Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Ukradł wózek, dziecięcy...

Policjanci z Wydziału Kryminalnego z pilskiej komendy ustalili 28-letniego mężczyznę, którego łupem padł dziecięcy wózek. Mieszkaniec Piły ukradł pojazd dziecięcy i przekazał konkubinie, informując ją, że kupił wózek dla ich dziecka. Kiedy następnego dnia młoda mama spacerowała z dzieckiem po mieście, w pewnym momencie podeszli do niej policjanci wraz z pokrzywdzonym...
Ukradł wózek, dziecięcy...

 

Do zdarzenia doszło pod koniec października br. mieszkaniec Piły poinformował dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Pile, o tym, że z klatki schodowej w centrum miasta nieznany sprawca ukradł dziecięcy wózek o wartości kilkuset złotych. Pokrzywdzony szczegółowo opisał wózek, a policjanci z Wydziału Kryminalnego rozpoczęli poszukiwania złodzieja.

Następnego dnia pokrzywdzony poinformował stróżów prawa, że spotkał na spacerze kobietę, która prowadzi jego wózek. Mundurowi błyskawicznie przyjechali na miejsce. Zdenerwowana kobieta przekazała, że dzień wcześniej jej partner kupił ten wózek. Jak się okazało amator cudzego mienia okłamał swoją partnerkę.

Mężczyzna podczas rozmowy z policjantami przyznał się on do kradzieży. Przekazał funkcjonariuszom, że obiecał swojej konkubinie, że kupi wózek dla ich dziecka, jednak wydał pieniądze na inne przyjemności. A gdy wracał od znajomych, na klatce zauważył dziecięcy pojazd, więc postanowił go zabrać. Dodał jeszcze, że był pijany. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 28-letniemu mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.

KPP Piła


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: TN 29112006Treść komentarza: Dawno, dawno temu jeden redaktor ostrzegał córkę, że ma się nie zadawać ze zwierzętami a szczególnie gadami (kameleon). Różne są zboczenia.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:28Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: psychuszkiTreść komentarza: Różne są zboczenia. Kiedyś w pogoni za nieheteronormatywnymi jednostkami jakiś złom dziennikarstwa lokalnego pędził do Ameryki na parady pederastów. Innym razem organizował marsz zboków w mieście powiatowym. Różne są zboczenia.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:24Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: znajoma z PodgórnejTreść komentarza: Tu się nie roschodzi o błądzenie. On się osrał ze strachu przez tego staruszka i uciekł w popłochu do przyjaciół Bochenka i Zęzowskiej, żeby schować się u nich w nogach pod kołdrę. On lubi kwaśne piardy i giry grzybicze wąchać.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:18Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: ciekawska podfruwajkaTreść komentarza: Czy Ciechanowski ubłagał, aby Lemanowicz przyjął go do pracy w roku 1987, by zdechł z biedy i niedostatku? Czy po pół roku Ciechanowski porzucił pracę u Lemanowicza z dnia na dzień?Data dodania komentarza: 14.11.2025, 16:23Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: Pytko PytakiewiczTreść komentarza: Czy Jacek Ciechanowski, który przetrwał stan wojenny od stycznia do września 1982 dzięki Lemanowiczom, w przyszłości sprzeniewierzył się idei prawa i sprawiedliwości wskutek czego został wywalony z partii PiS jako szkodnik, szef Pis-u bez PiS-u w Pile? Czy przykleił się do Stokłosy dla wydobycia się ze skutków nieudacznictwa biznesowego, wyłudzenia pieniędzy z banków?Data dodania komentarza: 14.11.2025, 16:20Źródło komentarza: „Szydercy” - odcinek 11.Autor komentarza: błędnik totalnyTreść komentarza: Errare humanum est. Kto raz (1) zbłądził i się nie zorientował, może błądzić 1006 razy. Pseudodziennikarze tak mają.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 15:03Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama