniu z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego i 30-lecia pierwszych wolnych wyborów do parlamentu RP, gdzie miała okazję zapoznać się z szerokim gronem samorządowców gminy Kaczory. Podczas przemówień burmistrz Wabern Claus Steinmetz złożył życzenia z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego i wręczył okolicznościowy prezent w postaci lokalnych niemieckich produktów- informuje Urząd Gminy.

W drugim dniu wizyty delegacja zaproszona została na wycieczkę objazdową po gminie Kaczory, podczas której zwiedziła następujące obiekty: kościół pw. Matki Boskiej Anielskiej w Rzadkowie, kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Morzewie, wiejskie domy kultury w Rzadkowie, Morzewie, Dziembowie i Dziembówku, pływalnię „Relaks”, zmodernizowaną oczyszczalnię ścieków w Kaczorach, remizy strażackie w Kaczorach i Dziembowie, Szkołę Podstawową w Dziembowie oraz Przedszkole Publiczne w Kaczorach. Podczas wizyt w poszczególnych obiektach zaproszeni goście spotkali się z przedstawicielami sołectw, jednostek OSP oraz pracownikami lokalnych instytucji. Mieli również okazję wysłuchać występu zespołu wokalnego „Sonata”.
Ostatniego dnia, podczas pożegnalnego śniadania strony rozmawiały na temat podpisania oficjalnego partnerstwa i zorganizowania wymiany młodzieżowej dla uczniów szkół z terenu gminy Kaczory i Wabern. Powyższe tematy będą w najbliższym czasie zgłębiane przez samorządy.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: sierpień 2006Treść komentarza: Wyraźnie schudł. Będąc w Ujściu dostał takiej pyzy, że ledwo mieścił się w kadrze. Pamięć przywodzi nam nocne czuwania dwóch Przemysławów w Poznaniu, kiedy wysłani do śledzenia, czy głodujący w proteście członkowie Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej nie żrą jakiegoś Marsa, Snickersa, zapiekanki czy coś. Zaproszeni przez p. Koper do wejścia na teren protestujących dali na szybciora nóżkę spod urzędu wojewódzkiego na Libelta zostawiając ślad węglowy i miazmaty piwne. Dwa Przemki: Janicki i Zdunek paparazzi Wielkiego Smrodatora.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 16:57Źródło komentarza: Policjant, grabarz, pisarz...Autor komentarza: niewiedza i zapomnienieTreść komentarza: To jest dwanaście deliktów kryminalnych a autor tych plugawych bezeceństw swobodnie leży do góry dupą i nic mu nie ubywa a sensie finansowym. W sensie intelektualnym też mu nie ubywa, bo z pustego nie naleje.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 16:36Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: klaskanie w mrokuTreść komentarza: Ten sam Szalbierz w artykule opublikowanym w Tygodniku Nowym we wrześniu roku 2012 chłoszcze Lemanowiczów szpicrutą moralności a sam jak widać entuzjastycznie podsłuchuje chorym, może niedomytym uchem, co też robią w swoim prywatnym domu dwoje małżonków. I nie chodzi tu o mlaskanie w kroku.Data dodania komentarza: 26.11.2025, 14:19Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: różne są nagrodyTreść komentarza: Rozmowę z panem Kyrczem przeprowadził - jak widać na zdjęciu - Przemysław Zdunek, o czym zapomniała wspomnieć Anna Czapla-Furtacz, pz. Ten Zdunek jako dziennikarz Tygodnika Nowego, we wrześniu roku 213 otrzymał tytuł "Hieny Dziennikarskiej 2013" za fałszerstwo w relacji ze spotkania antykomuny pod nazwą "Zapomniani Niepokorni".Data dodania komentarza: 26.11.2025, 13:53Źródło komentarza: Policjant, grabarz, pisarz...Autor komentarza: śfjadekTreść komentarza: W wymienionych, wydumanych deliktach Stokłosa gadał na sprawie, jak by miał informacje z almanachu zapomnienia i niewiedzy swojego totumfackiego - furfante ze wsi Białośliwie. To wydane nieproduktywnie kontenery wódki, dwunastopaki piwa, i żarcie ze spadów w postaci zielonej kiełbasy, kaszanki smrodliwej a płynącej od bakterii gnilnych, boczku o zapachu śledzi ze starej, zapomnianej beczki, świński ryj na finał dla zgotowania przez żonę na galart w chwilach wolnych od biegania po wódkę do Żabki. Kiedy w sprawie karnej Stokłosy został sądowi przedstawiony dokument zakupu hotelu Widok na otwartym przetargu, sędzia Dehmel w Chodzieży załopotała rzęsami, jak by miała zemdleć z wrażenia i odrzuciła przyjęcie oświadczenia świadka. No bo jak to tak, żeby było nie po koteryjnemu!Data dodania komentarza: 25.11.2025, 21:56Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 4Autor komentarza: MuniekTreść komentarza: Oświadczenie oskarżonego Henryka Stokłosy na rozprawie w dniu 23 marca 2010 roku: „Świadek zeznaje nieprawdę, ponieważ ma obsesje na punkcie mojej osoby. Tygodnik Nowy, którego jestem udziałowcem opisał rodzinę pani Lemanowicz jak okradli hotel Widok i sklep futrzarski w Wałczu za co pani Lemanowicz przysięgła mi zemstę. Również znane mi są takie fakty jak pani Lemanowicz wspólnie z panią Koper namawiały moich pracowników do składania fałszywych zeznań, na co posiadam stosowne dokumenty. Pani Lemanowicz posiada dwóch synów, którzy byli skazani prawomocnymi wyrokami za handel narkotykami”. Trzeba mieś kuku na Muniu do takich tyrad bez sensu.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 16:20Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 4
Reklama
Reklama