Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Uzupełnili zaległośc,i czyli znów w rodzinnym gronie

Jak pamiętamy w końcówce minionego roku 2018 lekkoatleci pilskiej Gwdy w hotelu Gromada uroczyście obchodzili swój jubileusz 25-lecia. Była tam okazja m.in. do spotkania kilku pokoleń zawodników.
Uzupełnili zaległośc,i czyli znów w rodzinnym gronie

Nie wszyscy czołowi lekkoatleci tego klubu mieli możliwość uczestniczyć w tej uroczystości. Dotyczyło to zwłaszcza zawodników przebywających aktualnie poza granicami kraju. W miniony weekend część z nich zebrała  się na corocznym towarzyskim  spotkaniu  byłych zawodników klubu, podczas którego obowiązkowo wszyscy biorą udział w biegu  na 1000 m. W ten sposób kultywują nawyki sportowe sprzed lat. Podczas spotkania wiceprezes klubu Ignacy Krzewiński i kierownik klubu Zbigniew Łapacz, jednocześnie trenerzy, wręczyli pamiątkowe medale 25-lecia dwójce zawodników, którzy nie mogli wziąć udziału w uroczystościach jubileuszowych. Medale te otrzymali na co dzień mieszkający w Anglii: Magdalena Deniusz i Adam Żukowski – wielokrotni medaliści i reprezentanci Polski w biegach średnich i długich. Spotkanie było więc nie tylko towarzyskie ale również sportowe. Jak zwykle była okazja do podtrzymania miłych tradycji klubowych, wszyscy uczestnicy umówili  się na kolejny bieg za rok.

FOT: u góry od lewej:

Mariusz Gąsiorek, Adam Żukowski, Ignacy Krzewiński, Danuta lasa

niżej

Zbigniew Łapacz, Jarosław Pinkowski, Magdalena Deniusz, Tomasz Marciniak, Paweł Manikowski, Adrian Janik

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: brakTreść komentarza: O matko kochana zabrakło Ciechana!Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:59Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: kosz pełen wszystkiegoTreść komentarza: Podobno ich kumpel Krzychu zrobił figiel, że wyjął z kosza na śmiecie wyrzucone paragony fiskalne i rozdał w celu rozliczenia kosztów u swojego zleceniodawcy ze wsi przy drodze DK10. Ciężka robota w wódce po szyję a bez zagrychy ciężko się żyje. A paragony opiewały na frytki, węgorza, surówki oranżady, ciastka, schaboszczaki, sielawę wędzoną, czipsy, itd.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:55Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: Plaża Ty i Ja 2013Treść komentarza: Dla kamuflażu swojej roboty inwigilacyjnej Jerzy Utkin podał grabę gościowi za ladą, który w tym barze trudnił się dźwiganiem beczek z piwem i odganiał gówniarzerię domagającą się piwa beczkowego. Utkinowi towarzyszył sztyft redakcyjny Mariusz Szalbierz w strasznie szaro-burym, przechodzonym tiszercie. Obaj śledczy wytrąbili po piwie z sokiem, dostali swoje paragony, Mariusz otarł ryło rękawem tiszerta. I poszli zawiedzeni, że sprzedawca ich oparagonował.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:45Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: anatomopatologTreść komentarza: Zofia z Piły miała organ tak obszerny, wyrobiony, że mogła w nim zmieścić pięć kilogramów kartofli i kapustę na gołąbki.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:35Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: wspomnienieTreść komentarza: Jurek Peregrinus, to po prostu Jerzy Utkin, który kiedyś zajmując się kabałą i mandalą, co na jedno wychodzi, łaził po domach i pisywał głupawe przewidywania dla życia ludzi. Pobierał za tę robotę 100 zł po denominacji. Nie wystawiał faktury. W przyszłości ten sam wędrowniczek szwendał się po plaży w Tucznie poszukując handlarzy niewystawiających paragonów fiskalnych za lody w barze "Plaża Ty i Ja". Po publikacji na portalu dzienniknowy.pl rewelacji z Tuczna, wtórowała mu znana kurew Zofia z Piły.Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:32Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2Autor komentarza: nieznznyTreść komentarza: Dobre z tym obiadem!....Data dodania komentarza: 8.12.2025, 12:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 2
Reklama
Reklama